W budownictwie spada zapotrzebowanie na inżyniera
Od dawna inżynierowie byli grupą zawodową, na którą zawsze było zapotrzebowanie. Co prawda inżynierowie są potrzebni w różnych dziedzinach, ale ci związani z budownictwem właściwie nie musieli martwić się o zatrudnienie. Jednak spowolnienie inwestycji i coraz mniejszy front robót zaowocowały zmniejszeniem się ofert pracy dla inżynierów z branży budowanej.
Widać to po analizie, jakiej dokonał portal Pracuj.pl. Od stycznia do lipca 2012 pracodawcy zamieścili ponad 30 000 ofert dla inżynierów o specjalnościach związanych z budownictwem. Liderem jest tu kategoria „Inżynieria, konstrukcje, technologie”, w której umieszczono ponad 20 000 ofert. Sporo było ofert w kategorii „Budownictwo, geodezja” – ponad 7000. W branżę budowlaną analitycy Pracuj.pl zaliczyli również kategorię „Nieruchomości” i w niej odnotowali około 3000 propozycji pracy. A zaledwie 200 ofert – i to przede wszystkim pochodzących od firm specjalizujących w poszukiwaniu gazu - było dla inżynierów geologii, hydrologii i tektoniki.
Jak widać z wykresu, od marca spada liczba ofert pracy kierowanych do inżynierów z branży budowlanej. Prawdopodobnie ta tendencja się utrzyma, bo pracodawcy zapowiadają spore zwolnienia i zapewne dotkną również grupę inżynierów, chociaż takich specjalistów zwalnia się w ostateczności. W serwisie rekrutacyjnym Pracuj.pl obecnie najwięcej jest propozycji dla inżynierów: serwisu, spawalnictwa, elektryków, budowy i inżynierów.
Wynagrodzenie inżyniera
W 2011 roku średnia pensja specjalisty z tytułem inżyniera wyniosła 3800 zł brutto. Tak wynika z badania poziomu wynagrodzeń firmy Sedlak & Sedlak. Prawie 25% przeanalizowanych pensji przekroczyła 5500 zł, podobna liczba inżynierów nie zarabiała więcej niż 2800 zł.
Oczywiście, wysokość wynagrodzenia zależy od branży. Najlepiej płaci inżynierom telekomunikacja – średnie wynagrodzenie inżyniera wyniosło tu 5000 zł, najgorzej zarabiają inżynierowie zatrudnieni w szkolnictwie – do 2500 zł.
Średnia płaca inżyniera budownictwa wyniosła 4000 zł, podobnie jest w przemyśle.
Jeszcze 2-3 lata temu gwałtownie wrosły płace w budownictwie (które dodajmy uchodziło dotychczas za słabo płatną branżę). W roku 2012 zaczęła spadać dynamika wzrostu płac i zapewne, tak jak w wielkości zatrudnienia, trend ten na razie się utrzyma, aż do kolejnego – oby jak najszybciej! – boomu inwestycyjnego. Natomiast pozostaną na dobrym poziomie wynagrodzenia inżynierów budownictwa z konkretnym doświadczeniem. Przez ostatnie 4 lata poszukiwaniu byli specjaliści od budowy dróg i obiektów inżynieryjnych, teraz być może padnie na specjalistów od budowy linii kolejowych, bo w najbliższych latach na takie właśnie inwestycje będzie unijne dofinansowanie.
- Do tej pory osoby z wykształceniem technicznym nie miały raczej problemów ze znalezieniem pracy, szczególnie w sektorze IT czy w branży budowlanej. Zawód kierownika budowy znalazł się nawet w 2011 roku na liście zawodów deficytowych Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej. Ale wkrótce ta sytuacja może się zmienić. Z naszych badań wynika, że w II kwartale tego roku największy spadek liczby ofert pracy odnotowano właśnie w budownictwie i nieruchomościach – uważa Elżbieta Flasińska z Grupy Pracuj, do której należy serwis Pracuj.pl.