Różnice w rozwoju regionalnym będą się pogłębiać

2007-05-29 14:56

Wysokie zróżnicowanie rozwoju gospodarczego województw w Polsce utrzyma się w ciągu najbliższych czterech lat i doprowadzi do powiększenia dysproporcji pomiędzy poszczególnymi regionami. Najlepsze perspektywy ma region dolnośląski - ze względu na inwestycje zagraniczne w sektorze produkcyjnym. Według raportu "Polska: regionalne prognozy ekonomiczne 2005-2008" przygotowanego przez firmę badawczą PMR, w 2008 roku województwo dolnośląskie wyprzedzi region śląski.

W ubiegłym roku najwyższy poziom zamożności w Polsce odnotowano w regionie mazowieckim; PKB w przeliczeniu na jednego mieszkańca był o ponad połowę wyższy od średniej krajowej.
W grupie pozostałych województw wartość PKB na jednego mieszkańca powyżej średniej krajowej odnotowano jedynie w województwach śląskim, dolnośląskim oraz wielkopolskim.
W ciągu najbliższych czterech lat sytuacja ta nie ulegnie zmianie i w czołówce nadal będą te same województwa. Zmieni się natomiast ich kolejność - województwo śląskie (zajmujące obecnie drugą lokatę) zostanie wyprzedzone przez region dolnośląski.
PMR prognozuje, że właśnie ten region w ciągu najbliższych czterech lat będzie się rozwijał najbardziej dynamicznie. Średni wzrost gospodarczy w województwie dolnośląskim (liczony w cenach bieżących) wyniesie w latach 2005-2008 ponad 9 proc. rocznie i będzie o połowę wyższy niż w województwie śląskim. Dynamiczny rozwój regionu będzie wynikiem znaczącego wzrostu inwestycji krajowych i zagranicznych.
Największe atuty województwa dolnośląskiego to:

  • dobry stan infrastruktury (w tym obecność trzech specjalnych stref ekonomicznych),
  • bliskość granicy z Niemcami oraz Czechami,
  • dostępność wykwalifikowanej siły roboczej i wysoki poziom szkolnictwa wyższego.

- Te zalety województwa dolnośląskiego doceniają inwestorzy - na obszarze samych tylko specjalnych stref ekonomicznych ponad 60 firm zainwestowało do tej pory około 6 mld zł, tworząc ponad 20 tys. miejsc pracy - komentuje Marcin Sadowski, autor raportu.



Autorzy raportu podkreślają, że charakterystyczną cechą tworzenia PKB Polski jest wysoka koncentracja regionalna - w dwóch województwach (mazowieckim i śląskim) wytwarzana jest ponad jedna trzecia całkowitego produktu krajowego brutto. Jednocześnie te dwa województwa zamieszkuje jedna czwarta ludności Polski.
Według szacunków PMR, udział pięciu największych województw w tworzeniu PKB wyniósł w ubiegłym roku niemal 60 proc., podczas gdy obszar ten zamieszkuje połowa ogółu populacji. Oznacza to, że w ciągu ostatnich sześciu lat odsetek zwiększył się o ponad 1,5 punktu procentowego.
Analitycy PMR prognozują, że ten trend umocni się w ciągu najbliższych czterech lat. W rezultacie w 2008 roku udział pięciu największych województw w tworzeniu PKB osiągnie ponad 61 proc.
W ciągu najbliższych czterech lat poprawa sytuacji w regionach słabiej rozwiniętych będzie następować wyraźnie wolniej niż ekspansja regionów bardziej rozwiniętych. O ile jeszcze w 1998 roku różnica pomiędzy udziałami pierwszego i ostatniego województwa w tworzeniu PKB wynosiła 16 punktów procentowych, to w 2008 roku wzrośnie ona do 19 punktów procentowych. Takiej sytuacji nie zmieni nawet skierowanie funduszy unijnych do regionów słabo rozwiniętych.
- Napływ unijnych funduszy regionalnych będzie w najbliższym czasie wpływał raczej na osłabienie tempa, w jakim pogłębiają się różnice między najsłabiej a najmocniej rozwiniętymi regionami, niż umożliwi rzeczywiste zmniejszanie regionalnych dysproporcji - mówi Marcin Sadowski z PMR.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają
Podziel się opinią
Grupa ZPR Media sprzeciwia się głoszeniu opinii noszących znamiona mowy nienawiści przepełnionych pogardą czy agresją. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, powiadom nas o tym, klikając zgłoś. Więcej w REGULAMINIE
Czytaj więcej