Branża budowlana i Giełda Papierów Wartościowych we wrześniu 2006 r.

2007-05-25 17:55

Wrzesień na giełdzie, inaczej niż w polityce, był bardzo spokojnym miesiącem. Rynek nadal szuka kierunku. Popytu na akcje ciągle brak, ale nie widać też chętnych do wychodzenia z GPW. Paniki nie wywołały nawet "taśmy prawdy" i perspektywa przyspieszonych wyborów parlamentarnych.

Większe znaczenie miało zamieszanie na Węgrzech, które nieco zniechęciło zagraniczny kapitał do zakupów w naszym regionie. To dlatego indeks WIG 20, grupujący największe spółki (a zarazem te, którymi interesuje się zagranica), okazał się najsłabszym wskaźnikiem na parkiecie. Tymczasem sytuacja na giełdach zachodnich zdecydowanie sprzyja akcjom. Dow Jones, najstarszy i najbardziej znany indeks świata, jest na najwyższym w historii poziomie. Inwestorzy wreszcie przestali się obawiać podwyżek stóp procentowych za Atlantykiem, które miałyby fatalne następstwa dla rynków wschodzących. Pojawiają się nawet spekulacje o obniżce oprocentowania na początku przyszłego roku. Niestety, w Polsce Rada Polityki Pieniężnej zaczyna powoli przygotowywać rynek do podwyższania stóp za kilka miesięcy.

To już standard - w ostatnim miesiącu WIG Budownictwo był znowu najlepszym wskaźnikiem branżowym na warszawskiej giełdzie. Indeks pokonał już 60 tys. punktów. Nie mogło być inaczej, skoro najdroższe w historii są akcje PBG, Polimexu i Budimexu, trzech największych giełdowych spółek budowlanych. Deweloperzy radzą sobie nieco gorzej, ale ich papiery zawsze były bardziej podatne na zagraniczny popyt, którego od kilku miesięcy na GPW nie widać.

Jak długo mogą jeszcze trwać wzrosty? Dane makroekonomiczne są znakomite. Produkcja budowlano-montażowa była w sierpniu o 15,3 proc. wyższa niż rok temu. Ogólny klimat koniunktury w budownictwie, badany przez GUS, był we wrześniu najlepszy od 13 lat. W najbliższych miesiącach oczekiwany jest dalszy wzrost portfela zamówień, produkcji oraz poprawa sytuacji finansowej przedsiębiorstw budowlanych. Warto jednak pamiętać, że obecne wyceny giełdowe już z nawiązką uwzględniają trwający boom budowlany. Potencjał dalszego wzrostu kursów wyczerpuje się. Wskaźnik cena/zysk (najpopularniejsza miara atrakcyjności inwestycji) w segmencie budownictwo wynosi już 21, a w materiałach budowlanych aż 31 wobec średniej dla całego rynku równej 15,5. Zalecamy więc ostrożność!

 

Najlepsi i najsłabsi przedstawiciele sektora we wrześniu (zmiany w proc.)

spadki

wzrosty

Indeksy

Budopol

-21,0

Elektromontaż Export

+46,8

WIG Budownictwo

+8,3

Mostostal Zabrze

-9,9

Energomontaż Południe

+40,5

WIG

+1,6

Naftobudowa

-8,6

Energoaparatura

+31,0

WIG 20

-1,4

Energopol

-8,4

Hydrobudowa Śląsk

+24,2

MIDWIG

+10,1

 

 

Instal Kraków

+19,5

TechWIG

+4,6


Równie udany był wrzesień dla europejskich potentatów budowlanych. Absolutnym liderem branży był Eiffage, kontrolujący m.in. Mitex. Francuski koncern zyskał 19 proc. i pobił historyczne maksimum. To zasługa 28-procentowego wzrostu zysku w I półroczu do 122 mln euro, podniesienia prognoz całorocznej sprzedaży do 10,6 mld euro i zdecydowanej poprawy wyceny przez analityków z banku JP Morgan. We wrześniu dużo głośniej było jednak o Accionie, której kurs zyskał tylko 1 proc. Hiszpanie, kontrolujący Mostostal Warszawa, nieoczekiwanie włączyli się do walki o przejęcie energetycznego giganta Endesy. Mają już 10 proc. jego akcji i zagrażają planom niemieckiego Eona, który od dawna walczy o przejęcie hiszpańskiego potentata. Dobre nastroje panują wśród akcjonariuszy Skanskiej (+ 9 proc. we wrześniu), NCC (+5 proc.), Ferrovialu (+4 proc.) i Vinci (+4 proc.). Ta ostatnia grupa, kontrolująca Warbud, jest już najdroższa w historii.

Polimex znalazł kolejny cel

Koncern kierowany przez Konrada Jaskółę nadal imponuje planami ekspansji. Polimex, który na początku września ustalił szczegóły przejęcia giełdowych Zakładów Remontowych Energetyki Warszawa (ZREW), kilka tygodni później podpisał porozumienie o współpracy z inną notowaną na GPW firmą - Energomontażem Północ. Jeśli wszystko pójdzie gładko, Polimex za jednym zamachem przejmie obie firmy, nie wydając przy okazji gotówki, a jedynie nowoemitowane akcje. Obecnie Polimex kontroluje 15 proc. kapitału Energomontażu, w którym pierwsze skrzypce grają spółki z włoskim kapitałem: Gloria i Sices International. Po operacji zaangażowanie Polimexu ma przekroczyć 50 proc.

