Energooszczędnie i zgodnie z prawem
Planowane wejście w życie dyrektywy UE obligującej właścicieli budynków do posiadania świadectw energetycznych niedługo stanie się faktem. Jednocześnie okazuje się, że Polacy nadal zbyt mało wiedzą o takich regulacjach prawnych i są do nich nieprzygotowani.
Raport "Polacy o oszczędzaniu energii" - cz. I "Zarządzanie energią"
Raport "Polacy o oszczędzniu energii" - cz. II "Trwałe korzyści"
Firma Rockwool Polska i Krajowa Agencja Poszanowania Energii połączyły siły celem rozpowszechniania informacji na temat korzyści płynących z racjonalnego użytkowania energii. Prezentujemy już trzecią część wyniku tej współpracy, czyli kolejny odcinek raportu "Polacy o oszczędzaniu energii" - "Regulacje prawne".
"Szóste paliwo"
Około 86% wykorzystywanej dziś energii pochodzi z nieodnawialnych źródeł - ropy naftowej, węgla, gazu ziemnego oraz uranu. Odnawialne źródła energii, poza biomasą, są rzadko stosowane ze względu na cenę i wysokie koszty wytwarzanej z nich energii. W tej sytuacji najlepszym sposobem kształtowania poziomu zużycia energii jest jej oszczędzanie i efektywne wykorzystanie - tzw. "szóste paliwo".
Gdyby nie oszczędności, podjęte w związku z kryzysem paliwowym w latach 70., od tego czasu zużycie energii w krajach Unii Europejskiej zwiększyłoby się o ok. 50%. Taki wzrost zapotrzebowania na nią doprowadziłby do szybszego wyczerpywania się zasobów i zwiększyłby ceny.
Dziś stoimy u progu podobnych zmian - wprowadzana jest w Polsce dyrektywa UE, nakładająca na właścicieli obowiązek posiadania certyfikatów energetycznych budynków. Zdaniem ekspertów, może to pomóc w promocji energooszczędności, a tym samym przynieść realne korzyści - zarówno ekonomiczne jak i ekologiczne.
Termomodernizacja przynosi wymierne korzyści
Modernizując przeciętny budynek zgodnie z aktualnymi przepisami, można zaoszczędzić 40% pochłanianej przez niego energii.
Za typowy trzydziestoletni dom można uznać spotykane bardzo często bloki z "wielkiej płyty", wznoszone powszechnie w latach 70. Ich ocieplenie, zgodnie z wymogami Prawa budowlanego, może przynieść 40% redukcję zużycia energii. Gdyby zastosować skandynawskie standardy, zaoszczędzilibyśmy do 80% energii zużywanej na ogrzewanie. Ubocznym pozytywnym skutkiem mniejszego zużycia ciepła byłoby proporcjonalne ograniczenie emisji CO2.
Oba efekty miałyby charakter długotrwały, bo budynki są użytkowane przez co najmniej kilkadziesiąt lat.
Komentarz
Wymagane w Polsce standardy energooszczędności nie są wygórowane w porównaniu z innymi krajami UE o zbliżonych warunkach klimatycznych. Gdyby docieplić przeciętny budynek do "europejskiego" standardu, który w warunkach polskich również byłby uzasadniony ekonomicznie, to zmniejszenie zużycia energii wynosiłoby nawet 60%.
Ogrzewamy, oświetlamy, gotujemy
Energia elektryczna i ciepło są w Polsce uzyskiwane w ponad 93% ze spalania paliw kopalnych (źródło: Międzynarodowa Agencja Energii, 2004). Tym samym wytwarzając energię emitujemy jednocześnie do atmosfery CO2 i inne zanieczyszczenia.
Wytwarzając 1 kWh energii z różnych paliw emituje się do atmosfery inną ilość CO2.
Na podstawie wyników badania: Pani/a zdaniem, o ile zmniejszyłoby się zużycie energii (a tym samym emisje dwutlenku węgla do atmosfery) w typowym trzydziestoletnim domu/bloku mieszkalnym, gdyby go docieplono zgodnie z aktualnymi standardami? - można powiedzieć, iż świadomość możliwych do osiągnięcia efektów jest w społeczeństwie niedostateczna.
