W 2015 budownictwo zanotuje duże wzrosty?

2014-10-27 14:23
Przebudowa linii kolejowej w Gdańsku. PKP szykuje przetarg
Autor: PKP SA Linia kolejowa w Gdańsku będzie modernizowana w latach 2013-2014

Jak prognozuje firma badawcza PMR, rok 2014 zakończy się dla budownictwa jednocyfrowymi wzrostami, zaś rok 2015 zanotuje kolejne 8%. Taki optymizm wynika zapewne z faktu, że PMR na potrzeby swoich analiz bada największe firmy budowlane, którym wiedzie się stosunkowo dobrze nawet podczas dekoniunktury...

Koniunktura w budownictwie badana i liczona przez Główny Urząd Statystyczny (GUS) nie jest taka optymistyczna, jak wskaźniki dla budownictwa podawane przez PMR. Fakt, w badaniu GUS biorą udział firmy budowlane wszystkich wielkości, a te średnie, małe i mikro oceniają sytuację niezbyt korzystnie. Koniunktura w budownictwie według GUS wyniosła w październiku 2014 minus 11 i była niższa od notowanej we wrześniu o 4 punkty.

Kolej,. energetyka, drogi

Ale wróćmy do analiz PMR, które zostały wykorzystane w raporcie „Sektor budowlany w Polsce, II połowa 2014 – prognozy rozwoju na lata 2014-2012.
Mimo trwającej już kilka lat dekoniunktury, na polskich placach budów nadal wiele się dzieje, ale nie we wszystkich rodzajach budownictwa jednakowo. Największą dynamikę wykazuje nadrabiająca zaległości inwestycyjne branża kolejowa. Po I połowie 2014 roku wartość produkcji budowlano-montażowej była tu większa o ponad 50% w odniesieniu do analogicznego okresu roku 2013. Równie dobre tempo utrzymują budowle hydrotechniczne (49%) oraz obiekty z zakresu energetyki.
Znajdujące się w segmencie budowli przemysłowych powstające właśnie elektrownie i elektrociepłownie, z których większość dopiero jest na starcie, pozwoliły na uzyskanie blisko dwudziestoprocentowej zwyżki po pierwszych sześciu miesiącach 2014 roku. Analitycy PMR uważają, tak wysoka dynamika w tej kategorii raczej już się nie powtórzy, jednak w najbliższych latach segment będzie utrzymywał plusowe (choć niewielkie) dynamiki i wysoką wartość przerobów. Będą temu sprzyjać kolejne ogłaszane przetargi w energetyce, a także planowana na I kwartał 2015 roku decyzja o budowie nowego kompleksu petrochemicznego przez Grupę Azoty i Lotos. Gdyby ta inwestycja weszła w fazę realizacji, firmy budowlane miałyby perspektywę zamówień na około 12 mld zł.

Raport o budownictwie, PMR
Autor: PMR Dynamika w ujęciu rocznym sektorów budownictwa po I półroczu 2014 w Polsce. Źródło GUS 2014

Budownictwo niemieszkaniowe jest bardziej zróżnicowane. Najwyższe wzrosty generowane są przez firmy przemysłowe. Powstaje wiele nowych hal i fabryk, co jest pokłosiem decyzji o przedłużeniu działalności Specjalnych Stref Ekonomicznych w Polsce. W krótkim okresie będzie to wpływało na duży skok w przerobie budowlanym, jednak według PMR będzie to raczej skok jednoroczny. Będzie spadała efektywność ekonomiczna nowych przedsięwzięć z powodu krótszego okresu przysługiwania ulg podatkowych w SSE.
Spadki widoczne są przede wszystkim w dwóch segmentach − budownictwie hotelowym oraz biurowym. O ile dość wysoki poziom pustostanów powierzchni biurowych tłumaczy niższy bieżący poziom inwestycji, to w przypadku hoteli nadal wysoki popyt na nowe obiekty jest w części rekompensowany przejmowaniem przez duże sieci hotelowe mniejszych rodzinnych biznesów, które nie radzą sobie z konkurowaniem z wyspecjalizowanymi firmami. Spadki w budownictwie hotelowym są także odreagowaniem po latach dynamicznego rozwoju w tym segmencie, związanym z jeszcze z EURO 2012.

Firmy budowlane - optymizm czy pesymizm?

A skąd wśród ekspertów PMR taki optymizm, na który od lat trudno natknąć się w firmach budowlanych, z powodu wysokich kosztów zatrudnienia, zatorów płatniczych i mniejszej puli przetargów w budownictwie drogowym, ale przede wszystkim w budownictwie ogólnym?
Otóż, powołując się na PMR, dziewiętnasta już edycja badania przyniosła dalszą poprawę nastrojów w branży budowlanej w Polsce, choć nie było to już tak wyraźne przyspieszenie jak rok wcześniej. Indeks Koniunktury Budowlanej PMR przyjął we wrześniu 2014 wartość 2,4 pkt. (przypomnijmy, według GUS we wrześniu koniunktura w budownictwie wyniosła minus 7) zbliżając się do poziomu z 2010. Analitycy PMR uważają, że oznacza to, że po panice rynkowej z roku 2012, firmy budowlane w ocenie obecnej i przyszłej sytuacji rynkowej są bardziej optymistyczne. Na lepsze postrzeganie sytuacji w branży miały wpływ także takie czynniki jak poprawiająca się sytuacja w polskiej gospodarce oraz wyraźne wzrosty w budownictwie w I połowie 2014. Za sprawą kolejnej transzy unijnych funduszy na lata 2014-2020 sprawia, najbardziej perspektywiczne sektory budownictwa to branże inżynieryjne − budownictwo energetyczne (44% wskazań), drogowe (43%) oraz kolejowe (30%). PMR dane do swojego badania zebrała wśród pracowników wysokiego szczebla zarządzania oraz pionów operacyjnych 200 największych polskich firm budowlanych.
Wiadomo jednak, że na kontraktach w wyspecjalizowanych branżach skorzystają przede wszystkim wyspecjalizowane w konkretnym rodzaju budownictwa firmy. A co z setkami pozostałych? Eksperci od dawna są zdania, że prawdziwy, trwały wzrost w budownictwie mogą zapewnić programy pobudzające stały rozwój budownictwa mieszkaniowego. Przypomnijmy w tym miejscu znaną zależność, że ponoć 1 złotówka wydana na budownictwo mieszkaniowe determinuje wygenerowanie 10 zł w pozostałych dziedzinach gospodarki. Na żadne programy mieszkaniowe na razie się nie zanosi, więc trzeba się cieszyć z tego co jest...

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają
Czytaj więcej

Materiał sponsorowany