Nowa Ambasada Niemiec w Warszawie

2007-06-04 11:53

Republika Federalna Niemiec ma zamiar wybudować w centrum Warszawy na północ od Parku Łazienkowskiego swój budynek mieszczący zarówno biura ambasady, konsulat, jak też rezydencję. Budynek ambasady ukierunkowany będzie ku ulicy Jazdów, dawnemu Traktowi Królewskiemu, a na południu i wschodzie tego terenu ku Wiślanej Skarpie, zachowując wartościowy drzewostan. Konkurs na projekt budynku wygrał architekt Holger Kleine, który zaproponował układ prostych, płaskich brył spiętych w całość bryłą ze szkła - przypominający w rzucie literę "T".

Na tyłach szkoły tysiąclatki, blisko Sejmu stanie nowy budynek Ambasady Niemiec wraz z rezydencją ambasadora. Ambasada będzie mieć elewacje ze szkła i kamienia. Wszystkie elewacje od strony skarpy warszawskiej (tu będzie się mieścić m. in. rezydencja ambasadora), a także jedna od ul. Jazdów, mają w przyszłości pokryć się zielenią. Ponieważ na bujny bluszcz czy dzikie wino trzeba czekać latami, architekt zaproponował na początek sztuczny kamień o fakturze przypominającej odciśnięte liście, który z czasem przykryje naturalna zieleń. Budynek ma się zmieniać z upływem czasu i porami roku. 



Widok z lotu ptaka

Gmach jest pomyślany jako kompozycja różnych brył i materiałów. Nowa ambasada będzie mieć zarówno charakter wyciszony jak i reprezentacyjny. Zamiast pysznić się monumentalnie, daje wrażenie równowagi między formami zwartymi i swobodą kształtów, między stałością i ruchliwością.

  



Wejście do rezydencji

Projekt podkreśla piękno terenu (bliskość Parku Łazienkowskiego), bowiem najważniejsze pomieszczenia - jak wystawowe foyer, ogród zimowy, gabinet ambasadora, pomieszczenia reprezentacyjne - pozwalają spoglądać w głąb ogrodu. Projekt wzajemnie łączy budynki i park, cywilizację i przyrodę.
 



Wnętrze ambasady

Granice między ogrodem i budynkami rozpływają się: eksedra i taras rozciągający się między budynkami, łączą się ze sobą. Ta "bryła zieleni" okazuje się z jednej strony przedłużeniem budynku, gdyż wspierający ją mur okryty jest tym samym materiałem, który pokrywa rezydencję i konsulat - skałą łupkową. Z drugiej strony ponad budynkiem roślinność ogrodowa, pokrywając duże powierzchnie ścian dziką winoroślą i bluszczem, stworzy 12-metrowy "żywopłot".



Wejście do kancelarii


Także dobór materiałów podyktowany jest ideą zaprezentowania przeciwieństw: biura ambasady osłoni unoszące się nad nimi szkło, konsulat przykryją płyty łupkowe, pomieszczenia reprezentacyjne i rezydencję częściowo otoczą ściany łupków i zieleni. Trzy użyte materiały można odczytywać jako symbol trzech cech nowoczesnych państw: skała łupkowa to symbol stałości, trwałości i niezmienności, szkło reprezentuje technologię i otwarcie na świat, a ściana zieleni jest wyrazem myśli ekologicznej.

Projekt: architekt Holger Kleine
Budowa inwestycji: początek w 2004 roku i potrwa do 2006 roku.

 

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej