Budownictwo w I półroczu 2007 - bariery

2007-11-05 18:36

W czerwcu 2007 produkcja w budownictwie rosła wolniej niż w poprzednich miesiącach półrocza, ale wzrost wciąż jest wysoki. W lipcu 2007 tylko 3,5% przedsiębiortsw nie odczuwało żadnych barier w prowadzeniu działalności budowlano-montażowej. Stale zwiększa się znaczenie bariery związanej z kosztami zatrudnienia, niedoborem wykwalifikowanych pracowników oraz cenami materiałów.

W poprzedniej części raportu omówiliśmy koniunkturę, tendencje oraz dziedziny, które wpływały na wzrost budownictwa w I półroczu 2007. 
W tej części zajmiemy się barierami...

Bariery wzrostu

W lipcu 2007 tylko 3,5% badanych jednostek nie odczuwało żadnych barier w prowadzeniu działalności budowlano-montażowej. Stale zwiększa się znaczenie bariery związanej z kosztami zatrudnienia (dotyka to 58% ankietowanych przedsiębiorstw), niedoborem wykwalifikowanych pracowników (58%) oraz cenami materiałów (53%). W skali roku w największym stopniu wzrosło znaczenie bariery związanej z niedoborem sprzętu, materiałów i surowców z przyczyn pozafinansowych (w lipcu 2007 - 20% ankietowanych przedsiębiorstw wobec - 4% rok temu). Od połowy 2006 roku za mniej dotkliwą uznawana jest konkurencja ze strony innych firm (co obecnie zgłasza 49% przedsiębiorstw). Natomiast coraz częściej wymieniany jest brak zatwierdzonych planów zagospodarowania przestrzennego, co opóźnia rozpoczęcie budowy.
W stosunku do oczekiwanego na najbliższe dwanaście miesięcy portfela zamówień, podobnie jak przed rokiem, tylko 7% przedsiębiorstw budowlano-montażowych ocenia swoje zdolności produkcyjne jako zbyt duże, 75% jako wystarczające, a 18% jako zbyt małe.

Bariera zatrudnienia

W 2006 r. produkcja budowlana zwiększyła się o 17,5% przy niemal stabilnym zatrudnieniu. W I półr. 2007 w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego produkcja wzrosła o 30,2%, zaś przeciętne zatrudnienie było wyższe tylko o 9,7%. Już od połowy ubiegłego roku obserwowane jest zjawisko nienotowane w minionych latach, czyli trudności z naborem pracowników.
W lipcu 2007 r. już 58% ankietowanych przedsiębiorstw budowlanych wskazywało, że obok wysokich kosztów pracy, brak rąk do pracy jest najważniejszą barierą realizacji zamówień - na początku roku 2006 odczuwało to 23% przedsiębiorstw.
Różne są szacunki niedoborów zatrudnienia w budownictwie

Przeciętne zatrudnienie w 2007 r. w tys. osób
  styczeń luty marzec  kwiecień maj czerwiec
budownictwo 339 340 344 352 355 359
przemysł materiałów budowlanych 114 115 116 118 119 199
Źródło: GUS Biluletyny Specjalne
- najczęściej wymieniana jest liczba 150 tys. pracowników, zarówno niewykwalifikowanych jak też fachowców, kierowników budowy, a nawet pracowników administracyjnych.
Do realizacji wiodących programów inwestycyjnych potrzeby zatrudnieniowe będą jeszcze znacznie wyższe.

 

 

Płace

W poprzednich latach poziom płac w budownictwie "tradycyjnie" był niższy niż w innych dziedzinach gospodarki. W okresie dekoniunktury, kiedy liczba pracowników zmniejszała się (byli zwalniani, odchodzili do innej pracy lub "zasilali" rzeszę bezrobotnych), nie tylko nie było presji na wzrost płac, ale płace pracowników budowlanych jeszcze malały.
Obecnie poprawiająca się kondycja finansowa firm budowlanych i presja na pozyskanie pracowników stwarzają korzystne warunki dla wzrostu płac i już w 2006 r. wyprzedziły tempo wzrostu płac w gospodarce.

Miesięczne wynagrodzenie brutto w zł
  2007
 wyszczególnienie  I  II III   IV  VI I-VI 
 gospodarka ogłem  2664  2687 2853   2786  2777  2870  +206
 budownictwo  2574  2594  2727  2821  2846  2900  +326
 Źródło: GUS Biuletyny Specjalne              

Średnie miesięczne wynagrodzenie brutto w budownictwie (w zakładach zatrudniających > 9 osób) w 2005 roku wynosiło 2344 zł i było wyższe o 5,5% w porównaniu z rokiem 2004. W 2006 r. wynosiło ono 2576 zł (o 9,9% wyższe niż w 2005 r.).

 

 

W pierwszym kwartale 2007 średnia płaca brutto w budownictwie wzrosła o kolejne 14,6%, w czerwcu wyniosła 2900 zł (760 euro według oficjalnego kursu).
Pamiętajmy, że w Polsce są stosunkowo wysokie koszty pracy (o 1/3 i więcej niż np. w Irlandii i Wielkiej Brytanii). Zatem nie należy liczyć na to, że wzrost płac w budownictwie, chociaż znaczący, będzie wystarczajacy dla zahamwoania emigracji zarobkowej.