Odpowiedź "powyżej 60%" nie została wskazana przez żadnego z ankietowanych, a "41-60%" wybrało jedynie 4% respondentów.
W tej sytuacji nie powinno dziwić, iż stosunek do energooszczędności jest w Polsce wciąż nie tak pozytywny jak na zachodzie Europy. O korzyściach płynących z energooszczędności mówi się tam już w szkołach podstawowych, a społeczeństwo jest lepiej poinformowane nie tylko o tym, iż jest ona opłacalna nawet w skali pojedynczego gospodarstwa domowego, ale także o wpływie oszczędzania energii na środowisko naturalne i gospodarkę.
Pocieszającym jest fakt, że o zmniejszeniu kosztów eksploatacji budynków wie już liczna grupa Polaków - tak wynika z badania: Jakie są Pana/i zdaniem, najważniejsze korzyści, jakie może dać oszczędzanie energii?
Oto wyniki:
Potrzebę ochrony zasobów paliw kopalnych dostrzega podobna część społeczeństwa. Ale już tylko mniej niż 1/3 kojarzy racjonalizację zużycia energii ze stanem powietrza atmosferycznego czy stanem gospodarki. Zaledwie 1/5 dostrzega wpływ energooszczędności na poprawę bezpieczeństwa energetycznego i uniezależnienie od importu surowców energetycznych.
Termomodernizacja dźwignią rozwoju
Okazuje się, że właśnie te aspekty powodują, iż działania na rzecz efektywności energetycznej nowych budynków i termomodernizacja istniejących, stały się istotnym elementem nowoczesnej polityki nergetycznej realizowanej przez najbardziej rozwinięte kraje.
Przykłady:
Dania
- od 1980 PKB wzrósł o ponad 70%
- zużycie energii nie wzrosło; w budynkach nawet się zmniejszyło
- emisje CO2 zmniejszyły się o 18%
Górna Austria
- dzięki poprawie standardu energetycznego budynków oszczędza rocznie 350 mln kWh i nie emituje 70 mln kg CO2
Wielka Brytania
- dzięki dobrowolnym porozumieniom dostawcy energii zainwestowali 2 mld euro w m.in. termomodernizację i zmniejszyli dzięki temu zapotrzebowanie na energię o około 3% rocznie.
Niedostrzeganie przez ankietowanych związku pomiędzy racjonalizacją zużycia energii u końcowych użytkowników a stanem gospodarki nie powinno dziwić. Jest pewnym odzwierciedleniem dotychczasowej polskiej polityki energetycznej, która skupia się na podaży i nie docenia możliwości, jakie daje zarządzanie popytem.
Co to jest świadectwo energetyczne budynku?
Świadectwo energetyczne budynku, jest to dokument opisujący budynek pod względem jego energochłonności i może ono zawierać dane:
- ilość energii potrzebnej do użytkowania budynku;
- jego klasę energetyczną;
- szczegółową charakterystykę cieplną ścian, dachu, okien, wentylacji, czyli tych elementów, które decydują o wielkości strat ciepła;
- opis systemu grzewczego, jego sprawność, rodzaj paliwa;
- emisje CO2 towarzyszące wytwarzaniu energii zużywanej przez budynek;
- podpowiedzi, jak poprawić standard energetyczny budynku.
Do niedawna świadectwa energetyczne budynków znane były w niewielu krajach. Od 2006 roku zgodnie z dyrektywą w sprawie charakterystyki energetycznej budynków (tzw. EPBD) wprowadza się je powszechnie w krajach UE jako już wypróbowane i sprawdzone narzędzie służące zmniejszeniu zużycia energii.
Jak działa świadectwo energetyczne? Jakie informacje można z niego wyczytać?
