Dom energooszczędny

2008-07-31 14:21
Dom oszczędny
Autor: brak danych

Dobre właściwości energetyczne o wiele łatwiej zapewnić w domu projektowanym i budowanym od podstaw. Rosnąca świadomość konieczności projektowania domów energooszczędnych, a także coraz łatwiej dostępne technologie i materiały sprzyjające ograniczaniu zużycia energii przyczyniły się do znacznej poprawy się właściwości energetyczne nowych domów w Polsce.

Domy: projektowanie

W projektach typowych domów coraz częściej pojawia się starannie zaprojektowana izolacja termiczna z dobrych materiałów o właściwościach izolacyjnych przekraczających wytyczne normowe, dobre okna czy wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła (rekuperacja). Budowanie domu energooszczędnego stało się modne, a inwestorzy sami poszukują wiedzy na ten temat i skłaniają projektantów do stosowania rozwiązań sprzyjających oszczędnościom energii. Zdecydowanie gorzej wygląda sytuacja domów wybudowanych w latach 60-, 70- czy 80-tych. Obowiązujące wtedy przepisy budowlane, a także brak na rynku podstawowych materiałów budowlanych sprawiły, że wiele domów budowano według jednego z kilku obowiązujących typowych projektów. Tak wybudowane domy cechują się dużym zużyciem energii w trakcie eksploatacji. Wśród standardowych rozwiązań tamtych lat należy wymienić: izolację ścian w postaci szczeliny powietrznej, przeszklenia często zbyt duże w stosunku do potrzeb, nieszczelne i źle zamontowane okna i drzwi balkonowe, praktycznie brak izolacji podłogi na gruncie, izolacja stropodachu żużlem (szlaką) czy szerokie płyty balkonowe zamocowane w wieńcach ścian i przecinające izolację ściany na całym obwodzie. Efektem tego był i jest bardzo wysoki koszt utrzymania tych domów, często trudny do zaakceptowania dla ich właścicieli. Z drugiej jednak strony domy te często budowane były w dobrych lokalizacjach. W efekcie czego ich zakup lub modernizacja stały się alternatywą dla budowy nowych, ale położonych poza miastem, często w mniej atrakcyjnym miejscu, domów. Aby w prosty sposób porównać właściwości energetyczne domów, posługujemy się współczynnikiem E pokazującym średnie zużycie energii na ogrzewanie w przeliczeniu na kubaturę lub powierzchnię użytkową domu. Pozwala on na porównanie cech energetycznych domów o różnych wielkościach, również położonych w innych krajach europejskich.


Rys. 1 Przeciętne roczne zużycie energii [kWh/m2] powierzchni użytkowej w budynkach mieszkalnych zbudowanych w Polsce
w rożnych latach oraz w budowanych obecnie w Niemczech i Szwecji.

Dom energooszczędny: za ogrzewanie zapłacisz mniej

Powyższy wykres pokazuje zebrane dane statystyczne właściwości energetycznych domów budowanych w Polsce po II wojnie światowej. Średnia wielkość współczynnika E spadła przez ten czas czterokrotnie, a patrząc na przepisy innych krajów możemy spodziewać się dalszej poprawy. Przeliczając te dane wprost na pieniądze, możemy powiedzieć, że właściciel 100-metrowego domu wybudowanego w latach 60-tych zapłaci za roczne ogrzewanie go nawet do 4 razy więcej niż właściciel nowego 100-metrowego domu zbudowanego zgodnie z obowiązującymi przepisami i odpowiednią dbałością na etapie budowy. Ta różnica to kilka, a w przypadku dużych domów, nawet kilkanaście tysięcy złotych rocznie. Przekładając to na planowany czas użytkowania domu, otrzymujemy kwotę, która pozwoliłaby na zaawansowaną modernizację starego domu.

Obecnie w Polsce budynki mieszkalne powinny charakteryzować się wskaźnikiem zapotrzebowania na ciepło: E = 29-37,4 kWh/m3rok, co w odniesieniu do powierzchni użytkowej (ogrzewanej) wynosiłoby E = 84-116 kWh/m2rok (dla średniej wysokości kondygnacji 2,9 - 3,1 m). W Polsce według ITB graniczny wskaźnik E0, np. dla budynku mieszkalnego powinien wynosić: E0 = 91-125 kWh/m2rok (w zależności do współczynnika kształtu budynku A/V, gdzie A - całkowita powierzchnia przegród zewnętrznych budynku związanych z jego ogrzewaną częścią; V - kubatura części ogrzewanej budynku; patrz wykresy). Dla porównania w Niemczech graniczny wskaźnik E0 = 70 kWh/m2rok obowiązywał od roku 2002, a nowe przepisy z 2006 jeszcze ten wskaźnik zmniejszą. Należy pamiętać, że przyjęcie dla poszczególnych przegród współczynnika przenikania ciepła o obowiązujących dawniej wartościach kmax, a obecnie Uk(max), nie gwarantuje spełnienia aktualnego kryterium energooszczędności. Dotyczy to szczególnie ścian jednorodnych z samych pustaków czy bloczków, dla których dopuszcza się Uk(max) = 0,50 W/(m2K) (dla porównania dla ścian warstwowych wymaganie Uk(max) = 0,30 W/(m2K).

Ciepło ucieka przez ściany

Termomodernizacja starego domu to często skomplikowane zadanie dla projektanta i wykonawcy. Niestety w wielu takich domach popełnione zostały poważne błędy projektowe (wynikające z przepisów funkcjonujących w tamtych latach) i wykonawcze (związane z dostępnością niskiej jakości materiałów budowlanych). Cześć z tych błędów jest prosta w naprawie, cześć trudna i kosztowna. Dlatego też przed podjęciem decyzji o modernizacji warto zasięgnąć porady doświadczonego audytora energetycznego i ponieść niewielkie w skali wartości modernizacji koszty audytu energetycznego. Może to uchronić nas przed nietrafioną modernizacją elementu, który w rzeczywistości ma niewielki wpływ na efektywność energetyczną całego budynku. W typowym domu 20-30% ciepła ucieka przez ściany, 15-25% przez stare, nieszczelne okna, i 10-15% przez dach. Analiza udziału poszczególnych elementów budynku w tych stratach ciepła jest wstępną podstawą do decyzji, co należy modernizować w pierwszej kolejności.


Rys. 2 Straty ciepła w przeciętnym budynku.

Warto również pamiętać o takim zaprojektowaniu kolejności prac termomodernizacyjnych, aby później nie niszczyć czegoś, co już zostało zrobione, a kolejne prace wykonywać tak, aby po zakończeniu osiągnąć zaplanowany efekt.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej