Montaż ocieplenia: Baumit proponuje KlebeAnker

2007-05-31 14:30
KlebeAnker
Autor: brak danych

Kotwa montażowa jest przeznaczona przede wszystkim do mocowania ociepleń na słabych i niestabilnych podłożach.

Ocieplanie: Kotwa montażowa Baumit KlebeAnker osadzana bezpośrednio w ścianie

Przy stosowaniu tradycyjnego kołkowania konieczne jest wcześniejsze zbicie uszkodzonego tynku. Zastosowanie kotew eliminuje ten etap prac. Dodatkowo stosowanie kołków (dybli) przy dużych grubościach płyt izolacyjnych jest kosztowne i pracochłonne. Zdarza się także, że efekty stosowania kołków są widoczne na elewacjach - w postaci regularnych plam. Podczas montażu kołków może, także dojść do uszkodzenia instalacji, które nie są widoczne spod warstwy materiału termoizolacyjnego. Kotwa montażowa Baumit KlebeAnker, która jest osadzana bezpośrednio w ścianie, eliminuje te niebezpieczeństwa. Jej koszykowo-ażurowa konstrukcja powoduje, że podczas dociskania płyt styropianowych zaprawa klejowa otacza osadzoną kotwę, tworząc stabilne połączenie ocieplenia ze ścianą (nawet na słabych tynkach). Bardzo ważny jest dobór odpowiednich materiałów i samo wykonanie.

Baumit - poza sprzedażą - prowadzi także prace nad udoskonalaniem materiałów i samej metody (obecnie jest ona znana pod nazwą BSO - bezspoinowy system ociepleń ścian zewnętrznych).  Kilkunastoletnie stosowanie BSO pokazało nie tylko oszczędności w eksploatacji budynków, ale także pewne niedoskonałości tej metody.

Oklejanie zawilgoconych murów zwykłym styropianem powodowało zwiększenie zawilgocenia murów, a w konsekwencji także pomieszczeń. Baumit rozwiązał ten problem wprowadzając system ociepleń open®, oparty na perforowanej płycie styropianowej.

Ocieplanie: trwałość elewacji

Istotny wpływ na trwałość i wygląd ocieplanych elewacji ma przyczepność ocieplenia do podłoża. Problem dotyczy przede wszystkim obiektów starych, których powierzchnie nie są dostatecznie nośne lub wręcz za słabe na klejenie ocieplenia. Kołki nie zawsze się sprawdzają. Nie każdy kołek nadaje się do określonego rodzaju ściany; ze względu na materiał, z jakiego wykonana jest ściana, różne są strefy rozporu. Najczęściej nikt tego nie sprawdza i przeważnie stosuje się kołki uniwersalne tzw. do ociepleń, które trzymają w miarę dobrze tylko wtedy, gdy są osadzone co najmniej na głębokości 5 cm.
Problemem jest różna grubość tynku na elewacjach (nawet do 25 cm) i grubość kleju.

KlebeAnker
Autor: Baumit Sp. z o.o.
KlebeAnker
Autor: Baumit Sp. z o.o.

Może się zdarzyć, że na pewnych obszarach zbyt krótkie kołki na grubych tynkach nie sięgną podłoża. Jeżeli jeszcze dodatkowo tynk jest zbyt słaby, (grube tynki często nie są związane z podłożem) albo pokryty warstwami łuszczącej się farby - to przyczepność takiego ocieplenia jest równa zeru. Te części ocieplenia, które nie są związane trwale z podłożem, przy silnym wietrze mogą zerwać całość - nawet tę dobrze wykonaną.

Podobnie zachowują się ocieplenia klejone jedynie na plackach kleju, bez zalecanej przez większość producentów metody obwodowo-punktowej. W sytuacji, kiedy przez nieszczelności (ocieplenie jedynie ścian szczytowych) wiatr dostanie się pod ocieplenie, siły ssące są w stanie zerwać duże fragmenty "dobrze" wykonanego ocieplenia. Standardowe kołkowanie - bez sprawdzenia przyczepności kleju do podłoża i doboru długości kołka w zależności od grubości tynku i kleju - jest jedynie dziurawieniem izolacji termicznej. Kolejnym problemem są kołki zbyt głęboko osadzone w izolacji termicznej, które następnie pokrywane są zaprawą klejowo-szpachlową. Przeciętna grubość warstwy zbrojącej z zatopioną siatką wynosi 3–6 mm. Warstwa ta nawet po namoknięciu szybko wysycha. W przypadku, gdy nad zbyt głęboko osadzonym kołkiem są 2–3 cm kleju, woda zatrzymywana jest na dłużej. W okresie jesienno-zimowym może dochodzić do szronienia i przemarzania materiału nad kołkami. Widocznym efektem są ciemne, mokre plamy nad kołkami w okresie letnim oraz jasne, zamarznięte w okresie zimowym.

Prace nad wyeliminowaniem tego zjawiska miały także aspekt ekonomiczny. Wraz ze wzrostem wymaganych grubości ocieplenia, zdecydowanie wzrasta także koszt dłuższych i mocniejszych łączników mechanicznych - kołków.

Ocieplanie: przyczepność materiału

Proponowane rozwiązanie KlebeAnker ma za zadanie zwiększyć przyczepność i stabilność wykonywanego ocieplenia. Rozwiązanie zalecane jest głównie na stare podłoża o słabych, często łuszczących się tynkach. Kotwy montażowe, podobnie jak kołki, powinny być osadzone na głębokość około 5 cm. Ze względu na materiał, z którego została wykonana ściana, różnią się także strefą rozporu. Podstawową różnicą między tradycyjnymi łącznikami-kołkami jest sposób osadzania kotew w ścianie. Mocuje się je wiercąc otwory przez materiał termoizolacyjny.

Zalety produktu:

  • oszczędność energii i kosztów,
  • eliminacja mostków termicznych,
  • jedno rozwiązanie dla wszystkich grubości płyt izolacyjnych,
  • eliminacja śladów kołków na elewacji.

Kotwy osadza się bezpośrednio w ścianie, przed klejeniem płyt styropianowych. Taki sposób wiercenia otworów i montażu jest lepszy, ponieważ na ścianie są widoczne fugi i pustki w murze. W tradycyjnym ociepleniu otwory wierci się najczęściej "w ciemno"; istnieje więc niebezpieczeństwo uszkodzeń istniejących instalacji lub trafienia w pustkę.

KlebeAnker
Autor: Baumit Sp. z o.o.
KlebeAnker
Autor: Baumit Sp. z o.o.

Po osadzeniu tradycyjnej listwy startowej wyznacza się na ścianie linie w poziomie i pionie, w odległości co 40 cm. W miejscach przecięcia linii wierci się otwory i osadza kotwy. Pozostałe zabiegi - klejenie metodą obwodowo-punktową, zatapianie siatki zbrojącej oraz wykonanie warstw dekoracyjnych - pozostają takie same jak w tradycyjnym ociepleniu. Podczas samego klejenia zaleca się nałożenie kleju także na powierzchnię kotew.

KlebeAnker
Autor: Baumit Sp. z o.o.

Koszykowo-ażurowa konstrukcja kotwy powoduje, że podczas dociskania płyt styropianowych zaprawa klejowa otacza osadzoną kotwę, tworząc stabilne połączenie ocieplenia ze ścianą. Warunkiem stabilności układu jest użycie markowych systemowych zapraw klejowych.

KlebeAnker
Autor: Baumit Sp. z o.o.

Rozwiązanie eliminuje całkowicie niebezpieczeństwo śladów po łącznikach - kołkach na elewacji. Widoczny obszar roboczy podczas osadzenia kotwy zapewnia niemalże 100% stabilność. W metodzie tradycyjnej do 20% łączników - kołków nic nie trzyma. Nie bez znaczenia jest także cena samych kotew, która jest stała, niezależnie od grubości materiałów termoizolacyjnych.

KlebeAnker
Autor: Baumit Sp. z o.o.

Wiadomo, że kotew nie zastąpi tradycyjnych łączników - kołków. Ze względu na ciężar materiałów termoizolacyjnych polecana jest głównie do styropianu, pozwala jednak wyeliminować opisywane niekorzystne zjawiska, występujące w tradycyjnych systemach ociepleń.

Dotychczasowa sprzedaż w Europie wskazuje, że kotwy stosowane są głównie na starych budynkach, których zniszczone zewnętrzne powierzchnie elewacji nie zapewniają wymaganej przyczepności. Widoczna powierzchnia ścian i możliwość wyboru miejsca osadzenia kotew, zwłaszcza na starych osłabionych ścianach, jest głównym powodem lepszego, stabilniejszego montażu ocieplenia niż w metodzie tradycyjnej.

Modyfikacją systemu jest stosowanie kotew na zawilgoconych podłożach przy zastosowaniu płyty perforowanej open® jak również płyty open S, na murach zawilgoconych i zasolonych. Kotwy wykorzystywane są także do innych celów - m.in. podczas osadzania elementów sztukatorskich na osłabionych powierzchniach tynków obiektów zabytkowych. Podobnie jak w ociepleniach, unika się wiercenia otworów przez element dekoracyjny, który zawsze będzie widoczny.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej