Bezradny nadzór budowlany

2007-05-25 17:03

Dodatkowym, przysłowiowym "gwoździem do trumny" architektury stolicy jest nieudolność nadzoru budowlanego, który na samowolę nic nie poradzi - jak ogłosił szef stołecznej jednostki.W ścisłej czołówce "skandalistów" są nielegalne puby na Polach Mokotowskich.

Warszawa już dawno stała się miejscem, gdzie niemal każdy może wybudować cokolwiek - byleby miał pieniądze. I nie zanosi się na zmiany. Brak jednolitego planu zagospodarowania przestrzennego dla całego miasta to jedno. Dodatkowym, przysłowiowym "gwoździem do trumny" architektury stolicy jest nieudolność nadzoru budowlanego, który na samowolę nic nie poradzi - jak ogłosił szef stołecznej jednostki.
W ścisłej czołówce "skandalistów" są nielegalne puby na Polach Mokotowskich. Ani uskarżający się na wieczny hałas mieszkańcy okolicznych osiedli, ani urzędnicy Dzielnicy Ochota nie są w stanie wymóc na nadzorze budowlanych likwidacji tychże przybytków (notabene kontrolowanych przez gangsterów). Nakaz rozbiórki zostanie wydany "wkrótce" - niezmienne stanowisko nadzoru budowlanego. Opieszały nadzór budowlany likwiduje samowolę w żółwim tempie - w zeszłym roku dwuosobowy zespół przeprowadził tylko jedną rozbiórkę wypełniając nakaz z 2001 roku.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają
Czytaj więcej

Materiał sponsorowany