Budownictwo pasywne w Polsce to melodia przyszłości

2007-06-29 17:40
Marcin Piotrowski
Autor: brak danych

Łączenie bądź używanie zamiennie pojęć budownictwo energooszczędne i budownictwo pasywne jest błędem...

Nie każdy budynek energooszczędny jest budynkiem pasywnym - aczkolwiek każdy budynek pasywny jest budynkiem energooszczędnym. W związku z tym mamy do czynienia z dwoma trendami: wdrażaniem idei budownictwa energooszczędnego oraz wdrażaniem idei budownictwa pasywnego, które jest właśnie ostatecznym celem energooszczędności. Jeśli chodzi o polski rynek, myślę, że coraz lepiej pojmujemy i zaszczepiamy w społeczeństwie ideę budowania energooszczędnego. Służą temu wielotorowe działania, w tym rządowe działania wspierające - do których zalicza się Fundusz Termomodernizacyjny. O tym, że warto, a wręcz trzeba oszczędzać, przekonujemy się też na co dzień, bo ceny energii rosną. To wynika z naszej sytuacji geopolitycznej i dostaw tego surowca z zagranicy. Moim zdaniem nasze społeczeństwo, jak również decydenci życia gospodarczego coraz częściej będą się posługiwać pojęciem energooszczędności. Pod tym pojęciem kryją się wszelkie technologie, pozwalające na ograniczenie strat energii. Chodzi o odpowiednią izolację, wentylację, stolarkę, systemy ciepłownicze. Jednak budownictwo pasywne to melodia przyszłości. Budując w ten sposób, musimy pamiętać o zasadach, jakimi się ono rządzi, odmiennej filozofii eksploatacji domu, również o tym, że potężnym źródłem energii jesteśmy my sami i tylko w połączeniu z tym cały układ ma sens. Do tego nie jesteśmy jednak jeszcze przygotowani ani mentalnie, ani finansowo. Przypuszczam, że w tym kierunku popchnie nas teraźniejszość, m.in. bariery technologiczne, zbyt wysokie ceny surowców energetycznych. Oczywiście o budownictwie pasywnym należy mówić już teraz. Zniechęcać może opieszałość rządu, który nie prowadzi żadnej konsekwentnej polityki- a deklaruje jedynie zainteresowanie. Najnowsza wiadomość jest taka, że Komisja Europejska rozpoczęła procedurę sądową i karną wobec Polski z powodu niewdrożenia dyrektywy 2002/91/WE (Bruksela, 27 czerwca 2007 - przyp. red.). Czy budownictwo energooszczędne i pasywne ma sens? Oczywiście tak. Energooszczędność jako efektywność energetyczna stanie się prawdopodobnie jednym z bardziej nośnych haseł XXI wieku. Jakby w ślad za tym zaczniemy w Polsce budować domy pasywne. Nastąpi to jednak dopiero za 15-20 lat.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany

Podziel się opinią
Grupa ZPR Media sprzeciwia się głoszeniu opinii noszących znamiona mowy nienawiści przepełnionych pogardą czy agresją. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, powiadom nas o tym, klikając zgłoś. Więcej w REGULAMINIE
Czytaj więcej