Budownictwo po 7 miesiącach 2010

2010-08-27 14:02
System 20 cm - YTONG i SILKA
Autor: XELLA

Po siedmiu miesiącach budownictwo nie osiągnęło poziomu roku ubiegłego - ocenia prof. dr Zofia Bolkowska z Wyższej Szkoły Zarządzania i Prawa.  W styczniu i w lutym bardzo trudne warunki atmosferyczne powodowały obniżenie produkcji. W marcu i kwietniu zimy już nie było, a produkcja była niższa niż rok temu. W maju i czerwcu (mimo klęski powodzi) budownictwo wzrastało. W lipcu produkcja budowlana wyhamowała... 

- A zaległości są duże i coraz trudniejsze do zlikwidowania. Budownictwo infrastrukturalne nie jest już „motorem” wzrostu sektora, jak było to w ubiegłym roku, a na rynku nie widać branży, która mogłaby pełnić funkcję napędową budownictwa. Wszystkie rodzaje robót mają opóźnienia. Liczącego się wzrostu budownictwa w 2010 r. nie będzie. Nie jest to wprawdzie „druga fala” kryzysu (jak mówią niektórzy) , ale nawet w optymistycznej wersji wzrost może być niewielki - ocenia prof. dr Zofia Bolkowska z Wyższej Szkoły Zarządzania i Prawa.

"Deficyt" wolumenu robót budowlanych po 7 miesiacach (w przedsiębiorstwach > 9 osób) wynosi 2,4 mld zł co stanowi 3% rocznej wartości robót w 2009. Byłoby korzystne, gdyby w trzecim kwartale przedsiębiorstwa zlikwidowały ten „deficyt” i zaczęły pracować na wzrost. Dwucyfrowy wzrost produkcji budowlanej pozostaje w sferze marzeń, chociaż taki wzrost byłyby potrzebny do realizacji założonych programów.

Wartość robót specjalistycznych po 7 miesiącach 2010 była niższa o 4,1% niż rok temu. Wartość budownictwa usługowego była niższa o 7,2%. Mieszkań do użytku oddano o 19% mniej.

Realizacja niektórych rodzajów produkcji budowlanej w 2009 r. i po 7 miesiącach 2010
(w % do roku poprzedniego)

Realizacja niektórych rodzajów produkcji budowlanej w 2009 r. i po 7 miesiącach 2010 (w % do roku poprzedniego)
Autor: Prof. dr Zofia Bolkowska| Wyższa Szkoła Zarządzania i Prawa

Koniunktura w budownictwie: wahania

Wskaźniki koniunktury w budownictwie wykazują duże wahania, w sierpniu są gorsze niż w lipcu, chociaż trzeci kwartał – to szczyt sezonu. Przedsiębiorcy odnotowują spadek portfela zamówień. W sierpniu 2010 poprawę koniunktury sygnalizowało 19% przedsiębiorstw, a jej pogorszenie 17%.

  • Bariery wzrostu budownictwa według badań ankietowych (w deklaracji w od marca do sierpnia 2010)
    Konkurencja, koszty zatrudnienia, brak popytu – niewielkie różnice w ocenach. W marcu skończyła się zima , ale jeszcze w maju (przed powodzią) co czwarty ankietowany wymienia niekorzystny wpływ warunków atmosferycznych na realizację zadań. Ze względu na powódź w czerwcu 33% ankietowanych wskazywało na warunki atmosferyczne. Wśród barier wzrostu budownictwa przedsiębiorstwa już nie wymieniają „długiego okresu” przygotowania zadania do realizacji.
  • Wskaźniki rentowność netto przedsiębiorstw budowlanych (zatrudniających > 49 osób)
    Wprawdzie średni wskaźnik rentowności w I półroczu 2010 wynosi 3,2%, ale wg GUS z 1788 przedsiębiorstw objętych badaniami tylko 56,5% wykazywało zysk netto.
  • Wzrost płac w budownictwie
    Po okresie wysokiego wzrostu płac w budownictwie od czwartego kwartału 2008 i przez cały rok 2009 presja na płace zmniejszała się. W 2010 r. średnio w okresie styczeń – lipiec płace wzrosły o 1,2 %. W poszczególnych miesiącach 2010 wzrost był zróżnicowany (od -1,5% do 5%)
  • Zmiany podstawowych wielkości w budownictwie w okresie styczeń – lipiec 2010
    Produkcja niższa niż rok temu o 5,7%. Zatrudnienie maleje o 0,1%. Płace wyższe o 1,3%. Ceny wyższe o 0,4%

Budownictwo infrastrukturalne: nadal poniżej ubiegłego roku

W I kwartale 2010 wartość realizacji obiektów inżynierii lądowo-wodnej była niższa o 7,4% niż przed rokiem. Argumentowano, że to z powodu ostrej zimy. W kwietniu była niższa o 6,1% niż rok temu, w maju o 11,3% wciąż mniejsza (chociaż pogoda była dobra). W czerwcu drgnęło: o 3,5% w górę, w lipcu zaledwie o 1,1%. A opóźnienia w budownictwie infrastrukturalnym są coraz bardziej niepokojące (we wcześniejszych prognozach przewidywano jego szybki wzrost). 

Budownictwo mieszkaniowe. Koniec problemów?

- Sytuacja w budownictwie mieszkaniowym jest lepsza niż poprzednio przewidywano. Na takie opinie wpływa rosnąca liczba rozpoczynanych mieszkań, głównie przez deweloperów. Może to wskazywać, że regres w budownictwie mieszkaniowym nie będzie tak głęboki jak przewidywano poprzednio - mówi prof. dr Zofia Bolkowska z Wyższej Szkoły Zarządzania i Prawa.

W budownictwie indywidualnym zmiany są niewielkie (stabilizacja w liczbie mieszkań rozpoczynanych, do użytku oddaje się niewiele mniej). Zwiększa się aktywność inwestycyjna developerów, ale na razie nie przekłada się to na liczbę mieszkań zakończonych.

Mieszkania rozpoczynane w tys.  

Mieszkania rozpoczynane w tys.
Autor: Prof. dr Zofia Bolkowska| Wyższa Szkoła Zarządzania i Prawa

W okresie styczeń – lipiec 2010 rozpoczęto o 20,6% więcej mieszkań ogółem (indywidualne o 0,9% mniej, developerzy o 77,2% więcej).

Materiały budowlane

Wartość produkcji sprzedanej materiałów mineralnych była w 2009 r. niższa o 6,4%. W okresie 2 miesięcy 2010 r. nadal produkcja była niższa niż rok temu, ale w marcu wzrosła o 18,9%. W kwietniu zanotowano wzrost produkcji materiałów budowlanych o 14,4%, w maju o 9,8%, w czerwcu o 18,4%, w lipcu 19,2%. Po siedmiu miesiącach wzrost produkcji sprzedanej o 11,6%.

- W marcu 2010 po raz pierwszy od wielu miesięcy wzrastała produkcja mineralnych materiałów budowlanych, wzrost utrzymał się w kolejnych miesiącach i był coraz większy. Wprawdzie w I kwartale 2010 r. (po bardzo słabych wynikach w styczniu i lutym), nadal produkcja ilościowa była niższa niż rok temu, ale w II kwartale widoczny już był wzrost produkcji w wielu grupach wyrobów. Spadek produkcji był tak duży, że nie we wszystkich grupach wyrobów uzyskano wzrost w skali siedmiu miesięcy mimo rosnącej produkcji w kolejnych miesiącach - wyjaśnia prof. dr Zofia Bolkowska.

Ilość produkcji wybranych grup materiałów budowlanych w marcu i lipcu 2010 do roku ubiegłego w %

Ilość produkcji wybranych grup materiałów budowlanych w marcu i lipcu 2010  do  roku ubiegłego w %
Autor: Prof. dr Zofia Bolkowska| Wyższa Szkoła Zarządzania i Prawa

Patrząc na dane Głównego Urzędu Statystycznego ilustrujące sytuację materiałów budowlanych rodzi się wiele pytań. Odnotowano jako bardzo wysoką średnią rentowność przedsiębiorstw, chociaż ponad 40% z nich nie wykazuje zysku. Zaskakujące są także relacje: producenci materiałów – budownictwo: w okresie bardzo dobrej koniunktury w budownictwie, produkcja materiałów spadała. Obecnie działalność budownictwa słabnie, a produkcja materiałów dynamicznie rośnie. Skąd „pochodziły” materiały poprzednio? Dla kogo są przeznaczane materiały obecnie?

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej

Materiał sponsorowany