Konsorcjum Stali nie będzie inwestować w budownictwo? WIDEO
Budownictwo jest w złej kondycji. Na rynku jest coraz mniej kontraktów, nic więc dziwnego, że wykonawcy walczą o każde zlecenie. Złą sytuację w branży odczuwają również dostawcy stali. - Coraz częściej pojawiają się zatory płatnicze, coraz częściej musimy odmówić sprzedaży - ocenia Robert Wojdyna, prezes Konsorcjum Stali.
Od dłuższego czasu budownictwo boryka się z kryzysem. Upadają kolejne firmy budowlane a wykonawcy coraz częściej mają problemy za sprawą zatorów płatniczych. Zła sytuacja w branży odbija się również na dostawcach materiałów budowlanych i podwykonawcach.
Przeczytaj także: Budownictwo to chaos…
Budownictwo a kryzys
Chociaż w I kwartale prognozowano boom w branży, to kryzys najbardziej dotyka budownictwo. Od stycznia do maja 2012 roku, upadłość ogłosiło ponad 300 firm z sektora i upadają kolejne firmy budowlane. W ocenie Roberta Wojdyny, prezesa Konsorcjum Stali, probelmy w budownictwie rozpoczęły sie jeszcze przed Mistrzostwami EURO.
- Wszyscy liczyliśmy na to, że ta końcówka przed Euro 2012 to będzie nasz moment. Niestety tak nie było. Rozpoczęły się problemy wielu firm budowlanych i ten dobry okres skończył się szybciej niż zakładaliśmy – komentuje p. Wojdyna.
Recepta branży stalowej na kryzys
Obecnie producenci i dostawcy stali nie chcą inwestować w budownictwo. W ich ocenie to jedyny sposób by utrzymać się na rynku. Wielu producentów stali szuka wyjść awaryjnych i podpisuje umowy m.in. z producentami sprzętu AGD czy firmami motoryzacyjnymi.