Koniunktura w budownictwie w kwietniu 2004
GUS podał dane na temat koniunktury w budownictwie w kwietniu br. Ogólna koniunktura w budownictwie w kwietniu jest lepiej oceniana niż w marcu, ale nadal jest to ocena negatywna (gorsza niż w analogicznym miesiącu ostatnich dziesięciu lat). Wynika to z pesymistycznych ocen bieżącego portfela zamówień publicznych oraz produkcji budowlano-montażowej.
W grupie badanych przedsiębiorstw 23 proc. zasygnalizowało poprawę koniunktury, 26 proc. - pogorszenie (w marcu - odpowiednio 17 i 34 proc.). Sytuacja pozostałych przedsiębiorstw nie uległa zmianie.
Negatywna, choć nieco lepsza niż przed miesiącem, jest także ocena bieżącego portfela zamówień publicznych (oceny firm sektora publicznego i prywatnego są podobne). Prognoza portfela zamówień na najbliższe trzy miesiące jest natomiast optymistyczna, przy czym dużo lepsza dla przedsiębiorstw publicznych niż prywatnych.
Negatywne, ale dużo lepsze niż przed miesiącem, są oceny bieżącej produkcji budowlano-montażowej. Przedsiębiorstwa publiczne oceniają bieżącą produkcję lepiej niż firmy prywatne.
Prognozy produkcji na najbliższe trzy miesiące są pozytywne, dużo lepsze od przewidywań sprzed miesiąca. Przedsiębiorstwa publiczne oczekują większego wzrostu produkcji niż prywatne.
Zarówno w firmach prywatnych, jak i państwowych, utrzymuje się trudna sytuacja finansowa. Przedsiębiorstwa publiczne przewidują poprawę sytuacji finansowej w ciągu najbliższych trzech miesięcy. W tym samym okresie przedsiębiorcy przewidują także znaczący wzrost cen realizacji robót budowlano-montażowych.
Nadal utrzymuje się spadkowa tendencja zatrudnienia w budownictwie. Co prawda skala przewidywanej na najbliższe miesiące redukcji ma być mniejsza od przewidywanej, ale tylko przedsiębiorstwa państwowe przewidują wzrost zatrudnienia.
W kwietniu 1,8 proc. jednostek nie odczuło jakichkolwiek barier w prowadzeniu działalności budowlano-montażowej (w marcu br. 1,1 proc., w kwietniu ub. roku - 0,8 proc.).
Nadal największe problemy przedsiębiorstw wiążą się z konkurencją ze strony innych firm, (w kwietniu br. i ub. roku 74 proc., w marcu br. - 72 proc.) oraz z niedostatecznym popytem (72 proc. jednostek wobec 71 proc. w marcu br. i 80 proc. w kwietniu ub. roku). W skali roku wzrosło także znaczenie barier związanych z kosztami materiałów (w kwietniu br. sygnalizuje ją 26 proc. przedsiębiorstw wobec 14 proc. przed rokiem) oraz z kosztami finansowej obsługi działalności (w kwietniu br. sygnalizuje ją 43 proc. przedsiębiorstw, przed rokiem - 38 proc.).
Biorąc pod uwagę okres najbliższych dwunastu miesięcy, 29 proc. przedsiębiorstw budowlanych ocenia swoje zdolności produkcyjne jako zbyt wysokie w stosunku do popytu, 64 proc. - jako wystarczające i 7 proc. jako niedostateczne.