Przepisowe ogrodzenie

2007-07-23 13:02
Przepisowe ogrodzenie
Autor: BETAFENCE

Funkcjonalne, estetyczne, ekologiczne, a przede wszystkim bezpieczne dla domowników - wszystkie te cechy powinno spełniać dobre ogrodzenie, które otoczy budynek. Sezon budowlany kwitnie, a materiałów dostępnych do grodzenia jest dużo. Przed wyborem warto jednak poczytać przepisy.

Zanim działka zostanie ogrodzona, trzeba się zapoznać z zagospodarowaniem terenu i złożyć zawiadomienie do wydziału architektury o zamiarze takiego przedsięwzięcia - od strony drogi, placu, ulicy, torów kolejowych i innych miejsc publicznych. Należy pamiętać o tym, że na płot wysokości powyżej 2,2 m potrzebne jest pozwolenie i że nie powinien on przekraczać linii działki. W przeciwnym razie gmina ma prawo żądać jego przesunięcia.

Najlepiej, jeśli ogrodzenie jest lekkie, ażurowe i z prześwitami. Prawo mówi, że płot powinien mieć prześwity wynoszące 25% powierzchni ażurowej. Tylko w niektórych przypadkach dozwolone jest postawienie ogrodzenia pełnego np. od strony bardzo ruchliwej, głośnej drogi, czy przy torach kolejowych. Najczęściej do grodzenia posesji wybierana jest siatka, panele ogrodzeniowe czy elementy kute. Ten pierwszy materiał okazuje się najmniej inwazyjny, a przy tym ogrodzenie wygląda estetycznie w połączeniu z otaczającą zielenią. Tak jest w przypadku siatek typu pantanet z drutu ocynkowanego. Z jednej strony są one mocne, a jednocześnie sztywne i łagodnie zakończone na górze. A okazuje się to dosyć ważne, gdyż nie można stosować ostrych zakończeń czy drutów kolczastych na płotach do 1,8 m. Stwarza to bowiem zagrożenie dla ludzi i zwierząt.

Przed wyborem rodzaju ogrodzenia warto też przyjrzeć się najnowszym przepisom, które mówią o tym, że nie należy stosować szkodliwych substancji w produktach użytku domowego i przydomowego. Od lipca ubiegłego roku Komisja Europejska wprowadziła zakaz używania ołowiu i innych szkodliwych substancji we wszystkich produktach. Należy więc wybierać materiały, które nie zawierają szkodliwego dla zdrowia ołowiu - czyli neurotoksyn wpływających chorobotwórczo na pracę mózgu, najbardziej szkodliwych zresztą dla dzieci.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej