Straty w grudniu były mniej dotkliwe

2008-01-11 10:35

Finisz roku 2007 na warszawskiej giełdzie pozwolił nieco odetchnąć inwestorom, których portfele mocno uszczupliła przecena, jaka dotknęła rynki akcji w listopadzie. Tym razem WIG spadł o zaledwie 1,8 proc., ale notowaniom towarzyszyła duża zmienność, co wprowadziło sporą nerwowość.

Początek grudnia był względnie udany, bo po silnych spadkach giełda musiała naturalnie odreagować. Inwestorzy znów zaczęli mówić o tzw. rajdzie św. Mikołaja, a więc wzrostach, które przeważają na rynkach w ostatnich tygodniach roku. Impet jednak dość szybko wyczerpał się, a kolejne dane makroekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych, w opinii specjalistów, zwiększają prawdopodobieństwo wystąpienia recesji w największej gospodarce świata. Rynek na krótko ożywa tylko wtedy, kiedy rosną spekulacje dotyczące agresywnych obniżek stóp procentowych za oceanem. Do nich może jednak nie dojść, bo systematyczny wzrost cen ropy (a baryłka pokonała już psychologiczną barierę 100 dolarów) będzie utrzymywał inflację na względnie wysokim poziomie. To na razie nie pozwala z optymizmem patrzeć na zachowanie rynku akcji w kolejnych miesiącach, choć - co może wydawać się nieco zaskakujące - większość przedstawicieli rodzimych firm doradczych i funduszy oczekuje w 2008 roku dwucyfrowych zysków z GPW. Optymizmowi trudno się dziwić: odmienna postawa byłaby dla zarządzających podcinaniem gałęzi, na której siedzą.

Budowlanka znów na dnie...

W grudniu miano czerwonej latarni od najsłabszych w listopadzie deweloperów przejęła branża budowlana. Subindeks WIG-Budownictwo spadł o 4,7 proc. To spowodowało, że w przekroju całego roku dystans między sektorową średnią a rynkiem, reprezentowanym przez WIG, stopniał do ledwie 2,5 punktu procentowego.

Budowlanka słabnie z każdym miesiącem*

* Indeks siły relatywnej (dane za ostatnie 12 miesięcy). Źródło: obliczenia własne

Jednak obserwowana nawet systematyczna przecena akcji większości firm budowlanych nie powoduje, że stają się one atrakcyjne wskaźnikowo. Biorąc pod uwagę najpopularniejszy mnożnik - cena do zysku (relacja bieżącej ceny akcji do zysku spółki za ostatnie cztery kwartały), przeciętna wartość dla branży jest dwukrotnie wyższa od giełdowej średniej.

 Wycena firm budowlanych wciąż jest relatywnie wysoka*
*Średnie wskaźniki cena do zysku dla wybranych giełdowych sektorów. Źródło: GPW

Interpretacja tego zjawiska nie musi być jednoznacznie negatywna. Dlaczego?
Po pierwsze - średnia arytmetyczna często zafałszowuje obraz, bo na jej wartość silnie wpływają obserwacje skrajne. Mniej podatna na nie mediana (wartość środkowa) pokazuje już mniejsze relatywne przewartościowanie sektora.
Po drugie - zaprezentowane wskaźniki obliczono dla wyników firm za okres od IV kw. 2006 do końca III kw. 2007. Biorąc pod uwagę obserwowaną stopniową poprawę rezultatów firm budowlanych i to, że ze względu na sezonowość ich wyniki zwykle najlepsze są w końcówce roku, wraz ze wzrostem zysków można oczekiwać spadku wskaźników (przy założeniu, że cena akcji się nie zmieni).
Wreszcie po trzecie - wysokie mnożniki sugerują duże nadzieje związane z branżą i jej przyszłymi osiągnięciami (tzw. premię). Warto spojrzeć na wycenę mnożnikowi deweloperów - jest ona niższa od średniej, co można odczytywać jako przekonanie inwestorów, że ta branża najlepszy okres (przynajmniej przejściowo) ma już za sobą.

...choć Budimex się odradza

Wśród tych, którzy w grudniu śrubowali swoje wskaźniki, znów najlepszy okazał się Budimex. Tym razem 21-proc. wzrost kursu akcji warszawskiej grupy, kierowanej przez Marka Michałowskiego, to zasługa zapowiedzi podpisania wartego 2,1 mld zł kontraktu na budowę 10,4 km odcinka drogi ekspresowej S8, będącego częścią obwodnicy Warszawy. Formalnie liderem konsorcjum jest Budimex-Dromex, a jego członkami są również Mostostal Warszawa, Strabag (po 27 proc. udziałów) i Warbud (19 proc.). Obwodnicę, tyle że Gostynina, wybuduje z kolei konsorcjum, któremu przewodzi Polimex-Mostostal. Tu wynagrodzenie brutto wyniesie 120,7 mln zł. Kurs Polimeksu spadł jednak w grudniu o ponad 8 proc.

Mocno w górę poszły za to notowania Polnordu, co część inwestorów wiązała z zapowiedzią powrotu do kraju Ryszarda Krauzego, właściciela Prokom Investments, głównego akcjonariusza spółki. Jej notowania wspierały też informacje o kolejnych kredytach, które pozyskiwano na finansowanie projektów deweloperskich. Może to świadczyć o tym, że banki pozytywnie oceniają perspektywy firmy. Z neutralną reakcją inwestorów spotkała się natomiast podana na przełomie roku informacja o zamiarze sprzedaży przez hiszpańską Martins-Fadesę 51 proc. udziałów w spółce Fadesa Prokom Polska, budującej część warszawskiego Miasteczka Wilanów. Niewykluczone, że nabywcą mógłby zostać drugi udziałowiec spółki, a więc właśnie Polnord.

Najlepsi i najsłabsi przedstawiciele
sektora budowlanego i deweloperskiego w grudniu
  wzrosty  (w %)   spadki (w %)  Indeksy (zmiana w %)
 Budimex  21,0  Energopol Południe  -14,6  WIG-Deweloperzy  -2,1
 Polnord  19,9  Żurawie Wieżowe  -16,6  WIG-Budownictwo  -4,7
 Projprzem  14,6  Mostostal Export  -17,2  WIG  -1,8
 Triton Development  12,9  Budopol  -19,4  WIG20  -2,5
 Ulma  10,7  Resbud  -22,7  mWIG40  -1,6
Źródło: GPW

Najgorszą inwestycją w grudniu okazały się akcje Resbudu. Pierwsze decyzje nowego prezesa, Andrzeja Marczewskiego (wcześniej pracował m.in. w Budimeksie i grupie PBG) dotyczyły sprzedaży spółki zależnej Res-Almet (zajmuje się produkcją konstrukcji stalowych) i pozbycia się jednej z nieruchomości, położonych w Rzeszowie. Transakcje te dołożą do wyniku brutto ponad 4 mln zł, co znacząco podrasuje rezultaty 2007 r. Te jednak akcjonariuszy raczej nie zadowolą, bo o ile wynik netto będzie zbliżony do odnotowanego w 2006 r. (4,2 mln zł), to sukcesem będzie wyjście na zero na poziomie operacyjnym. Po trzech kwartałach strata operacyjna wynosi 348 tys. zł, w całym 2006 r. było to 4,3 mln zł. Jak jednak zapewnia Marek Pawlik, prezes ABM Solid, kontrolującego 52 proc. akcji Resbudu, miniony rok przeznaczony był na "czyszczenie" wyników po poprzednich zarządach. W tym roku ma być dużo lepiej, a portfel zamówień ma sięgnąć 100 mln zł. Sam ABM Solid rozbudowuje swoje kompetencje w obszarze konstrukcji stalowych. Ostrzy sobie bowiem apetyt na zlecenia w obszarze infrastruktury drogowej (mostów, estakad itd.). Oprócz Res-Almetu, wrocławska firma przejęła za 10,9 mln zł Wytwórnię Konstrukcji Stalowych Grybów, będącą zorganizowaną częścią Przedsiębiorstwa Państwowego Zakłady Budownictwa Mostowego z Warszawy.

