Jedyne kryterium, czyli Stadion Narodowy na... błoniach!

2007-09-14 19:57
Stadion Narodowy
Autor: brak danych

- Przy podjęciu decyzji o wyborze lokalizacji stadionu narodowego miałam jedno, najważniejsze kryterium - kryterium wykonalności - tłumaczyła Elżbieta Jakubiak, ogłaszając, że obiekt powstanie nie zamiast i nie w koronie Stadionu X-lecia, a na błoniach obok, w pobliżu Dworca Stadion. W tej uroczystej chwili pani minister towarzyszył premier Jarosław Kaczyński.

- Najważniejszą, największą i najtrudniejszą częścią przedsięwzięcia jakim jest EURO 2012 są zadania inwestycyjne. Ale trzeba je podjąć, bo dzięki niemu Polska się wzbogaci, wzbogaci się polski sport - powiedział premier Jarosław Kaczyński podczas uroczystego ogłoszenia lokalizacji Stadionu Narodowego w Warszawie. Zaszczyt podania informacji jednak pozostawił Elżbiecie Jakubiak, minister Sportu i Turystyki, bo jak powiedział - to jej chwila.

 

 

Reasumując...
Stadion - 55-tysięcznik - powstanie na błoniach w pobliżu Dworca Stadion. Od początku był to wariant najkorzystniejszy, ale konstruktorzy, architekci i firmy budowlane mające doświadczenia w realizacji takich obiektów, musieli potwierdzić, że na tym terenie jest wystarczająco dużo miejsca.

Stadion X-lecia nie będzie demontowany (czyli nie trzeba będzie wywieźć przez Warszawę 2 mln ton gruzu - ok. 100 tys. ciężarówek). Zostanie zaadaptowany na obiekt towarzyszący, w którym będą odbywały się różne imprezy konferencyjno - wystawiennicze i który ma pełnić ważną funkcję tzw. przestrzeni publicznej.

Priorytetem będzie, oczywiście, realizacja nowego stadionu - wstępnie inwestycja została wyceniona na podstawie pustych kosztorysów na 1 mld zł. W drugim etapie będzie przeobrażany obecny Jarmark Europa, ale pani minister obiecała, że na EURO 2012 teren będzie tak zagospodarowany, że nie będziemy się wstydzić.

Kupcy z korony mają zejść do 30 września, bo na stadionie zacznie powstawać zaplecze przyszłej budowy. Niektórzy już wynieśli się gdzie indziej, inni czekają na nowe targowisko przy ul. Radzymińskiej, a jeszcze inni (250) wylosowali miejsce do handlu na błoniach, zanim i stamtąd będą musieli odejść.

Teraz zostanie ogłoszona procedura wyboru architekta lub pracowni projektowej i dopiero po ich wyłonieniu będzie wiadomo, kto zajmie się szczegółowym opracowaniem projektu i zagospodarowania terenu. Elżbieta Jakubiak szacuje, że pierwszy sprzęt budowlany wjedzie na błonia wiosną 2009 i w połowie roku 2010, zgodnie z wymogami UEFA, będziemy mogli już udowodnić, że jesteśmy gotowi do EURO 2012.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej