Lipiec na GPW należał do debiutantów
Debiut na GPW Armatury Kraków był 41. w tym roku, a drugim w tym samym tygodniu. Kurs otwarcia dla lidera w branży armatury sanitarnej wyniósł 2,14 zł. Zaledwie dzień wcześniej, 30 lipca 2007 roku na giełdzie debiutowała Pol-Aqua, która do tego wydarzenia przygotowywała się od roku. Lipiec z dziewięcioma debiutami jest uważany za rekord na GPW.
Krakowska spółka pozyskała z oferty publicznej 34,4 mln zł netto. Ta była prowadzona od 12 do 26 lipca. Cena emisyjna akcji, którą firma podała do publicznej wiadomości 19 lipca, wyniosła 1,80 zł. Zatem wzrost dla ceny otwarcia był prawie 19-procentowy. Konrad Hernik, prezes Armatury Kraków dziękował tym, których udało się przekonać do zakupu akcji. Przyznał, że sam jest zaskoczony tak dobrymi wynikami. Nasza droga na giełdę trwała cztery lata - podsumował pierwszy dzień obecności na parkiecie. Firmę zakwalifikowano do sektora "przemysł metalowy", choć jest ona dobrze znana przedsiębiorcom branży budowlanej. Kontynuuje działalność spółki, którą utworzono w 1922 roku i która poza armaturą produkowała artykuły, odlewane z metali kolorowych. Podstawowymi wyrobami Armatury Kraków są baterie jedno- i dwuuchwytowe, do wykorzystania w łazience bądź kuchni (w 2006 roku przychody z ich sprzedaży wyniosły - odpowiednio - 39 i 22 proc. - przyp. red.). Firma produkuje też grzejniki centralnego ogrzewania oraz części zamienne. Jej produkty najlepiej sprzedają się na polskim rynku, jest on dla niej źródłem 80 proc. przychodów. Ponadto innym firmom, a także osobom prywatnym oferuje sporo usług, w tym m.in. narzędziowe, remontowe, obróbki wiórowej, odlewania.
Udane wejście na giełdę ma też za sobą Pol-Aqua, w przypadku której na otwarciu za akcję płacono 85 zł. Złośliwi twierdzą, że swój sukces zawdzięcza magii nazwiska Ryszarda Krauzego, którego spółka Prokom Investments jest mniejszościowym udziałowcem Pol-Aquy (Prokom Investments to spółka inwestycyjna Grupy Prokom, w Warszawie buduje m.in. Miasteczko Wilanów - przyp. red.). Po emisji ma 33 proc. akcji. Tym niemniej do swojego debiutu firma Marka Stefańskiego przygotowywała się skrupulatnie od roku. Działa w branży budownictwa specjalistycznego - buduje drogi, sieci kanalizacyjne, rurociągi. Jak twierdzą analitycy, na giełdzie pojawiła się w dobrym momencie, bowiem do Polski napływają właśnie środki unijne i jest ogromna potrzeba, wręcz presja rozbudowy infrastruktury. - Do portfela zamówień Pol-Aquy będziemy chcieli dołożyć część biznesową, angażując ją w nasze projekty deweloperskie i infrastrukturalne. Jej miejsce widzimy też na tych rynkach, gdzie spółki grupy Prokom są obecne od dawna, tj. w Rosji i Kazachstanie - mówił Ryszard Krauze.
Najnowszą inwestycją, która znalazła się na liście realizacji Pol-Aquy, jest odlewnia żeliwa w Elblągu. Poza robotami budowlanymi firma wykona całą infrastrukturę wokół i w obiekcie, czyli ciąg instalacji sanitarnych, przemysłowych, ogrzewania i wentylacji. Odlewnia ma być gotowa do końca marca 2009 roku. Tuż przed debiutem Pol-Aqua informowała o inwestycjach w branży powierzchni komercyjnych: hipermarkecie Tesco w Gdańsku (za kwotę 91,8 mln zł) oraz centrum handlowym Auchan w Szczecinie (za kwotę około 140 mln zł). Wiemy też, że w lipcu podpisała umowę z gminą Piaseczno na budowę kanalizacji sanitarnej w Zalesiu Dolnym.
Spółka, która była 39. debiutantem na GPW, również wywodzi się z branży budowlanej. To ABM Solid. Do tej pory najgorętszym lipcem na warszawskim parkiecie był lipiec 2005 roku - wówczas pojawiło się na nim sześć spółek. Tegoroczne rekordy należą do deweloperów. Austriacka firma Immoeast, która weszła na giełdę pod koniec maja, zebrała w ofercie publicznej 463 mln zł. Oferta pierwotna spółki była warta 10,7 mld zł. Tuż za nią uplasowały się LC Corp i JW. Construction, z ofertami pierwotnymi wielkości - odpowiednio - 1 mld i 777 mln zł.