Rynek budowlany w Rosji nabiera rozpędu
Na rosyjskim rynku budowlanym wyraźne ożywienie. Po raz pierwszy od czterech lat wzrost całkowitej wartości robót budowlanych wyniósł więcej niż 20 proc. W dodatku rosyjskie firmy budowlane jeszcze nigdy swojej pozycji finansowej nie oceniały tak dobrze.
Sektor budowlany wytwarza obecnie 5,6 proc. całego PKB Rosji. Udział ten systematycznie wzrasta - przed rokiem wynosił 4,7 proc. To wynik szybkiego rozwoju branży: o ile w 2006 roku całkowita wartość produkcji budowlanej wzrosła o 15,7 proc., czyli do poziomu 66 mld euro, o tyle w pierwszej połowie 2007 roku tempo wzrostu było o blisko 10 punktów procentowych wyższe.
Wzrost całkowitej wartości robót budowlanych w Rosji (%), 2000-2007
Produkcja budowlana rozkłada się nierównomiernie. 30 proc. przypada na Moskwę, obwód moskiewski i Petersburg, reszta - na pozostałe ośrodki regionalne. Należą do nich: Chanty-Mansyjski Okręg Autonomiczny, Republika Tatarstan, Kraj Krasnodarski, Jamalsko-Neniecki Okręg Autonomiczny, obwód swierdłowski, Republika Baszkirii oraz obwód sachaliński. Prognozuje się, że w przyszłości będą one nabierać coraz większego znaczenia.
Kupują mieszkania, planują rozbudowę dróg
Do użytku jest oddawanych coraz więcej mieszkań. W pierwszej połowie 2007 roku ich liczba wzrosła o 25 proc. w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku. Całkowita powierzchnia była o 35 proc. większa. Warto zaznaczyć, że zeszły rok był uważany za rok intensywnego wzrostu: zwyżka w budownictwie mieszkaniowym dwukrotnie przekroczyła średnią z lat 2001-2005. Dopomogły w tym programy rządowe. Dziś na budownictwo mieszkaniowe przypada 95 proc. całkowitej liczby obiektów oddanych do użytku.
Jednak największa część produkcji budowlanej przypada na budownictwo inżynieryjne. Przypuszcza się, że wraz z zapowiedziami intensywnej rozbudowy dróg - będących prawdziwą bolączką współczesnej Rosji, ta przewaga będzie się zwiększać. Zacznie też przybywać inwestycji w zakresie infrastruktury energetycznej oraz budownictwa kolejowego.
W tyle pozostaje segment obiektów niemieszkaniowych, tj. centrów handlowo-biurowych i kompleksów logistycznych. Choć oddaje się ich coraz mniej, są one jednak coraz większe. Rozwój tej części rynku hamować może fatalny stan sieci drogowej.
Jeszcze o nastrojach
Sytuację w budownictwie odzwierciedlają wyniki badań, prowadzonych wśród kadry menedżerskiej firm budowlanych. Jak podaje Centrum Badania Koniunktury Gospodarczej przy Rządzie Federacji Rosyjskiej, od rozpadu ZSRR ocena ogólnej sytuacji ekonomicznej nie była tak dobra. Największymi optymistami są przedsiębiorcy z obwodów: uralskiego, północnokaukaskiego oraz północno-zachodniego, najmniej pozytywne nastroje panują w obwodzie centralnym.
Rekordowa okazuje się nie tylko wielkość robót budowlanych i liczba zamówień w sektorze (najlepszy wynik od trzynastu lat), ale i wykorzystywane moce produkcyjne. Respondenci nie wykluczają, że zwiększą zatrudnienie w swoich firmach. To bez wątpienia nowość, bo żadne z wcześniejszych badań nie ujawniło tego typu oczekiwań.
Wśród barier najczęściej wymieniane są wysokie podatki, niewypłacalność klientów, wysokie ceny materiałów budowlanych oraz silna konkurencja. Pocieszające wydaje się jednak to, że wiele z nich - jak np. wysokie podatki czy niewypłacalność klientów - w ciągu ostatniego roku straciło na znaczeniu.
Bariery dla działalności na rosyjskim rynku budowlanym według respondentów (% odpowiedzi twierdzących), III kw. 2006-III kw. 2007
