Na tle stolic europejskich mieszkania w Warszawie drogie...
Po ubiegłorocznym szaleńczym galopie cen mieszkań w stolicy, w 2007 wzrosły one do końca czerwca tylko o 11,5% w porównaniu z grudniem 2006 - w tym okresie średnia cena z czerwca to 8809 zł za metr. W najdroższych dzielnicach jest ona jednak znacznie wyższa: w Centrum i Śródmieściu przekroczyła 11 500 zł. Nadal aktualne jest pytanie o granice wzrostu.
Wiadomo, że ostatecznym ograniczeniem będą w końcu możliwości finansowe inwestorów. Tymczasem, interesująca będzie analiza porównawcza cen w stolicach europejskich, oczywiście z uwzględnieniem poziomu siły nabywczej w poszczególnych krajach.
W tabeli zestawiono ceny mieszkań z Berlina, Madrytu, Pragi, Paryża i Dublina. Z bezpośredniego porównania cen nominalnych wynika, iż Warszawa jest najdroższą stolicą w regionie Europy Centralnej, jeśli chodzi o średnie ceny nieruchomości. W centrum Berlina mieszkanie można kupić za mniej niż 2000 euro za metr kwadratowy, w Pradze za około 2200, choć mieszkanie w pobliżu hradczańskiego zamku osiąga cenę ponad dwukrotnie wyższą. Jest to jednak efekt elitarności, wyjątkowości okolicy i bardzo niewielkiej podaży mieszkań w tym miejscu. W Warszawie średnia cena metra kwadratowego w Centrum i Śródmieściu oscyluje w okolicach 3000 euro i są to kwoty o około 20% niższe niż w Madrycie. Jeśli zechcielibyśmy przedstawić ranking cen nominalnych poczynając od najtańszej stolicy a kończąc na najdroższej, bez uwzględniania różnic w sile nabywczej mieszkańców wyglądałby on następująco: najtańszy Berlin, następnie Praga, Warszawa, Madryt, Paryż i Dublin. Zestawienie takie ulegnie jednak poważnemu przewartościowaniu, jeśli uwzględnimy różnice w dochodach i cenach pomiędzy analizowanymi lokalizacjami. Porównanie takie jest możliwe dzięki danym Eurostatu, który stworzył wskaźnik pozwalający na ocenę różnic w sile nabywczej w poszczególnych państwach Unii Europejskiej: Purchasing Power Standard (PPS). Wskaźnik oparty jest na dochodzie narodowym brutto w przeliczeniu na mieszkańca. Dla 25 krajów Unii Europejskiej wynosi 100 i jest to pułap w stosunku do którego porównywane są wszystkie kraje. Jeśli w Czechach w 2006 roku wynosił on 77,3 to oznacza, iż siła nabywcza Czechów jest o 22,7 punkty niższa niż średnia unijna i aż o 65 punktów niż Irlandii. W poniższej tabeli znajduje się wysokość PPS w 2005, 2006 roku oraz prognoza na 2007. Z danych wynika iż Polacy mają najmniejsze możliwości spośród 6 państw, w których porównujemy ceny nieruchomości (niższy wskaźnik PPS w Unii osiągają jedynie Bułgaria i Rumunia). Jak więc będzie wyglądał ranking, jeśli uwzględnimy możliwości finansowe mieszkańców poszczególnych państw?
Ceny mieszkań w wybranych stolicach europejskich
miasto |
dzielnica |
liczba pokoi |
cena (EUR) |
metraż |
cena m2 |
BERLIN | Charlottenburg |
3 |
125 000 |
61 |
2049 |
---|---|---|---|---|---|
Charlottenburg |
2 |
89 900 |
52 |
1729 |
|
Prenzalaner Berg |
1 |
67 000 |
37 |
1811 |
|
MADRYT | Embajadores |
2 |
186 000 |
50 |
3720 |
Calle Poznano |
2 |
165 000 |
45 |
3667 |
|
Calle Atocha |
3 |
309 000 |
80 |
3862 |
|
PRAGA | Vinohrady |
2 |
98 674 |
45 |
2193 |
Vinohrady |
2 |
126 000 |
55 |
2290 |
|
Hradczany |
1 |
171 500 |
30 |
5716 |
|
PARYŻ | Le Marais (przy Pl. Bastylii) |
1 |
279 000 |
35 |
7971 |
Rue Cpon |
2 |
556 500 |
70 |
7950 |
|
III dzielnica |
1 |
250 000 |
25 |
10 000 |
|
DUBLIN | centrum |
1 |
260 000 |
30 |
8666 |
centrum |
3 |
536 000 |
70 |
7657 |
|
WARSZAWA | centrum |
1 |
84 000 |
27 |
3129 |
centrum |
2 |
143 350 |
47 |
3050 |
|
Sródmieście |
1 |
84 500 |
28 |
3018 |
|
Śródmieście |
2 |
135 000 |
46 |
2934 |
Źródło: Raport Szybko.pl i Expandera
Purchasing Power Standards - Siła nabywcza mieszkańców Unii Europejskiej
w porównaniu do średniej dla 25 państw Unii
kraj |
2005 |
2006 |
2007 (szacunkowo) |
EU 25 |
100,0 |
100,0 |
100,0 |
---|---|---|---|
Czechy |
73,6 |
77,3 |
80,6 |
Niemcy |
109,9 |
112,3 |
114,5 |
Irlandia |
138,7 |
142,4 |
145,5 |
Hiszpania |
97,8 |
99,4 |
101,5 |
Francja |
108,4 |
109,1 |
110,5 |
Polska |
49,7 |
52,2 |
55,1 |
Źródło: Eurostat
Najtańszy pozostaje Berlin, gdzie poza tym, że ceny nominalnie są znacznie niższe od pozostałych miast, siła nabywcza Niemców w 2006 roku była o 12,3 punktów wyższa niż średnia europejska. Na drugim miejscu znajdują się Czechy, ale już na trzecim zmiana: na miejsce Polski wchodzi Hiszpania i Madryt, który w zestawieniu cen nominalnych zajmował 4 miejsce, jednak siła nabywcza Hiszpanów jest o 90% wyższa niż Polaków, a różnica w poziomie cen nie była aż tak duża. Czwarte miejsce zajmuje Warszawa. Wśród analizowanych stolic droższe są jedynie mieszkania w Dublinie i Paryżu (tu najdroższe).
Z powyższej analiza wynika, że mieszkania w Warszawie należą do jednych z najdroższych w Europie. Tak drastyczna różnica pomiędzy Warszawą i Berlinem po raz kolejny dowodzi, iż głównym problemem w naszym przypadku jest daleko niewystarczająca podaż mieszkań. Berlin jest bowiem przykładem sytuacji diametralnie różnej - w latach 90. był największym placem budowy w Europie, a inwestycje w infrastrukturę i budownictwo mieszkaniowe sprawiły, że mieszkania są tam zdecydowanie łatwiej dostępne i to zarówno w dosłownym tego słowa znaczeniu, czyli jako nieruchomości gotowe do kupienia i jako dobro, na które może sobie pozwolić większość pracujących Berlińczyków.