Zapewniając rzetelną informację, świadectwo energetyczne budynku pozwala:
- "wiedzieć więcej" - o standardzie energetycznym domu i możliwych oszczędnościach;
- "wybrać lepiej"- rozwiązania, na etapie projektowania i budowy domu lub obiekt, który chcemy wynająć;
- "mądrze ulepszać" - budynek istniejący, czyli zaplanować i określać etapy prac termomodernizacyjnych tak, aby najtaniej uzyskać maksymalne efekty.
Zapytani o przydatność świadectw energetycznych, ankietowani bardzo racjonalnie i z dużym zrozumieniem przedstawiają ich możliwe funkcje. Podobnie zresztą są one wykorzystywane w innych krajach, w których już zostały wprowadzone. Co więcej zawarte w nich dane, przydatne dla właścicieli i użytkowników, są również wykorzystywane w planowaniu polityki energetycznej, mieszkaniowej, klimatycznej, społecznej.
Czy warto wspierać energooszczędność?
Gdyby nie klasy energetyczne sprzętu AGD, informacja o zużyciu paliwa przez samochody czy energii przez nowoczesne świetlówki, w dalszym ciągu nie zwracalibyśmy uwagi na to, że energochłonność urządzeń przy podobnej funkcjonalności może być różna. Nie mielibyśmy szansy na dokonanie wyboru ze względu na koszty przyszłej eksploatacji urządzeń.
Dzięki świadectwom energetycznym poznamy energochłonność naszych domów i to będzie pierwszy krok do poprawy ich stanu.
Jak wynika z przeprowadzonego badania, zdecydowana większość Polaków, bo aż 75%, jest ZA rozszerzeniem przez polski rząd działań mających na celu promocję rozwiązań energooszczędnych.
Ludzie dostrzegają coraz częściej korzyści wynikające z energooszczędności, również budynków. Nie zawsze jednak stać ich na uruchomienie inwestycji proenergooszczędnych lub ich pełne sfinansowanie. Tym chętniej skorzystaliby z pomocy, gdyby była i gdyby mieli dostęp do odpowiednich informacji. Potwierdza to sukces funduszu termomodernizacyjnego, który zawsze miał więcej chętnych niż środków. Podobnie fundusze ochrony środowiska, które również fi nansowały termomodernizację.
Inwestycje w energooszczędność tworzą 3-4 razy więcej miejsc pracy niż inwestowanie w zwiększenie mocy (Zielona Księga EUC z 2005).
Jednak na razie, jedyne nowe działania władz w tym zakresie to ustawa wprowadzająca świadectwa energetyczne dla budynków z października 2007. Brak jeszcze przepisów wykonawczych, ale dzięki niej świadectwa pojawią się od 2009 roku. Będą obowiązkowe przy transakcjach kupna, sprzedaży lub wynajmu mieszkań i domów.
Tymczasem jedynie 5% Polaków ma świadomość, co do wejścia w życie w niedalekiej przyszłości przepisów w tym zakresie, aż 88% z nich o "paszportach energetycznych" nie słyszała.
Świadectwo energetyczne służyć może nie tylko jako źródło informacji dla osób kupujących czy wynajmujących mieszkania. Na jego podstawie może zostać oparty system promocji budownictwa energooszczędnego. Mogłoby być rodzajem audytu, na podstawie którego można ubiegać się o dopłaty do termomodernizacji istniejących budynków lub np. preferencyjny kredyt na budowę nowych.
Gdzie, poza funduszami UE, szukać środków finansowych?
Jednym z rozwiązań promujących energooszczędność mogłoby być wprowadzenie specjalnego funduszu wspierającego tego typu działania, finansowanego z drobnych opłat pobieranych powszechnie od wszystkich odbiorców energii.
Okazuje sie, że takie rozwiązanie spotkałoby się z aprobatą aż 45% społeczeństwa. Jest to zaskakująco duża grupa. Należy jednak zauważyć, że akceptowane są przede wszystkim te z opłat, z których ezpośrednio będą mogli skorzystać sami obywatele.
Komentarze (na zielono) pochodzą od Krajowej Agencji Posznanowania Energii i firmy Rockwool Polska.