Kraków: chińska obwodnica?
Chińskie konsorcjum COVEC chce zbudować w Krakowie trasę Łagiewnicką, Pychowicką i Zwierzyniecką, która ma zamknąć III obwodnicę miasta. Dzisiaj 8.04.2011 jego przedstawiciele spotkają się w tej sprawie z prezydentem miasta. Chińczycy budują już w Polsce dwa odcinki autostrady A2.
COVEC wygrał przetarg na budowę A2, dając ceny o kilkaset milionów niższe niż konkurenci.Polscy podwykonawcy nie zgodzili się na współpracę z Chińczykami. Spowodowało to znaczne opóźnienia, a wykonawca musiał sprowadzić na plac budowy pracowników z Azji. Reprezentujący firmę COVEC w Polsce, Marek Frydrych informuje, że po dzisiejszym spotkaniu z gminą, zostaną podjęte decyzje, co do sposobu finansowania, jak również przebiegu budowy przedsięwzięcia. Na budowę brakujących tras w Krakowie potrzeba 3 mld złotych, a na taki wydatek miasta nie stać. Inwestorzy z Chin wybudowaliby nowe drogi, w zamian później pobieraliby opłatę od miasta za dostęp do nich. - W Chinach takie rozwiązania są popularne - przyznaje Frydrych. Innym rozwiązaniem jest stworzeni spółki celowej, jaką chińska firma zawiązałaby z Krakowskim Holdingiem Komunalnym.
Zobacz także: Autostrada A1 Świerklany - Gorzyczki budowana zgodnie z planem
Zadaniem miasta byłoby danie gruntów oraz pomoc w procesie proceduralnym. Chińczycy w ciągu 15 lat od wykonania inwestycji, chcieliby odzyskać wkład finansowy i zarobić, udostępniając odpłatnie drogę. Nie chodzi tu jednak o postawienie bramek i szlabanów jak na autostradzie, ale o tzw. opłatę za dostęp, którą płaciłby Urząd Miasta. Specjaliści od drogownictwa uważają, że wstępne założenia są możliwe do realizowania. - To ten sam mechanizm jak przy autostradach, tylko odpłatność jest przekazywana w inny sposób. Teoretycznie może się to udać - mówi prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Budownictwa, Wojciech Malusi.