Prognozy w górę

Pod koniec roku na podniesienie prognoz zdecydowały się Hydrobudowa Włocławek, a w ślad za nią (w odniesieniu do wyników skonsolidowanych) jej spółka matka - PBG. Przychody za 2007 r. będą wyższe od poprzednich szacunków o 5,7 proc. i wyniosą 540 mln zł. Zysk netto sięgnie 39 mln zł (11 proc. więcej). To zaskoczenie, bo po słabych wynikach trzeciego kwartału (ze stratą netto) inwestorzy spodziewali się raczej obniżki prognoz. Na rezultatach tego okresu zaciążyły dodatkowe straty, związane z kontraktem na budowę oczyszczalni ścieków w Krakowie-Płaszowie.

 
Wyniki Pro-Budu mają być lepsze (w mln zł)
P - prognoza Domu Maklerskiego Penetrator
Jak jednak zapewniają przedstawiciele firmy, było to ostatnie nierentowne zlecenie, znajdujące się w portfelu. Zarobek PBG ma natomiast wynieść 101 mln zł, poprzednia prognoza szacowała czysty zysk na poziomie 82,3 mln zł.

Kamikaze?

Nie zrażony kiepskimi nastrojami, na giełdę chce wkroczyć kołobrzeski Pro-Bud. Firma zajmuje się generalnym wykonawstwem obiektów mieszkaniowych, użyteczności publicznej i wypoczynkowych. Dynamicznie rozwija też działalność deweloperską, która docelowo ma przynosić około połowy przychodów. Z emisji 3,2 mln akcji spółka chce pozyskać maksymalnie 48 mln zł, które w połowie sfinansują program inwestycyjny, zakładający przede wszystkim stworzenie banku ziemi poprzez zakup gruntów w atrakcyjnych nadmorskich miejscowościach turystyczno-wypoczynkowych. Pro-Bud chce tam realizować projekty deweloperskie. Być może właśnie taki wąski profil zachęci inwestorów do udziału w ofercie publicznej. Wydaje się jednak, że spółka - choć jej wyniki są całkiem przyzwoite - przy obecnym klimacie wokół branży budowlano-deweloperskiej, może mieć trudności z uzyskaniem oczekiwanych wpływów.

Najnowsze rekomendacje dla spółek budowlanych i deweloperów

 data  spółka  autor  zalecenie  zmiana
 zalecenia
 wycena  cena zamknięcia
  z 28.12
14.12  Echo Investment  HSBC  przeważaj        b.d.    79,70
14.12  Orco  HSBC  neutralnie    ;           b.d.  291,00
13.12  Budimex  DM Ipopema  sprzedaj       68,80   92,00
11.12  Polimex-Mostostal  DM PKO BP  neutralnie          8,75     8,56
11.12  Dom Development  DI BRE Banku  kupuj      136,50   99,00
11.12  J.W. Construction  DI BRE Banku  kupuj       51,40   42,45
11.12  Polnord  DI BRE Banku  kupuj     202,30  141,90
 9.12  Dom Development  DM IDM  trzymaj      119,90    99,00
 9.12  Echo Investment  DM IDM  kupuj     111,50   79,70
 9.12  Polnord  DM IDM  kupuj     241,60  141,90
 9.12  GTC  DM IDM  kupuj        68,3   44,50
 9.12  J.W. Construction  DM IDM  trzymaj       41,90   42,45

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają
Czytaj więcej

Materiał sponsorowany