Energomontaż Północ, kierowany przez Włodzimierza Dyrkę, najtrudniejszy okres ma już za sobą. Spółka w końcu zaczyna przynosić zyski, podpisuje nowe kontrakty, a zakończona właśnie emisja akcji (przyniosła Energomontażowi blisko 80 mln zł gotówki) otworzyła przez nią całkiem nowe perspektywy w sektorach energetycznym i petrochemicznym.

 

Wiemy więcej o ofercie Dom Development

Od 17 do 19 października inwestorzy będą mogli się zapisać na akcje Dom Development, który chce zebrać z rynku 220 mln zł. 95 proc. z tej kwoty sfinansuje zakup gruntów pod nowe projekty. Reszta trafi do Dom Development B.V., głównego akcjonariusza, jako spłata pożyczek udzielonych Dom Development. Niestety, jeszcze nie wiemy, jak duże będzie całe IPO, bo nie jest znana liczba "starych" akcji sprzedawana przez Dom Development B.V.  Z deklaracji spółki wynika, że będzie jeszcze od 1,8 do 2,5 mln już istniejących papierów, co zwiększy wartość największego tegorocznego IPO do 350 - 400 mln zł.

DD wybrał idealny moment na giełdowy debiut. Boom na rynku nieruchomości sprawił, że w I półroczu przychody spółki były o 82 proc. większe niż w 2005 r. Ceny, rosnące szybciej od kosztów, przyczyniły się do wzrostu marży brutto ze sprzedaży w tym okresie z 22 do 30 proc. Koszty sprzedaży i ogólnego zarządu wzrosły w tym samym czasie minimalnie.

 

Sukces spółki na giełdzie zależy od tego, jak długo potrwa dobra koniunktura na rynku mieszkaniowym, przekładająca się na wypracowywane przez deweloperów marże. Rynkowe załamanie, przy 33 planowanych projektach spółki, pod których realizację posiada już grunty lub umowy przedwstępne ich nabycia, byłoby fatalne w skutkach dla finansów Dom Development. Prawdopodobieństwo takiego scenariusza jest jednak niewielkie. Wprawdzie ceny dotarły już do poziomów nieosiągalnych dla części klientów, ale banki mimo obostrzeń w kredytach walutowych, są sprzymierzeńcem cen. Będzie go też podtrzymywał popyt z zagranicy i funduszy inwestujących w nieruchomości.

Po ofercie największym akcjonariuszem spółki pozostanie zarejestrowany w Holandii Dom Development (zakładając sprzedaż przez niego 2 mln akcji, pozostawi pakiet stanowiący 63 proc. kapitału). Prezes Jarosław Szanajca będzie kontrolował 7 proc. kapitału, a nowi inwestorzy 23 proc. Debiut spółki na GPW planowany jest jeszcze w tym miesiącu.

Żurawie też lecą na giełdę

Ożywienie na rynku pierwotnym nareszcie nie omija także branży budowlanej. Obok Dom Development, niedługo na giełdzie pojawią się EFH Żurawie Wieżowe. To warszawska spółka, która wynajmuje dźwigi budowlane. Jej sprzęt obsługuje m.in. budowę Miasteczka Wilanów. Z emisji akcji chce pozyskać 26 mln zł, choć jeszcze kilka miesięcy temu mówiła o kwocie do 20 mln zł. To całkiem pokaźny zastrzyk gotówki dla Żurawi, które w 2005 r. zarobiły netto 0,5 mln zł przy 9 mln zł sprzedaży. W tym roku prognozują 1,0-1,2 mln zł zysku i 9,5 mln zł przychodów. Celem emisji - zgodnie ze słowami prezesa Grzegorza Żółcika - jest co najmniej podwojenie liczby żurawi w dyspozycji spółki (obecnie jest ich pięćdziesiąt). Do oferty ma dojść jeszcze w październiku. Organizuje ją Biuro Maklerskie BISE. Powinna spotkać się z dużym zainteresowanie, bo przed spółką - tylko na rynku warszawskim - rysują się znakomite perspektywy.

Kalendarium inwestora

  • 5 października - wypłata 0,1 zł dywidendy na akcję Instalu Kraków
  • 6 października - spotkanie władz Energomontażu Południe z inwestorami
  • 12 października - walne zgromadzenia akcjonariuszy (WZA) Projprzemu w sprawie nowej emisji akcji
  • 17 - 19 października - zapisy na akcje Dom Development
  • 18 października - WZA Energomontażu Północ w sprawie zmian w radzie nadzorczej
  • 20 października - WZA Polimexu Mostostalu w sprawie wyborów uzupełniających do rady nadzorczej
  • 29 października - koniec zapisów w wezwaniu do sprzedaży akcji Polnordu (po 27,23 zł za sztukę)
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej