Koniunktura w budownictwie na minus 10

2012-05-25 17:08
Droga ekspresowa S1
Autor: brak danych

Ocena koniunktury w maju była taka sama jak miesiąc wcześniej, czyli negatywna, na poziomie minus 10. W ostatnich dwóch latach, w tym okresie nie było tak złej oceny jak teraz. Tylko 16% przepytanych przez GUS przedsiębiorstw sygnalizowało poprawę koniunktury, natomiast 26% jej pogorszenie. W pozostałych firmach sytuacja pozostaje bez zmian.

Koniunktura w budownictwie oceniana jest pesymistyczne, chociaż rzeczywiste wskaźniki są całkiem niezłe. Przedsiębiorcy są podobno podatni na opinie mediów, a te od dawna budownictwu przypinają etykietę "kolejny kryzys". Z drugiej strony wiadomo, że jest coraz mniej ogłaszanych przetargów, kończą się duże inwestycje w infrastrukturze, budownictwo mieszkaniowe nie wystrzeliło, a kontrakty kolejowe czy w energetyce będą nie dla wszystkich do wzięcia.

Przeczytaj, jak firma budowlana może odzyskać należne jej pieniądze

Utrzymują się w dalszym ciągu zatory płatnicze, pogarszając sytuację finansową wielu firm, szczególnie tych mniejszych i średnich (od 10 do 249 osób), ale i duże firmy zaczynają borykać się z tym problemem.

Koniunktura w budownictwie - maj 2012
Autor: GUS

Duże firmy budowlane mają lepiej

Tylko duże firmy, zatrudniające powyżej 250 osób, sygnalizują niewielkie przyrosty w bieżących portfelach zamówień. Ta sama grupa przedsiębiorstw sygnalizuje również zwiększenie bieżącej produkcji budowlano-montażowej. Wiosna to czas remontów, co oznacza pracę dla firm najmniejszych (do 9 osób), dlatego i one przewidują większą dynamikę prac. Zdecydowanie pesymistycznie poziom swojej aktywności oceniają firmy małe i średnie.

Nie najlepiej swoją sytuację finansową, tak obecną jak i przyszłą, postrzegają małe i średnie jednostki. Jedynie podmioty duże nie przewidują trudności w tym zakresie.
Firmy budowlane w maju twierdziły, że wykorzystują swoje moce produkcyjne na poziomie 72%. Prawie 20% ankietowanych przedsiębiorstw oceniało swoje moce na za wysokie jak na stan bieżącego portfela. To zapewne również powód, że przedsiębiorcy, bez względu na wielkość firmy, zapowiadają ograniczanie zatrudnienia, i to w większym stopniu niż prognozowali w kwietniu. Tym bardziej, że spodziewany jest spadek cen robót budowlano-montażowych już w najbliższym czasie.

Bardzo niewielu przedsiębiorców (3,5%) twierdzi, że w swoje działalności nie napotykają na żadne bariery. Pozostali narzekają na konkurencję oraz koszty zatrudnienia (po 59%). W porównaniu z majem 2011 r. najbardziej wzrosło (z 32% do 43%) znaczenie barier związanych z niepewnością ogólnej sytuacji gospodarczej oraz wysokimi obciążeniami na rzecz budżetu.

Ciekawa będzie obserwacja wskaźników budowlanej koniunktury w następnych miesiącach, wszak będzie już wówczas po EURO 2012, wyimaginowanej granicy załamania, które ma dotknąć budownictwo...

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej