Zmiany w projekcie budowlanym a prawo autorskie
Projekt budowlany zawiera m.in. projekt zagospodarowania działki lub terenu, projekt architektoniczno-budowlany, zawierający m. in. układ przestrzenny oraz formę architektoniczną istniejących i projektowanych obiektów budowlanych i projekt techniczny. Jest to zatem kompleksowa dokumentacja, często przygotowywana tygodniami, a nawet miesiącami w wieloetapowym procesie. Projekt budowlany jest ponadto koniecznym elementem dokumentacji potrzebnej do uzyskania pozwolenia na budowę. Nic dziwnego zatem, że przynajmniej część zawartych w niej elementów może być przedmiotem prawa autorskiego.
Spis treści
- Co w projekcie może być objęte prawem autorskim?
- W jaki sposób prawo autorskie chroni utwór i twórcę?
- Co jest wyłączone spod ochrony prawa autorskiego?
- Nabycie egzemplarza projektu a możliwości jego zmiany
- Umowne przeniesienie praw
- Moment nabycia praw
Co w projekcie może być objęte prawem autorskim?
Zgodnie z ustawą o prawie autorskim i prawach pokrewnych (dalej: PrAut), przedmiotem ochrony, tj. utworem, może być każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (art. 1 ust. 1 PrAut). W kolejnym ustępie wspomnianego artykułu ustawy wymieniono przykłady autorów – i tu dochodzimy do sedna, ponieważ jednym z przykładów są utwory „architektoniczne, architektoniczno-urbanistyczne i urbanistyczne”, ale w projekcie budowlanym także inne elementy dokumentacji mogą mieć charakter utworu, jeśli tylko są przejawem działalności twórczej o indywidualnym charakterze.
Poza wspomnianą wzmianką o utworach architektonicznych i podobnych, polskie prawo autorskie dość lakonicznie reguluje kwestię dokumentacji i projektów wykorzystywanych w budownictwie. Jedyne konkretne zapisy dotyczą:
- prawa zastosowania nabytego od twórcy egzemplarza projektu architektonicznego lub architektoniczno-urbanistycznego tylko do jednej budowy, chyba, że umowa stanowi inaczej (art. 61 PrAut)
- możliwości korzystania z obiektu budowlanego, jego rysunku, planu lub innego ustalenia w celu odbudowy lub remontu (art. 335 PrAut).
Mamy tu też do czynienia z niespójnością terminologiczną między PrAut a prawem budowlanym - przykładowo, w PrAut występuje projekt architektoniczny, ale nie architektoniczno-budowlany. Sądy starają się radzić sobie z tymi rozbieżnościami i zaliczać projekty budowlane, czy projekty architektoniczno-budowlane do kategorii utworów architektonicznych. Kwestia ta nie jest jednak całkowicie bezsporna.
Jest to zatem regulacja bardzo ograniczona, ale nie pozostawia wątpliwości – wiele znaczących elementów projektu budowlanego może być utworem, tj. przedmiotem ochrony prawa autorskiego.
Utwór podlega ochronie od momentu utrwalenia w jakiejkolwiek formie, nawet jeśli jest nieukończony, i ochrona przysługuje twórcy bez konieczności spełnienia jakichkolwiek formalności. W praktyce projekt zatem, przykładowo architektoniczny lub architektoniczno-budowlany, od momentu pierwszego utrwalenia szkicu, choćby ogólnego i nieukończonego, może podlegać ochronie prawa autorskiego. Jakie są tego konsekwencje?
W jaki sposób prawo autorskie chroni utwór i twórcę?
Prawa autorskie dzielą się na majątkowe i osobiste.
- Wśród osobistych praw autorskich, oprócz prawa do autorstwa i oznaczenia utworu swoim nazwiskiem, znajdziemy także prawo do nienaruszalności treści i formy utworu oraz jego rzetelnego wykorzystania i nadzoru nad sposobem korzystania z utworu. A podkreślić należy, że prawa osobiste są niezbywalne.
- Dodatkowo, utwór objęty jest prawami majątkowym – szczęśliwie te są zbywalne – które dają twórcy prawo do korzystania z utworu i rozporządzania nim na wszystkich polach eksploatacji oraz do wynagrodzenia za korzystanie z utworu.
Zatem elementy twórcze dokumentacji projektowej są chronione przed ich wykorzystaniem, kopiowaniem, upublicznieniem, ale także zmienianiem, dzieleniem, nadpisywaniem i innymi działaniami edytorskimi bez zgody twórcy - projektanta.
Co jest wyłączone spod ochrony prawa autorskiego?
Jednocześnie ochroną nie są objęte idee, procedury, metody i zasady działania oraz koncepcje matematyczne. Odnosząc to bardziej konkretnie do projektów budowlanych i architektonicznych – ochronie co do zasady nie będą podlegać elementy projektów, których występowanie i konkretne umiejscowienie jest zdeterminowane ich funkcją, przeznaczeniem, umiejscowieniem projektu w przestrzeni (np. kwestia dostępu do drogi) lub wymuszone przepisami prawa.
Wszystko to, co nie jest wyrazem indywidualnego wyboru twórcy co do zasady nie podlega ochronie. Takie elementy mogą być zmieniane bez zgody twórcy, o ile zmiany nie wpłyną na elementy twórcze projektu. Jak zatem zabezpieczyć możliwość dowolnego edytowania projektu?
Nabycie egzemplarza projektu a możliwości jego zmiany
Przede wszystkim należy odróżnić prawo autorskie do utworu od prawa własności egzemplarza utworu. Zgodnie z polskim prawem, prawo autorskie jest prawem oderwanym od konkretnego egzemplarza utworu lub nośnika, na którym został utrwalony. Zatem zakup egzemplarza projektu, np. projektu domu jednorodzinnego, nie oznacza nabycia praw autorskich.
Nabycie egzemplarza, zgodnie ze wspomnianym art. 61 PrAut, daje nabywcy prawo do jego jednorazowego zastosowania - kupując egzemplarz projektu domu możemy na jego podstawie wybudować tylko jeden dom. Jest to popularne rozwiązanie np. w przypadku projektów domów jedno- i wielorodzinnych, jeśli inwestycja nie wymaga projektu indywidualnego.
Kupując egzemplarz inwestor nie nabywa praw, nie ma zatem prawa do wprowadzania zmian w projekcie, zwłaszcza ingerujących w jego indywidualny charakter, jak również nie ma prawa do wykonania projektu zamiennego lub nowego projektu na podstawie zakupionego egzemplarza. Każda ingerencja w zakupiony egzemplarz projektu lub jego wykorzystanie w innym projekcie może stanowić naruszenie praw autorskich twórcy. W takiej sytuacji istotna jest aktywna rola projektanta w trakcie przebiegu całej inwestycji.
Umowne przeniesienie praw
Rozwiązaniem potencjalnie zmniejszającym lub całkowicie eliminującym ww. ryzyka jest umowna regulacja kwestii praw autorskich, zarówno majątkowych jak i osobistych.
W przypadku projektów indywidualnych oraz dużych inwestycji, standardowym elementem umowy na projekt jest rozbudowana sekcja dotycząca praw autorskich lub szerzej – praw własności intelektualnej. Prawa te można przenieść lub licencjonować.
- Licencja co do zasady może mieć treść właściwie identyczną jak niżej opisane przeniesienie praw, a różnica polega na tym, że prawa ostatecznie pozostają przy twórcy i jeśli strony nie ustalą inaczej, twórca może udzielać licencji na ten sam projekt innym inwestorom.
- Przeniesienie praw może nastąpić tylko raz i to ta opcja zostanie opisana szerzej jako bardziej popularna w branży.
Aby dobrze zabezpieczyć interesy inwestora pamiętać należy, że prawa autorskie w prawie polskim przenosi się na konkretnych tzw. polach eksploatacji. Nie jest zatem skuteczne przeniesienie „wszystkich praw”, chociaż zapis taki często pojawia się w umowach jako wyraz „intencji stron” lub w podobny sposób. Pola eksploatacji jednak muszą się pojawić, a w kontekście projektu budowlanego warto pamiętać o (1) prawie do zwielokrotniania, kopiowania utworu i utrwalania w różnych formach, (2) wykonania egzemplarza i jego kopii, (3) rozpowszechniania utworu, (4) korzystania z utworu, realizacji projektu, jego dzielenia i zmieniania.
Bardzo istotnym elementem umowy o przeniesienie majątkowych praw autorskich do projektu będzie także uregulowanie praw zależnych, tj. prawa do wykonania opracowania utworu w postaci m. in. przeróbek, edycji, adaptacji. W umowie twórca może zezwolić inwestorowi na wykonywanie tych praw zależnych, jak i pozwolić mu na udzielanie dalszych zezwoleń w tym zakresie. Prawa zależne obejmują przeróbki, zatem bez zezwolenia na ich wykonywanie nawet przeniesienie autorskich praw majątkowych może nie być wystarczające do dokonywania zmian w projekcie lub do tworzenia nowego projektu na bazie utworu pierwotnego.
Nie mniej ważnym elementem są autorskie prawa osobiste – nie da się ich przenieść umową, a obejmują m. in. prawo do integralności utworu oraz nadzoru nad sposobem korzystania z niego. Prawo do integralności utworu mogłoby być przeszkodą dla dokonywania twórczych zmian w projekcie, ale możliwym jest zobowiązanie się przez twórcę do ich niewykonywania. W ten sposób projektant obiecuje inwestorowi, że nie będzie korzystał ze swoich ustawowych uprawnień, pamiętać jednak należy, że nigdy tych uprawnień nie traci.
Autor: Katalog Murator Projekty
Projekt domu C444u Czterolistna koniczyna (wariant XVI) z kolekcji Muratora
Moment nabycia praw
Pamiętać należy także o odpowiedniej regulacji momentu nabycia praw. Duże projekty są często procesem wieloetapowym, samo przygotowanie projektu, jak i jego późniejsza realizacja trwają latami i wymagają ścisłej współpracy z projektantem oraz częstych zmian. Częstym błędem w umowach jest uregulowanie przeniesienia praw do całego, gotowego projektu w jednym momencie – zwykle na ostatnim etapie prac, kiedy projekt jest ukończony.
Co jednak w sytuacji, gdyby na wcześniejszym etapie doszło do zerwania współpracy? W takiej sytuacji, jeśli zgodnie z umową prawa są przenoszone po ukończeniu projektu, problematyczne staje się zlecenie dalszych prac innemu projektantowi, ponieważ inwestor nie nabył praw do dokonywania zmian i przeróbek.
Dlatego przy tworzeniu harmonogramu i dzieleniu prac na etapy warto pamiętać, aby przy każdym etapie dochodziło do przeniesienia praw do tych elementów projektu, które na danym etapie powstały. Dzięki temu, nawet mając jedynie szczątkowy projekt, inwestor niezadowolony z pracy projektanta będzie mógł zlecić dokończenie go komuś innemu, bez konieczności rozpoczynania wszystkiego od nowa.
Będąc inwestorem, ale także nabywcą projektu pamiętajmy o zabezpieczeniu praw autorskich w zakresie, w jakim są one nam potrzebne. Nie zawsze są potrzebne długie i skomplikowane umowy, ale zanim skorzystamy z prostych rozwiązań, jak nabycie egzemplarza, upewnijmy się, że jest ono dla nas optymalne. Także będąc kolejnym nabywcą nieruchomości pamiętajmy, aby prześledzić tak zwany „łańcuch” przenoszonych praw – od twórcy przez kolejnych inwestorów i właścicieli inwestycji, inaczej problemem mogą stać się tak prozaiczne zmiany jak np. wymiana okien lub drzwi, lub przesunięcie nienośnej ściany budynku.