Materiały dla budownictwa

Szybki wzrost budownictwa wywołuje coraz większy popyt na materiały. I ku zaskoczeniu wielu firm - "nagle" pojawiła się bariera materiałowa, chociaż dotąd powszechne jest przekonanie, że Polska dysponuje nie tylko nowoczesną, ale też wystarczającą bazą.
Przy wzroście budownictwa o 17,5% w 2006 r. wartość produkcji sprzedanej mineralnych materiałów budowlanych zwiększyła się o 19,4%, podobny lub niewiele niższy wzrost notowały inne branże pracujące na rzecz budownictwa. Podobnie w pierwszym półroczu 2007 produkcja budowlana wzrosła o 30%, a mineralne materiały budowlane o 28%. Ilościowy wzrost produkcji był bardzo zróżnicowany, przy czym na produkcję sprzedaną w ujęciu wartościowym wpływały rosnące ceny materiałów. Mimo rosnącej produkcji sygnały o braku materiałów były coraz częstsze, a "nierównowaga" na niektórych (nie wszystkich) segmentach rynków branżowych coraz głębsza. W pierwszym półroczu 2007 zwiększyła się produkcja niektórych wyrobów nawet o 30-40%, dalszy wzrost wymaga inwestowania. Jest to możliwe dzięki wysokiej rentowności większości zakładów, ale rozbudowa zdolności produkcyjnych wymaga czasu.
Duży popyt na materiały dla budownictwa przekraczający podaż wywołuje presję na ceny. Wzrost cen pojawił się w drugiej połowie 2006 roku, a nasilił się w czwartym kwartale i w pierwszym półroczu 2007 r. - ceny mineralnych materiałów budowlanych wzrosły o około 10%, a wyrobów drzewnych o blisko 6%. Eksperci oceniają, że rejestrowane przez GUS miesięczne wskaźniki wzrostu cen nie odzwierciedlają rzeczywistego ruchu cen na rynku materiałów dla budownictwa.

Produkcja materiałów i wyrobów budowlanych
   jedn. 2004 2005 2006 (I-VI) 07:06
 cement  tys. ton  12 566  12 646  14 688  144,2
 spoiwa gipsowe  tys. ton  557  771  922  142,9
 bloki i płyty ścienne gipsowe  tys. ton  1013  1014  1178  108,5
 cegły i elementy budowlane ceramiczne  mln sztuk  1833  1551  1705  136,9
 bloki ścienne z betonu lekkiego  tys. m3  4754  3931  4627  176,2
 tarcica  tys. m3  3164  3360  3607  113,8
 stolarka budowlana  tys. m2  11 668  11 384  13 339  120,0
 płyt wiórowe  tys. m3  4101  3940  4486  132,8
 płyty pilśniowe  mln m2  354,7  415,8  445,8  115,1
 płyty parkietowe do podłóg mozaikowych  tys. m2  3200  3008  2969  77,3
 płyty parkietowe z drewna pozostałe  tys. m2  26 255  32 910  32 074  85,3
 wyroby z tworzyw sztucznych dla budownictwa  tys. ton  525,0  554,7  634,7  109,6
 wykładziny podłogowe i ścienne z tworzyw sztucznych  mln m2  21,4  19,6  20,9  103,7
 wyroby sanitarne ceramiczne  tys. ton  79,1  85,2  93,9  109,2
 wyroby izolacji termicznej z wełny mineralnej  tys. ton  359,2  392,9  453,1  104,8
Źródło: GUS Produkcja wyrobów przemysłowych (w zakładach powyżej 9 osób)

Opinie takie potwierdzają też inne źródła. Np. z informacji gromadzonych przez "SEKOCENBUD" wynika, że w drugim kwartale 2007 w porównaniu z czwartym kwartałem 2006 najbardziej wzrastały ceny:
- materiałów ceramicznych, np. cegły kratówki - od 59%-158%, różne cegły i pustaki od 32%-125%;
- wyrobów hutniczych np. walcówka i pręty stalowe do zbrojenia betonu od 16%-23%;
- elementów żelbetowych stropowych budownictwa kubaturowego od 7%-44%;
- materiałów do izolacji cieplnej z wełny mineralnej od 16,4%-40%;
- szkła płaskiego float bezbarwnego od 21,6%-36,1%;
- cementu portlandzkiego 14,4%.

Niższe wskaźniki wzrostu cen notowano w takich grupach wyrobów jak:
- płyty gipsowe 2,4%-7,6%;
- tarcica obrobiona i półfabrykaty 3,1%-5,9%;
- deszczułki posadzkowe lite 6,5%-8,7%;
- płyty pilśniowe 3,5%-6,1%;
- niewielki wzrost cen notowano w większości grup wyrobów chemii budowlanej i stolarki aluminiowej.

Przykładowo podane wskaźniki wzrostu cen wyrobów ilustrują, że koszt materiałów wzrasta znacząco i ta bariera nabiera coraz większego znaczenia w realizacji robót budowlanych. Według ostatnich danych ceny nieco zwalniają i rynek materiałów dla budownictwa zaczyna się stabilizować. Należy jednak mieć na uwadze, że w najbliższych latach popyt na materiały i wyroby dla budownictwa będzie nadal wzrastał. Analiza zużycia wyrobów budowlanych według źródła zaopatrzenia wskazuje, że popyt krajowy był pokrywany w znacznym stopniu przez polskie przedsiębiorstwa, które skutecznie konkurowały z firmami zagranicznymi. Obecnie sytuacja się zmienia i import będzie odgrywał coraz większą rolę na rynku materiałów dla budownictwa. Poza tym, ponieważ proste rezerwy mocy produkcyjnych są przeważnie już wyczerpane, firmy muszą szybko podejmować decyzje rozwojowe.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej

Materiał sponsorowany