Regiony, które kuszą inwestorów

2007-05-28 13:12

Od kilkunastu miesięcy szybko rośnie pozycja terenów przygranicznych Polski południowo-zachodniej. Województwa śląskie i dolnośląskie wygrywają walkę o inwestorów, stanowiąc coraz większą konkurencję dla Mazowsza - do niedawna niekwestionowanego lidera - donosi raport "Atrakcyjność inwestycyjna regionów w Polsce 2006" PMR.

Według raportu Górny i Dolny Śląsk oferują inwestorom obszary pod wyspecjalizowane inwestycje, ulokowane w pobliżu międzynarodowych szlaków transportowych, a także zapewniających dostęp do wykwalifikowanej siły roboczej. - Województwa śląskie i dolnośląskie stanowią coraz mocniejszą konkurencję dla województwa mazowieckiego, do niedawna niekwestiowanego lidera w przyciąganiu inwestycji zagranicznych - twierdzi Marcin Sadowski, główny ekonomista PMR. -Firmy produkcyjne i usługowe, kuszone atrakcyjnymi terenami, ulgami podatkowymi i sukcesywnie rozbudowywaną infrastrukturą transportową, wybierają lokalizacje w południowej i zachodniej części kraju. Znajdują tu także wyraźnie tańszych i, co istotne, równie wykwalifikowanych jak w województwie mazowieckim pracowników - dodaje Marcin Sadowski.


Strefy przyciągają jak magnes

Województwa śląskie i dolnośląskie są czołowymi beneficjentami ze strony firm produkcyjnych - w szczególności z branży motoryzacyjnej oraz sprzętu AGD i RTV - lokujących swoje zakłady w obrębie specjalnych stref ekonomicznych. Znaczenie stref doceniło również województwo mazowieckie. Aby przekonać międzynarodowy koncern Procter & Gamble do wybudowania nowej fabryki w Polsce, teren należący do P&G w Warszawie na Targówku został włączony do Łódzkiej strefy ekonomicznej. Dodatkowym atutem liderów rankingu jest silna pozycja gospodarcza, szczególnie w porównaniu z pozostałymi regionami kraju. Co więcej, według prognoz wzrostu PKB przedstawionych w raporcie, w okresie 2006-2009 województwa te będą rozwijać się wyraźnie szybciej niż wyniesie średnie tempo wzrostu gospodarczego w Polsce.

 

Według raportu PMR, drugą grupę województw pod względem atrakcyjności dla inwestorów stanowią województwa wielkopolskie, łódzkie oraz małopolskie. Niższe niż u liderów koszty pracy, wysoka dostępność wykwalifikowanej siły roboczej oraz wysoki poziom szkolnictwa wyższego to główne atuty tych regionów. Wśród nich województwo łódzkie przyciąga inwestorów spójną strategią rozwoju, opartą na tworzeniu klastrów przemysłowych dla sektora przetwórczego (w szczególności dla producentów sprzętu AGD), a także centralnym położeniem w Polsce - na jego terytorium będą w przyszłości przecinać się autostrady A1 i A2.

Ważną rolę w pozyskiwaniu przez dane województwo inwestorów - zarówno krajowych jak i zagranicznych - odgrywa posiadanie na swym terenie specjalnych stref ekonomicznych. Wysoki wzrost inwestycji w strefach przyczynił się także do skokowego wzrostu wygenerowanych miejsc pracy. W ubiegłym roku w specjalnych strefach ekonomicznych powstało około 37 000 nowych miejsc pracy, co oznacza, że ich całkowita liczba przekroczyła 110 000 na koniec 2005 roku. Jednocześnie w strefach zainwestowano w ubiegłym roku ponad 5,5 mld zł, co oznacza wzrost o niemal 30% w porównaniu z wartością na koniec 2004 roku. - W 2005 roku największe nakłady inwestycyjne poniosła firma Michelin, która na terenie Warmińsko-Mazurskiej Strefy Ekonomicznej zainwestowała około 250 mln euro - twierdzi Paweł Sionko, ekonomista PMR. Jednak, choć to inwestycje o bardzo wysokiej wartości budzą największe emocje, obecnie w Polsce przeważają projekty średniej wartości. - W ubiegłym roku dominowały przedsięwzięcia inwestycyjne o wartości nieprzekraczającej 50 mln euro i sytuacja ta powinna się utrzymać w najbliższej przyszłości - dodaje Paweł Sionko. Oczywiście nie oznacza to, że brak będzie znaczących pojedynczych inwestycji - przykładem mogą być tu plany firm takich jak Dell, IKEA, Toyota, Bridgestone czy TPV AOC.

O tym, że Polska pozostaje atrakcyjnym miejscem dla inwestorów zagranicznych świadczą wstępne dane NBP dotyczące wartości bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Tylko w pierwszym półroczu 2006 napłynęły do Polski inwestycje przekraczające 4,7 mld euro, co, w porównaniu z 6,6 mld euro w całym 2005 roku, stanowi zapowiedź bardzo dobrego wyniku w roku bieżącym.

Warto wiedzieć:

Zobacz także:

Specjalna Strefa Sukcesu >>

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają
Czytaj więcej

Materiał sponsorowany