Co czwarty właściciel firmy już czuje się dotknięty przez kryzys...
...a 40 procent przedsiębiorców liczy się z jego konsekwencjami. Dla sektora MSP największy problem dziś to nadal wysokie podatki i nadmiernie rozbudowana biurokracja - wynika z badania serwisu Favore.pl.
Kryzys puka do drzwi?
Dwóch na pięciu polskich przedsiębiorców uważa, że kryzys wkrótce ich dosięgnie. Co czwarty właściciel firmy już dziś odczuwa jego skutki. Nieco ponad 23 procent ankietowanych ma nadzieję, że ich firmom uda się wyjść z kryzysu bez szwanku.
Największe przeszkody: podatki i biurokracja
Według ankietowanych, największym problemem dla przedsiębiorstw w naszym kraju są biurokracja i ograniczenia prawne. Kondycją rodzimych firm zachwiać potrafią również rosnące trudności w dostępie do kredytów i nierzetelni kontrahenci, którzy nie kwapią się ze spłatą długów.
Największe bariery w rozwoju małych i średnich firm | |
---|---|
wysokie podatki | 90,6% |
ograniczenia prawno-administracyjne | 81,2% |
brak środków pomocowych | 73,5% |
trudności z dostępem do kredytów bankowych | 70,9% |
nieściągalność długów | 67,1% |
nieuczciwa konkurencja | 66,7% |
brak odpowiedniej infrstruktury | 56,9% |
niedobór pracowników | 54,3% |
niski popyt na rynku | 51,3% |
przymus stosowania kas fiskalnych | 48,7% |
inflacja | 45,3% |
przestarzałe technologie i sprzęt | 43,2% |
brak pomocy ze strony lobbystów | 42,3% |
ograniczony dostęp do informacji | 41,9% |
źródło: badanie użytkowników Favore.pl, listopad 2008 |
Wyniki pokazują, że przedsiębiorcom najbardziej przeszkadzają te kwestie, na które sami nie mają wpływu. Stąd wynika niekorzystne mniemanie o politykach i władzy, która - zdaniem aż trzech na czterech przedsiębiorców - nie robi nic, lub prawie nic, żeby sektorowi pomóc w jakikolwiek sposób.
Favore.pl podkreśla, że najbardziej skutków kryzysu boją się przedsiębiorcy z branży usługowej i przemysłowej.
Nawet w nielicznej grupie przedsiębiorców, którzy zauważają aktywność władz, odbiór tej aktywności jest niekorzystny. Połowa z tej grupy uważa, że przynosi ona więcej szkody, niż pożytku.
Unia Europejska: młodzi cenią ją bardziej
Co ciekawe, zaledwie 55 procent ankietowanych właścicieli firm zauważyło poprawę sytuacji po wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej. Dla jednej na cztery firmy nasze członkostwo w strukturach europejskich - przynajmniej w ocenie ich właścicieli - nie przyniosło zauważalnych korzyści.
Autorzy badania zauważają jednak, że w ocenie korzyści, płynących z przynależności do Unii, bardzo istotnym czynnikiem jest wiek ankietowanych. W grupie wiekowej do 35 lat odsetek przedsiębiorców, którzy zauważyli wymierne korzyści przekracza 60 procent. Wśród starszych osób natomiast wyraźnie większy jest odsetek ankietowanych - ponad 30 procent - którzy w członkostwie w UE nie widzą żadnych korzyści.
Światełko w tunelu...
Ankietowani przedsiębiorcy nie są malkontentami. Dostrzegają również pozytywne tendencje. W ich ocenie, w ciągu ostatniego roku stopniowo poprawiał się dostęp do dodatkowych źródeł finansowania: kredytów bankowych, dotacji z UE czy PFRON. Eksperci Favore.pl podkreślają też inny ważny aspekt: przez ostatnie 12 miesięcy znacznej części firm udało się znaleźć nowych, kompetentnych pracowników oraz poszerzyć kwalifikacje tych już zatrudnionych.
Przedsiębiorcy zaznaczają również, że w tym czasie zdobyli nowych klientów i udało im się utrzymać ciągłość zleceń. Istotnym sposobem dotarcia do nowych klientów były ogłoszenia w serwisach internetowych.
...choć pesymiści nieznacznie przeważają
Optymistyczne tendencje są jednak zdecydowanie zbyt słabe, by skłonić większość polskich firm do optymistycznego spojrzenia w przyszłość. Co trzeci uczestnik badania jest przekonany, że sytuacja całego sektora MSP w ciągu najbliższych lat wyraźnie się pogorszy.