Braki, błędy, spory, czyli opis przedmiotu zamówienia i wynagrodzenie ryczałtowe w robotach budowlanych

2010-06-29 12:36

Znalezienie się na "czarnej liście" prezesa UZP za nieterminowe i nienależyte wykonanie umowy o roboty budowlane ma swoje praprzyczyny w przygotowaniu zamówienia na roboty budowlane - twierdzi prezes Warszawskiego Centrum Postępu Techniczno-Organizacyjnego Budownictwa (WACETOB Sp. z o.o.), dr inż. Olgierd Sielewicz.

Referat "Opis przedmiotu zamówienia i wynagrodzenie ryczałtowe w robotach budowlanych – braki, błędy, spory" - dr inż. Olgierd Sielewicz, prezes spółki WACETOB - wygłosił 28 czerwca 2010 r. podczas konferencji Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa: "Prawo zamówień publicznych po nowelizacji – konsekwencje prawne za nieterminowe lub nienależyte wykonanie umowy o roboty budowlane. Czarna lista wykonawców – jak na nią nie trafić".
Na podstawie prowadzonych w spółce WACETOB prac, opinii i ekspertyz można stwierdzić, że opis przedmiotu zamówienia na roboty budowlane określony przepisami prawa zamówień publicznych w postaci dokumentacji projektowej* i specyfikacji technicznych wykonania i odbioru robót budowlanych – w praktyce pozostawia wiele braków i niedociągnięć.

  • Jeden z rozpatrywanych przykładów to "Budowa hali sportowej z salami lekcyjnymi, zapleczem, infrastrukturą techniczną oraz sportowo-rekreacyjną, zagospodarowaniem terenu i elementami małej architektury".

Wykonawca zobowiązał się do wykonania kompletnego zakresu robót ujętego w przedmiarach i dokumentacji projektowej i uzyskania pozwolenia na użytkowanie obiektu. Ale sprawa trafiła do sądu z powodu różnic w projektach i przedmiarze.

Chronologiczna analiza dokumentów procesowych dotyczących uregulowań realizacyjnych prowadzi do następujących konstatacji:
a. Zarówno Zamawiający jak i Wykonawca nie dopełnili należytej staranności na etapie przygotowania i w czasie przeprowadzenia procedury przetargowej:
- Zamawiający w zakresie niezgodności przedmiarów z dokumentacją projektową, dla której wydane było pozwolenie na budowę,
- Wykonawca w zakresie sprawdzenia zgodności zakresu robót w wymienionych dokumentach przed określeniem ostatecznej kwoty oferty.
b. Na etapie procedury przetargowej Wykonawca po analizie dokumentów przetargowych miał prawo złożyć zapytania lub zgłosić niezgodności występujące pomiędzy przedmiarem a dokumentacją projektową.
c. Podpisując umowę Wykonawca potwierdził fakt, "że przed podpisaniem umowy dokonał oględzin istniejącego obiektu szkoły, zapoznał się z kompletem dokumentacji i warunkami wykonywania robót i uwzględnił je w kalkulacji cen ofertowych".
d. Z dokumentów w postaci notatek ze spotkań koordynacyjnych oraz pism przesłanych do Zamawiającego wynika jednoznacznie, że jeszcze przed upływem terminu zakończenia robót Wykonawca monituje Zamawiającego o nieścisłościach i brakach w dokumentacji projektowej oraz różnicach w sposobie wykonania robót pomiędzy dokumentacją projektową a przedmiarami robót, potrzebie ich usunięcia i przesunięcia terminu zakończenia robót.
e. Istotnym elementem w sporze pomiędzy Wykonawcą a Zamawiającym jest stanowisko Zamawiającego zawarte w notatce, w którym potwierdza zasadność uwag Wykonawcy w postaci zapisu "Dokumentacja projektowa zostanie w najbliższym czasie zaktualizowana przez Projektanta w stosunku do przedmiaru robót."

Należy stwierdzić, że zapis ten nie był realizowany przez Zamawiającego z należytą starannością i treścią zapisaną w umowie "Zamawiający zobowiązany jest do współdziałania z Wykonawcą w zakresie przedmiotu umowy, a w szczególności do: niezwłocznego uzgadniania wynikłych ewentualnie zmian i kolizji w realizacji przedmiotu Umowy" gdyż stanowisko przekazał przez Biuro Projektów 1,5 miesiąca po upływie umownego terminu zakończenia robót i 5 dni po odstąpieniu od umowy.

Realizacja przez Wykonawcę przedmiotu zamówienia zgodnie z przedmiarami robót, a nie dokumentacją projektową na podstawie której Zamawiający otrzymał pozwolenie na budowę, w przypadku zakończenia wszystkich robót mogła zaskutkować nieuzyskaniem przez Wykonawcę pozytywnych opinii pozwalających na zgłoszenie do użytkowania obiektu. Dla zakończenia robót i uzyskania pozwolenia na użytkowanie obiektu żądanie Wykonawcy dotyczące doprowadzenia do zgodności dokumentacji projektowej z przedmiarami robót było w pełni zasadne i konieczne. Niepodjęcie szybkich i niezbędnych działań przez Zamawiającego (pomimo jego deklaracji) w zakresie usunięcia rozbieżności pomiędzy dokumentacją projektową a przedmiarami robót w obszarze wielokrotnie zgłaszanych problemów przez Wykonawcę, doprowadził do odstąpienia przez Wykonawcę od wykonania przedmiotu umowy.

Sprawa trwa w sądzie i dotyczy uregulowania przez Zamawiającego zobowiązań finansowych należnych Wykonawcy z tytułu wykonanych przez niego robót.

Można przyjąć założenie, że Wykonawca znajdzie się na "czarnej liście".

  • Drugi przykład dotyczy budowy „Amfiteatru i przebudowy widowni oraz zagospodarowania terenu”. Spór toczy się o wykonanie nasypu pod widownię (stary, czy wymiana gruntu?).

W dokumentacji projektowej brak było od początku projektu wykonawczego, a przekazana dokumentacja techniczna obejmowała:
- projekt budowlany,
- projekt zagospodarowania terenu,
- projekt wyburzenia,
- specyfikacje techniczne wykonania i odbioru robót budowlanych,
- dokumentacje geotechniczne.
W trakcie realizacji stwierdzono:
„Istnieje rozbieżność w kopiach projektu budowlanego u Inwestora i Wykonawcy. Dotyczy rysunku przekroju nasypu widowni (w kopii u Wykonawcy rysunek nie występuje).
Ponadto:
- „Zamawiający wskazał w SIWZ, że cenę należy podać w formie ryczałtu. W związku z powyższym cena oferty powinna obejmować wszystkie koszty i składniki związane z wykonaniem zamówienia.”
- „Cenę należało wyliczyć na podstawie załączonego do SIWZ projektu budowlanego, specyfikacji technicznej wykonania i odbioru robót budowlanych. Załączone przedmiary robót należy traktować jako element dodatkowy i pomocniczy”.
- „Zamawiający nie wyraża zgody na wykonanie dokumentacji wykonawczej i finansowania ewentualnych robót dodatkowych, których wykonawca nie uwzględnił składając ofertę przetargową, jak również nie wyraża zgody na przedłużenie terminu wykonania zadania.”
Analiza dokumentów pozwala na stwierdzenie:
- w projekcie budowlanym, w opisie technicznym, brak jest rysunków, jak i sformułowań dot. parametru nasypu;
- przedmiary robót – mimo, iż są jedynie elementem pomocniczym, nie uwzględniają robót związanych z wykonaniem nowego nasypu pod widownię;
- brak specyfikacji technicznej wykonania i odbioru robót dla robót ziemnych związanych z wykonaniem nasypu.

Konkluzja: projekt budowlany, przedmiary robót oraz specyfikacje techniczne wykonania i odbioru robót nie obejmują robót polegających na wykonaniu nowego nasypu pod widownię. Opis zamówienia jest zatem obarczony istotną wadą: brakiem ważnej, zarówno ze względów technicznych jak i finansowych, części opracowania.  

Dla pełnej oceny tego czy wykonanie nowego nasypu wchodzi w zakres przedmiotowego zamówienia należy dodatkowo odnieść się do zapisów SIWZ, na które powołuje się Zamawiający.

Przede wszystkim chodzi opis sposobu obliczenia ceny:
"Cenę oferty należy podać w formie ryczałtu. W związku z powyższym cena oferty winna obejmować wszystkie koszty i składniki związane z wykonaniem zamówienia, wynikające wprost z dokumentacji projektowej, jak również w niej nie ujęte, a bez których nie można wykonać zamówienia oraz warunki stawiane przez Zamawiającego. Skutki finansowe jakichkolwiek błędów występujących w dokumentacji projektowej obciążają wykonawcę zamówienia, co powoduje, że musi on przewidzieć wszystkie okoliczności, które mogą wpłynąć na cenę zamówienia. W związku z powyższym wymagane jest od wykonawców bardzo szczegółowe sprawdzenie w terenie warunków wykonania zamówienia. Cena nie ulega zmianie przez okres ważności oferty (związania ofertą). Cenę należy wyliczyć na podstawie załączonego do SIWZ projektu budowlanego, specyfikacji technicznej wykonania i odbioru robót."

Cytowany zapis oznacza, że Zamawiający, przewidując ewentualne błędy i braki w opracowania opisujących przedmiot zamówienia, nakłada na Wykonawcę obowiązek dokładnego sprawdzenia tych opracowań i odpowiedzialność za ich wadliwość przerzuca na Wykonawcę.
Tego typu zapisy w świetle przepisów ustawy Pzp oraz przepisów K.c. należy uznać za prawnie nieskuteczne.
Z przepisów ustawy Pzp jednoznacznie bowiem wynika, że to na Zamawiającym spoczywa obowiązek opisania przedmiotu zamówienia w sposób jednoznaczny i wyczerpujący, za pomocą dostatecznie dokładnych i zrozumiałych określeń, uwzględniając wszystkie wymagania i okoliczności mogące mieć wpływ na sporządzenie ofert. Sprawdzenie przez Wykonawcę SIWZ, także w zakresie dotyczącym opisu przedmiotu zamówienia i zgłaszanie wniosków o wyjaśnienie treści jest prawem, a nie obowiązkiem Wykonawcy.

Również w przepisach K.c., a w szczególności w art. 651, nie można znaleźć podstawy do formułowania obowiązku sprawdzenia przez Wykonawcę dokumentacji projektowej i poinformowania inwestora o jej wadach. W tej kwestii wypowiedział się Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 27 marca 2000 r. (III CKN 629/98 OSNC 2000/9 poz. 173) stwierdzając jednoznacznie, że wykonawca nie ma obowiązku szczegółowego sprawdzenia dostarczonego projektu w celu wykrycia jego wad (art. 651 K.c.). Rozstrzygnięcie to uzasadniono tym, że wykonawca robót budowlanych nie musi dysponować specjalistyczną wiedzą z zakresu projektowania. Musi on jedynie posiadać umiejętność odczytywania dostarczonych mu projektów i realizowania inwestycji zgodnie ze złożonymi projektami oraz zasadami sztuki budowlanej.

Należy dodatkowo zwrócić uwagę, że zgodnie z treścią art. 651 K.c. wykonawca ma jedynie obowiązek zawiadamiania o ujawnieniu faktu, że dostarczona dokumentacja nie nadaje się do prawidłowego wykonania robót. Przy czym chodzi tu przede wszystkim o sytuacje, gdy wadliwość ta zostanie stwierdzona już w procesie realizacji danej inwestycji, a nie na etapie poprzedzającym złożenie oferty.

Mając na uwadze opis przedmiotu zamówienia kilka zdań trzeba poświęcić Specyfikacjom Technicznym Wykonania i Odbioru Robót Budowlanych. Odnosi się wrażenie, że jakość tych opracowań nie oddaje w praktyce wynikających z definicji STWiORB treści.

„Specyfikacja techniczna wykonania i odbioru robót budowlanych to opracowanie zawierające zbiory wymagań w zakresie wykonania robót budowlanych, obejmujące w szczególności wymagania w zakresie właściwości materiałów, wymagania dotyczące sposobu wykonania i oceny prawidłowości wykonania poszczególnych robót, określanie zakresu prac, które powinny być ujęte w cenach poszczególnych pozycji przedmiaru, wskazanie podstaw określających zasady przedmiarowania, a w przypadku braku podstaw – opis zasad przedmiarowania”.

W praktyce zamówień publicznych na roboty budowlane przeważa statystyczne spełnienie warunku ustawowego. STWiORB – jest. A to, że są one sporządzane na zasadzie przepisania różnych dostępnych opracowań, np. „na roboty drogowe” – bezkrytycznie i z błędami bez niezbędnej modyfikacji dla realizowanych robót.

Do rzadkości należy fakt zwrócenia się inwestora do fachowego środowiska z prośbą o sprawdzenie chociażby tylko formalnej poprawności STWiORB (zgodności z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z 2 września 2004 r.) – mimo ustawowego obowiązku posiadania specyfikacji technicznej, funkcjonującego w prawie zamówień publicznych od 1997 r.

W ocenie praktyk mających miejsce w zamówieniach publicznych na roboty budowlane można wyróżnić kilka działań mających wpływ na zachowanie wykonawców.

Do nich należą:
- uproszczenia i niedoskonałości w opisie przedmiotu zamówienia (niekompletność dokumentacji projektowej i lakoniczność STWiORB),
- stosowanie jedynego kryterium „ceny” w wyborze wykonawcy oraz preferowanie wynagrodzenia ryczałtowego.
Ogólnikowy opis przedmiotu zamówienia jest zamierzeniem powodującym przenoszenie prawie wszystkich ryzyk związanych z właściwym rozpoznaniem realiów realizacyjnych na Wykonawcę. Dominuje założenie, że Wykonawca sam powinien przewidzieć wszystko co nie zostało określone lub to zbadać.
Dodatkowo Wykonawca traktowany jest jako przeciwnik, a nie profesjonalny partner w procesie inwestycyjnym.

Kolejną kwestią jest stosowane powszechnie kryterium wyboru – jedynie cena. Stosowanie jedynego kryterium wyboru, jakim jest cena za roboty budowlane, przy jednoczesnym braku mechanizmu sprawdzenia w praktyce wiarygodności oferowanej ceny, powoduje często problemy u Zamawiającego.

By temu przeciwdziałać najlepiej jest stosować takie zapisy w SIWZ, by winą obarczyć wykonawców.
Wykonawca, który przygotowując ofertę na podstawie udostępnionej dokumentacji projektowej i specyfikacji technicznych wykonania i odbioru robót – zadaje pytania o uzupełnienie opisu przedmiotu zamówienia – otrzymuje najczęściej odpowiedź wymijającą, niejednoznaczną.
Wszystko to prowadzi Wykonawcę – by uzyskać zamówienie – do złożenia oferty przy zaniżonej cenie i poszukiwania zwiększenia wartości zamówienia lub sposobu na przedłużenie terminu realizacji w późniejszym okresie.
Wykorzystywać się będzie nieprecyzyjne zapisy dotyczące opisu przedmiotu zamówienia i na spotkaniach koordynujących dążyć do stwierdzeń, że niezbędne zmiany wynikają z przyczyn niezależnych od stron, których nie można było przewidzieć przy udzielaniu zamówienia. Stosowanie przez Wykonawców – przy jedynym kryterium „cena” - zaniżonych stawek i cen jednostkowych, prowadzi często do zaniżenia jakości wykonywanych robót, a także do prób zwiększenia zakresu prac o „roboty dodatkowe”.
Gdyby sprawdzić oferowane ceny i wartość robót po ich zakończeniu – to okaże się, że mamy do czynienia z faktycznym zwiększeniem wynagrodzenia wykonawcy lub obniżeniem wymagań w zakresie jakości.
By zapobiec tym niekorzystnym zjawiskom potrzebny jest precyzyjny i jednoznaczny opis przedmiotu zamówienia oraz jednoznaczne udzielanie odpowiedzi na zadane przez Wykonawców pytania. Stosowane zaś z lubością „wynagrodzenie ryczałtowe” ma służyć ukryciu i usprawiedliwieniu niechlujności, braków i błędów w opisie przedmiotu zamówienia na roboty budowlane.
Nieprzyzwoitym jest też zjawisko wskazywane jako sukces – oszczędność na etapie otwarcia ofert przetargowych w porównaniu „oferowana cena, a wielkość środków przeznaczonych przez Zamawiającego na sfinansowanie zamówienia”. Warto by to ogłaszać po zakończeniu realizacji robót i obiektów budowlanych. Kiedyś temu służyła procedura „kolaudacji”, ale o takim zjawisku pamiętają już tylko „starsi panowie”.


*Zakres dokumentacji projektowej określony w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z 2 września 2004 r. to:
- projekt budowlany w zakresie określającym specyfikę robót budowlanych,
- projekty wykonawcze,
- przedmiar robót,
- informację dotyczącą bezpieczeństwa i ochrony zdrowia (bioz)

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają
Podziel się opinią
Grupa ZPR Media sprzeciwia się głoszeniu opinii noszących znamiona mowy nienawiści przepełnionych pogardą czy agresją. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, powiadom nas o tym, klikając zgłoś. Więcej w REGULAMINIE
Czytaj więcej