Firmy budowlane idą do przodu

Wrzesień oceniany jest przez budowlańców bardzo pozytywnie. Według danych GUS tak dobrej koniunktury nie było od 1993 roku, mimo że wskaźniki jej wypadają gorzej niż w sierpniu. Najbliższe miesiące zapowiadają się także optymistycznie, choć wzrost portfela zamówień produkcji oraz poprawa sytuacji finansowej przedsiębiorstw budowlano-montażowych nie będą już tak szybkie jak w poprzednim miesiącu.

Według wstępnych danych GUS produkcja budowlano-montażowa, obejmująca roboty o charakterze inwestycyjnym i remontowym, zrealizowana na terenie kraju przez przedsiębiorstwa budowlane o liczbie pracujących powyżej 9 osób, w sierpniu 2006 r. była wyższa o 15,3% niż przed rokiem i o 12,3% - w porównaniu z lipcem br. W stosunku do sierpnia 2005 roku nie mogą narzekać głównie firmy zajmujące się wznoszeniem budynków i budowli, inżynierią lądową i wodną, a także wykonywaniem instalacji budowlanych oraz przygotowaniem terenu pod budowę. Produkcja zmniejszyła się w przypadku jednostek wykonujących roboty budowlane wykończeniowe. Odnotowano tutaj spadek o 5,1%. To właśnie jednak te firmy osiągnęły wysoki, bo ponad 20-procentowy wzrost, w porównaniu z lipcem 2006 roku.

We wrześniu więcej firm budowlanych było zadowolonych z warunków prowadzenia działalności gospodarczej. Mniej przedsiębiorstw odczuwało bariery utrudniające działalność. Jeszcze w sierpniu przeszkody dostrzegało 4,4 proc. badanych, miesiąc później niezadowolonych było już blisko dwa razy mniej. Wśród trudności, jakie wymieniali przedsiębiorcy, najczęściej pojawiały się problemy związane z konkurencją ze strony innych firm (6% ankietowanych), kosztami zatrudnienia (53% badanych). W porównaniu z wrześniem ubiegłego roku znaczenie zmalała uciążliwość związana z niedostatecznym popytem, a zdecydowanie wzrosło znaczenie problemu niedoboru wykwalifikowanych pracowników.

Bariery utrudniające działalność

Źródło: GUS

Ostrożnie, lecz optymistycznie

Początek jesieni okazał się nie najgorszy dla sektora produkcji budowlano-montażowej. Ta nadal była rozszerzana, choć już nie w takim stopniu jak przed miesiącem. Podobnie jak w zeszłym miesiącu jedynie największe firmy budowlano-montażowe nie zgłaszały problemów ze ściąganiem należności. Jednak prawie wszystkie przedsiębiorstwa oceniały sytuację finansową bardzo pozytywnie. Co więcej, firmy spodziewają się poprawy swojej przyszłej sytuacji gospodarczej. Najbardziej optymistyczne prognozy formułują jednostki duże zatrudniające ponad 250 osób.

I faktycznie, najbliższe miesiące zapowiadają się dość optymistycznie. Według prognoz GUS we wszystkich klasach wielkości firm przewidywany jest wzrost portfela zamówień, choć mniejszy niż sygnalizowano w prognozie przed miesiącem. Najbardziej znaczącego wzrostu mogą się tutaj spodziewać przedsiębiorstwa duże, zatrudniające ponad 250 pracowników. Kolejne trzy miesiące mogą przynieść wzrosty cen realizacji robót budowlano-montażowych, zbliżony do prognoz z sierpnia. Największe podwyżki mogą nastąpić w przypadku firm średnich i dużych, o liczbie pracujących 50 i więcej osób.

Choć tendencje na najbliższe miesiące są dość optymistyczne, a przedsiębiorcy przewidują poprawę swojej sytuacji finansowej, to jednak formułowane prognozy okazują się ostrożniejsze niż w sierpniu.

Rekordowe bloczki

O ogólnie dobrej sytuacji na rynku mogą świadczyć wyniki poszczególnych firm. Ostatnie miesiące okazały się rekordowe pod względem sprzedaży i produkcji m.in. dla firmy Solbet - producenta elementów z betonu komórkowego. W sierpniu podukcja wyniosła 140 500 m sześc., dając wzrost w stosunku do sierpnia roku 2005 o 28,1%. Cały materiał wyprodukowany w zeszłym miesiącu trafił do inwestorów, a z zakładów wyjechało blisko 5000 tirów wypełnionych betonem komórkowym. Ilość ta może posłużyć do wybudowania ok. 2500 domów jednorodzinnych średniej wielkości. 

W 2005 roku udział przedsiębiorstwa w polskim rynku bloczków wyniósł 27,94%.