Budynki... przyjazne środowisku
Tematem budownictwa energooszczędnego firma Abrys zajęła się po raz pierwszy. Powód? Bałagan w polskim prawodawstwie, a z drugiej strony bliski już termin wdrożenia unijnych przepisów, zmuszających do płacenia nie za metry kwadratowe, lecz jakość lokali. Konferencja "Budownictwo energooszczędne - prawo, technologia, praktyka" odbyła się 26 lutego 2008 roku.
Wydaje się, że ziarno padło na podatny grunt. Abrys organizował już konferencje z zakresu pro-środowiskowego inwestowania, ale dotyczyły one spraw takich jak planowanie energetyczne w mieście i gminie czy budowa i eksploatacja bezpiecznych składowisk odpadów. Konferencja poświęcona budownictwu zgromadziła około stu uczestników. Jak na jednodniowe wydarzenie to sporo, tyle osób zgłasza się bowiem tylko na imprezy, które trwają kilka dni. - Zgłoszenia przyjmowaliśmy jeszcze po oficjalnym zamknięciu listy - informuje Hanna Bielawska z Działu Szkoleń i Konferencji w firmie Abrys.
Dla osób, zainteresowanych kupnem lub wynajmem mieszkania, niewątpliwie ważna jest data 1 stycznia 2009 roku. Wtedy wchodzą w życie regulacje, wdrażające dyrektywę 2002/91/WE. Polski rząd włączył je w zakres znowelizowanego prawa budowlanego (data publikacji w Dzienniku Ustaw to 19 października 2007 roku - przyp. red.). - Ustawa nie wyczerpuje zapisów dyrektywy, tym niemniej można ją uznać za krok w kierunku ich wdrożenia do polskiego prawa - mówił Aleksander Panek z Narodowej Agencji Poszanowania Energii, który rozpoczął cykl wykładów.
Od 1 stycznia 2009 roku obiekty, znajdujące się w obrocie rynkowym, będą musiały mieć świadectwa energetyczne. To, według jakich zasad będą one sporządzane, nie jest jeszcze pewne. Rozporządzenie w sprawie metodologii obliczania charakterystyki energetycznej budynku ma być gotowe do końca marca. Charakterystyka będzie określała zapotrzebowanie na energię, wykorzystywaną do celów ogrzewania i wentylacji, przygotowania ciepłej wody, chłodzenia i oświetlenia wnętrz (to ostatnie dotyczy tylko budynków niemieszkalnych - przyp. red.). Zapotrzebowanie ma być jednak obliczane na podstawie tzw. normatywnych warunków użytkowania, a nie faktycznego zużycia. W dodatku, ocena budynku nie będzie jednoznaczna z oceną lokali. Może się np. zdarzyć, że poszczególne mieszkania - w tym samym budynku - będą miały różne klasy energetyczne. Zmienią się normy. Najważniejsza z nich, czyli PN-B-02025 - do obliczania zapotrzebowania energii na ogrzewanie i chłodzenie - zostanie zastąpiona przez normę PN-EN ISO 13790.
Sposób określania charakterystyki energetycznej i klasy energetycznej budynku
Źródło: Materiały konferencyjne
Zasady pro-środowiskowego inwestowania powinny być uwzględnione na każdym etapie powstawania projektu, a potem budynku. Przy czym trudniejsza jest modernizacja budynków już istniejących niż projektowanie nowych, które będą zużywały mniej energii - twierdzi dr inż. arch. Marcin Malinowski z International Initiative for Sustainable Built Environment (iiSBE). Zdaniem specjalisty negatywne oddziaływanie powstających dziś obiektów jest już mniejsze, jednak właśnie to budynków gotowych jest i będzie więcej. W ocenie ich jakości przydatna może się okazać metoda SBTool. Bierze ona pod uwagę od 150 do 240 kryteriów, a ogólny wynik rozwiązań technologicznych i architektonicznych jest dokonywany według: jakości środowiska wewnętrznego, obciążeń środowiska i wpływu na otoczenie, sprawności energetycznej, zużycia zasobów, opłacalności ekonomicznej i zagadnień społecznych. - Pojęcie zrównoważonego rozwoju jest mylnie kojarzone z ekologią, tymczasem chodzi o wzajemne oddziaływania pomiędzy przyrostem produkcji, jakością ludzkiego życia i jakością środowiska - tłumaczy Marcin Malinowski.
Zabytkowy Pałac Sobańskich w Warszawie poddano w latach 1999-2001 gruntownej termomodernizacji: dobudowano nową, spełniającą parametry termoizolacyjności ścianę osłonową i ocieplono część podziemną |
Za naród, który promuje skromny, lecz zgodny z zasadami zrównoważonego rozwoju sposób budowania, uchodzą Norwegowie. Przykładami energooszczędnych obiektów w Polsce, która dopiero ma takie aspiracje, są - poza domem państwa Lipińskich w Smolcu (woj. dolnośląskie) - siedziba Agory i zmodernizowany Pałac Sobańskich w Warszawie.
Redakcja "Muratora PLUS" była patronem medialnym konferencji.