Słabe strony deweloperów
Niedotrzymywanie terminów oddania lokali i niezrozumiałe zapisy w umowach – to glówne aspekty, na które skarżą się kupujący mieszkania u deweloperów. Potencjalni nabywcy własnego M coraz częściej wychodzą poza rolę biernych konsumentów i, jak pokazują badania Gant Development, chcą wpływać na decyzje firm deweloperskich.
Badanie pilotażowe przeprowadzone zostało podczas tegorocznych targów mieszkaniowych tabelaofert.pl w Warszawie. Ankieta podzielona została na dwie części: "Słabe strony deweloperów" i "Słabe strony inwestycji deweloperskich".
- Pozyskane informacje pozwolą na lepsze dostosowanie się do oczekiwań potencjalnych klientów – mówi Małgorzata Urbaniak, analityk rynku nieruchomości w Gant Development.
Zobacz koniecznie: "Słabe strony deweloperów" (pilotażowe badanie Gant Development)
Badania pokazały, że istotnym problemem deweloperów w ramach funkcjonowania biura jest trudność w uzyskaniu informacji od pracowników firmy (takiej odpowiedzi udzieliło 25% respondentów) oraz utrudniony kontakt już po zakupie mieszkania, na co wskazała co piąta zapytana osoba.
37% ankietowanych uznało, że reklamy deweloperów wprowadzają klientów w błąd. Okazuje się więc, że po przyjściu do biura sprzedaży informacje różnią się od tych, które są przedstawiane na nośnikach reklamowych. Dość znacząca grupa (26% respondentów) wskazała również na brak aktualnych ofert na stronach internetowych deweloperów. Zdecydowanie mniejszym problemem okazał się brak pełnej informacji o firmie czy niechętne udostępnianie klientom różnych dokumentów, do których powinni mieć wgląd. Tak odpowiedziało odpowiednio 17% i 20% ankietowanych.
W aspekcie realizowanych przez firmy inwestycji ważną kwestią dla uczestników badania była zmiana terminów oddania lokali. Wskazało na nią aż 35% respondentów. Znaczącą słabością deweloperów okazała się także trudność w zgłaszaniu reklamacji – takiej odpowiedzi udzieliło 20% osób biorących udział w badaniu pilotażowym.
Dla 41% ankietowanych istotnym problemem są niezrozumiałe zapisy w umowach. Język prawniczy jest specyficzny i trudny w odbiorze, co rzeczywiście może sprawiać wiele trudności. Najmniejsza grupa ankietowanych (7%) uznała, że słabością deweloperów jest niedogodny harmonogram płatności.
- Jak widać firmy deweloperskie czeka dużo pracy, szczególnie w kontekście komunikacji i budowania relacji z klientami. Badania wskazały główne bolączki, a zarazem wyzwania, jakie stoją przed całą branżą – podsumowuje Dariusz Wilk, dyrektor ds. marketingu w Gant Development. - Dla rozpoczętej właśnie inwestycji "Kaskada na Woli" jednym z priorytetów będzie dla nas dialog z klientami.
Pilotażowe badanie “Słabe strony deweloperów” zostało przeprowadzone przez Gant Development podczas Targów Mieszkaniowych w dniach 10-11.04.2010 r. organizowanych przez firmę tabelaofert.pl w Warszawie. W badaniu wzięło udział 111 osób. Celem badania było pozyskanie informacji nt. słabych stron deweloperów i ich projektów. W ramach części „Słabe strony firm deweloperskich” wyodrębnione zostały następujące sekcje: funkcjonowanie biura, dostęp do informacji, firma deweloperska a inwestycja i kwestie dotyczące umowy.
