10 mln euro dla Zamku w Łańcucie

Muzeum-Zamek w Łańcucie dostanie z funduszu norweskiego aż 10 mln euro. Za te pieniądze muzeum wyremontuje m.in. storczykarnię i kasyno, a w dawnym maneżu urządzi dla turystów Podkarpackie Centrum Dziedzictwa Kulturowego.

Muzeum ma zamiar dokończyć za te pieniądze remont zamku oraz zrealizuje czekające od kilku lat projekty zrewitalizowania należących do muzeum budynków, które od lat są niewykorzystywane i nieremontowane: maneża i urzędniczego kasyna. Koncepcja rewitalizacji maneżu powstał już w 2004 r. Zostanie też odbudowana dawna storczykarnia. Projekty i dokumentacja pod wspólną nazwą "Ordynacja łańcucka" są już od dawna gotowe. Muzeum-Zamek ogłosiło przetarg na ich wykonanie. W dziewiętnastowiecznym kasynie urzędniczym planowane jest otworzenie muzeum historii Łańcuta i regionu.Dawny maneż, czyli ujeżdżalnia, ma zostać przekształcony w Podkarpackie Centrum Dziedzictwa Narodowego. Mają się tu mieścić i kasy muzeum, i informacja turystyczna, ale także sklepiki z pamiątkami, przewodnikami, mapami i mała gastronomia. Dzięki unijnym pieniądzom można pomyśleć także o przywróceniu storczykarni dawnej świetności. Jej budynek już nie istnieje, ale w jego miejsce muzeum chce wybudować szklarnie, w których można by podziwiać kolekcję tych pięknych kwiatów. W ich otoczeniu powstałaby też kawiarnie na wolnym powietrzu. 10 mln z funduszu norweskiego to jeszcze nie cała kwota inwestycji. Ponad 15 proc. wkładu własnego musi dopłacić urząd marszałkowski. Na realizację projektu muzeum ma prawie dwa lata. Musi zakończyć prace do końca 2008 roku.