Bastion Sakwowy otwarty po wielkim remoncie. Tak zmieniło się Wzgórze Partyzantów we Wrocławiu
Autor: Szymon Starnawski/Grupa Murator
Bastion Sakwowy we Wrocławiu po remoncie
Bastion Sakwowy we Wrocławiu przeszedł widowiskowy remont za około 30 mln zł. Otwarcie odrestaurowanego zabytku na Wzgórzu Partyzantów nastąpiło 6 czerwca 2024 r. Obejrzyj zdjęcia i zobacz, jak zmieniło się to popularne miejsce spotkań.
Spis treści
- Zakończono remont Bastionu Sakwowego. Jak się zmienił?
- Nowy Bastion Sakwowy. Restauracja, kawiarnia, fontanna i taras
- Co dalej z Bastionem Sakwowym? Wieża czeka na decyzję, ciąg dalszy remontu wkrótce
Zakończono remont Bastionu Sakwowego. Jak się zmienił?
Zakończył się trwający przeszło 2 lata i kosztujący ok. 30 mln zł pierwszy etap remontu Bastionu Sakwowego we Wrocławiu. Odrestaurowany zabytek został otwarty 6 czerwca 2024 r.
Przypomnijmy, że choć sam Bastion Sakwowy jako twierdza powstał w XVI w., obecna forma zabytku pochodzi z drugiej połowy XIX w. To wtedy powstały element takie jak kolumnada, fontanna czy schody prowadzące na Wzgórze Partyzantów i taras widokowy. Po zniszczeniach drugiej wojny światowej zabytek częściowo odremontowano, jednak doraźnie i bez należytej dbałości. Mimo stopniowo pogarszającego się stanu Bastion Sakwowy był przez długie lata popularnym miejscem spotkań i imprez. Dopiero w XXI w. obiekt doczekał się pełnoprawnego, szeroko zakrojonego remontu pod opieką konserwatora zabytków.
- Sprawdź też: Luksusowy hotel Altus Palace we Wrocławiu działa w murach dawnego Pałacu Leipzigera. Zobacz przemianę zabytku
– Od oddania tego obiektu do użytku w 1867 roku tak naprawdę nikt nie wynikał w jego strukturę tak głęboko, jak my w trakcie kończonego właśnie remontu – mówi redakcji Muratora Michał Guz z Biura Prasowego UMW.
Nowy Bastion Sakwowy. Restauracja, kawiarnia, fontanna i taras
W trakcie prac po raz pierwszy od wielu dekad odsłonięto to, co kryło się pod późniejszymi przeróbkami oraz warstwami farby i brudu. W wyniku badań ustalono, które elementy trzeba uzupełnić lub wręcz usunąć i zrekonstruować. Było też kilka niespodziewanych odkryć – natrafiono m.in. na pozostałości przedwojennej, dziś zapomnianej fontanny na parterze obiektu. Niecka po niej została wyeksponowana.
Udało się również ustalić, jaką kolorystykę oryginalnie miał obiekt na Wzgórzu Partyzantów. Choć może się to wydawać zaskakujące, tynki pod arkadami były oryginalnie czerwone i błękitne. Barwy te przywrócono, zadbano też o nowe oświetlenie.
– W wyniku prac konserwatorskich i odtworzeniowych piękno odzyskał pawilon perystylowy (najniżej położona budowla), półkolista loggia i plac z fontanną pomiędzy nimi. Odrestaurowane są oryginalne dekoracje architektoniczne, część jest zrekonstruowana, kolory nawiązują do przeszłości, nowe są lampy, zrobione na wzór starych, i schody biegnące po obu stronach pawilonu – wylicza Urząd Miasta.
Na osoby, które po otwarciu odwiedzą nowy Bastion Sakwowy we Wrocławiu, czekają atrakcje takie jak:
- przestrzeń do spacerów z nową zielenią,
- taras widokowy,
- podświetlona fontanna,
- restauracja w pawilonie, serwująca kuchnię polską (od lipca),
- kawiarnia w podziemiach pod kolumnadą (od lipca).
Dodatkowo na terenie Bastionu występować będą uliczni artyści i performerzy, a firma Freeride, zarządzająca obiektami gastronomicznymi na wzgórzu, organizować będzie tu wydarzenia kulturalne.
Wstęp do Bastionu Sakwowego we Wrocławiu jest bezpłatny, zapłacić trzeba jedynie za usługi restauracji i kawiarni. Wzgórze jest dostępne dla osób z niepełnosprawnościami, a porządku pilnują kamery monitoringu miejskiego oraz całodobowa ochrona.
- Zobacz galerię: Remont Bastionu Sakwowego we Wrocławiu. Zobacz, jak się zmienił
Autor: Szymon Starnawski/Grupa Murator
Bastion Sakwowy we Wrocławiu po remoncie
– Obiekt jest podświetlany energooszczędnymi liniami led o długości 430 metrów, 56 lampami zewnętrznymi i 14 kinkietami. Natężenie światła można regulować, to dodatkowo podkreśli klimat tego miejsca – podaje miasto.
Co dalej z Bastionem Sakwowym? Wieża czeka na decyzję, ciąg dalszy remontu wkrótce
Warto przypomnieć, że zakończone wiosną 2024 r. prace to dopiero pierwszy etap remontu. Rewaloryzacji ma zostać poddane całe wzgórze i jego otoczenie, a w planach na najbliższe lata są m.in. następujące prace:
- dwuetapowa renowacja wschodniej części wzgórza i promenady nad fosą,
- budowa kładki pieszo-rowerowej przez fosę po południowo-wschodniej stronie wzgórza (w porozumieniu z konserwatorem zabytków).
Osobną kwestią jest ewentualna odbudowa wieży widokowej (gloriety), która stała niegdyś na Wzgórzu Partyzantów. Z przyczyn strategicznych została ona zniszczona przez samych Niemców w 1945 r. Na ten moment nie zapadła jeszcze decyzja, czy glorieta będzie odbudowywana. Warto bowiem zauważyć, że z racji stosunkowo niedużej wysokości i przemian miasta po 1945 r. odtworzona wieża nie oferowałaby już tak atrakcyjnych widoków jak przed wojną, a koszt odbudowy byłby znaczny.
- Przeczytaj również: Nowe Żerniki: wrocławski eksperyment bez precedensu
– Współcześnie mamy we Wrocławiu znacznie lepiej i wyżej usytuowane popularne punkty widokowe, łatwo dostępne także na obszarze Starego Miasta. Z drugiej strony – Wrocław nawet już w III RP nie bał się wyzwań – zauważa Guz z Biura Prasowego UMW. – Nie tylko jako samorząd, ale w ogóle jako miasto mamy na koncie kilka efektownych rekonstrukcji obiektów historycznych czy znaczących elementów ich wyposażenia w ostatnich trzech dekadach.
