W sierpniu koniunktura w budownictwie miała wartość minus 1. I tak jak wykazuje dotychczasowa tendencja, koniunktura w połowie roku zaczyna spada. I nie inaczej ma się sytuacja we wrześniu – krzywa spadła w dół aż o 4 punkty i osiągnęła poziom minus 5. To oznacza, że ubyło optymistów (z 15 do 13%) i przybył pesymistów (z 16 do 18%). Pozostałe firmy budowlane na razie nie zmieniły swoich poglądów.
Diagnozy co do wielkości przyszłego zamówień oraz sytuacji finansowej są bardziej niekorzystne niż w poprzednich miesiącach. Nadal firmy budowlane sygnalizują o opóźnieniach w płatnościach za wykonane roboty budowlano-montażowe. Pogorszenie nastrojów i oceny rynkowej sytuacji przekłada się też na deklaracje o redukcjach zatrudnienia większych niż te deklarowane jeszcze w sierpniu.
Firmy budowlane coraz lepiej zarządzają swoimi mocami produkcyjnymi, bo wzrasta ich wykorzystanie. We wrześniu 2015 wykorzystanie mocy produkcyjnych deklarowano na poziomie 80%.

i