Zamrożenie cen prądu z wyższym limitem zużycia od 1 października. Sejm zdecydował
Zamrożenie cen prądu z wyższym limitem zużycia dla gospodarstw domowych, ale także obniżenie ceny maksymalnej za prąd m.in. dla firm - 13 lipca Sejm przyjął nowelizację ustawy o ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 r. Jakie będą wyższe limity zużycia przy zamrożonych cenach? Kto zapłaci mniej za prąd?
Spis treści
- Zamrożone ceny prądu przy wyższym limicie zużycia - jakim?
- Dla kogo niższe ceny za prąd jeszcze w 2023?
- Finansowanie osłony ze składki solidarnościowej
- Na bieżąco reagujemy na sytuację na rynku i w miarę możliwości staramy się sprawić, by każdy z elementów życia gospodarczego był w jak najmniejszym stopniu dotknięty skutkami toczącej się wojny energetycznej. Dlatego po pół roku funkcjonowania mechanizmu ograniczającego wysokość cen energii elektrycznej, przeanalizowaliśmy go i widzimy, że stanowi on realne wsparcie dla polskich rodzin – wyjaśniła Anna Moskwa, szefowa resortu klimatu i środowiska.
Sejm 13 lipca 2023 uchwalił nowelę ustawy o ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023. Wskutek tej nowelizacji zwiększają się limity zużycia energii elektrycznej dla gospodarstw domowych przy zamrożonych cenach prądu na poziomie 2022 roku. Mniej za prąd zapłacą małe i średnie firmy, samorządy oraz niektóre podmioty użyteczności publicznej.
Zamrożone ceny prądu przy wyższym limicie zużycia - jakim?
- System elektroenergetyczny w Polsce działa stabilnie, a sytuacja budżetowa na to pozwala, dlatego zdecydowaliśmy się na zwiększenie rocznych limitów zużycia prądu po zamrożonych cenach – potwierdziła Anna Moskwa
Przypomnijmy, że jeszcze w 2022 przyjęto przepisy, które pozwoliły na zamrożenie cen prądu do określonych limitów zużycia w ciągu roku:
- 2 tys. kWh - limit podstawowy, obowiązujący dla wszystkich gospodarstw domowych,
- 2,6 tys. kWh dla gospodarstw domowych z osobami z niepełnosprawnościami,
- do 3 tys. kWh dla rodzin z Kartą Dużej Rodziny oraz dla rolników.
Zgodnie z przepisami w 2023 roku cena energii elektrycznej do limitów zużycia wynosi 414 zł/MWh netto, a po przekroczeniu 689 zł/MWh netto.
Nowe regulacje zwiększają roczne limity zużycia dla wszystkich tych grup o 1000 kWh. Wyniosą więc one:
- dla gospodarstw domowych limit podstawowy 3000 kWh,
- dla gospodarstw domowych, w których znajduje się osoba z niepełnosprawnością - 3600 kWh,
- dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny oraz osób, które prowadzą gospodarstwa rolne - 4000 kWh.
Nowe, wyższe limity będą do wykorzystania w 2023 r. Nawet jeśli odbiorca energii elektrycznej – jeszcze przed wejściem w życie nowej ustawy – przekroczył dotychczasowy limit, sprzedawca energii rozliczy temu dodatkowy wolumen energii w ramach korekty faktur.
Dla kogo niższe ceny za prąd jeszcze w 2023?
Nowelizacja ustawy wprowadza też obniżenie maksymalnych ceny prądu z 785 zł/MWh do 693 zł/MWh. Mniej za prąd zapłacą:
- samorządy,
- małe i średnie przedsiębiorstwa,
- podmioty wrażliwe, czyli: szkoły, przedszkola, żłobki, szpitale, noclegownie czy placówki opieki nad osobami niepełnosprawnymi.
Niższe ceny prądu będą obowiązywać od 1 października 2023.
Jak przypomina minister Anna Moskwa, rząd w dalszym ciągu zachęca do oszczędności energii, co wiąże się z upustem na prąd.
- Wystarczy, że w okresie od 1 października 2022 r. do 31 grudnia 2023 r. zmniejszymy zużycie prądu o co najmniej 10 proc. Wówczas otrzymamy dodatkowy upust o wartości 10 proc. całego rachunku za energię elektryczną, który zostanie rozliczony w 2024 r. Oszczędzanie i efektywne wykorzystywanie energii elektrycznej pozwala nie tylko na obniżenie rachunków, ale także ochronę środowiska – podkreśla.
Finansowanie osłony ze składki solidarnościowej
Wsparcie osłonowe dla gospodarstw domowych w formie podwyższenia limitu zużycia energii elektrycznej objętego zamrożeniem cen oraz obniżenie maksymalnych cen prądu dla podmiotów wrażliwych i sektora MŚP ma być finansowane z tzw. składki solidarnościowej. Do jej zapłaty zobowiązane zostaną przedsiębiorstwa z sektora węglowego.
Wprowadzenie obowiązkowej składki jest unijnym rozwiązaniem debat o potrzebie tzw. windfall tax, czyli podatku od nadmiarowych zysków. Ma to związek z rekordowymi zyskami firm energetycznych, jakie notowały w wyniku kryzysu energetycznego po rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Projekt zakłada też, że danina odprowadzana będzie na rzecz Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny nadmiarowych dochodów, osiągniętych w 2022 roku z działalności w sektorze węgla.
Źródło: Ministerstwo Klimatu i Środowiska