Pociąg z Krakowa do Zakopanego. Pociągi pod Tatry wróciły na stałe do rozkładu jazdy od 22 grudnia 2023
Autor: Dariusz Jędrzejewski
22 grudnia 2023 roku ruszyły rozkładowe pociągi pasażerskie na trasie z Krakowa do Zakopanego
22 grudnia 2023 roku ruszyły rozkładowe pociągi pasażerskie na trasie z Krakowa do Zakopanego. Przejechaliśmy jednym z pierwszych pociągów do stolicy polskich Tatr – jak przebiegła podróż? Co się zmieniło na stacji w Zakopanem.
Spis treści
- Pociągi nie muszą już zmieniać kierunku jazdy
- Jechaliśmy jednym z pierwszych pociągów z Krakowa do Zakopanego
- Trasa kolejowa z Krakowa do Zakopanego jest niesłychanie malownicza
- Galeria zdjęć z podróży pociągiem z Krakowa do Zakopanego
- Dworzec w Zakopanem po generalnym remoncie
22 grudnia 2023 roku po wieloletnim remoncie otwarta została stacja kolejowa w stolicy polskich Tatr. Ruszyły rozkładowe pociągi pasażerskie na trasie z Krakowa do Zakopanego. Po remoncie stacji i linii kolejowej Zakopane znów ma stałe połączenie kolejowe z resztą Polski.
Od kilku lat z powodu remontu połączenie uruchamiano tylko sezonowo w okresie świąteczno-noworocznym, ferii zimowych oraz wakacji. Poza tymi okresami na części lub całym odcinku kursowała zastępcza komunikacja autobusowa.
Pociągi nie muszą już zmieniać kierunku jazdy
To był generalny remont całej linii podczas którego wymienione zostały nasypy, tory, słupy trakcyjne, wyremontowane mosty i wiadukty, stacje i przystanki kolejowe. Powstały też nowe. Otwarcie w 2017 r. łącznic w Krakowie i Suchej Beskidzkiej, a w 2023 r. w Chabówce usprawniło podróż w kierunku Zakopanego. Pociągi nie muszą już zmieniać kierunku jazdy, dzięki czemu skrócony został czas. Problemem pozostają jeszcze jednotorowe odcinki na trasie, które ograniczają liczbę pociągów na trasie oraz blokują przejazd i w wyniku opóźnienia jednego składu generują opóźnienia kolejnych w obu kierunkach. Najszybszy pociąg z Krakowa do Zakopanego obecnie jedzie 2 godziny 20 minut.
Jechaliśmy jednym z pierwszych pociągów z Krakowa do Zakopanego
Intercity Karłowicz to nowoczesny skład Flirt 3. Kursuje z Warszawy Wschodniej do Zakopanego. Odjechał z dworca w Krakowie z kilkuminutowym opóźnieniem o 9.21. W międzyczasie w komunikacie dworcowym została podana informacja o 96-minutowym opóźnieniu pociągu z Zakopanego. Prawdopodobnie wiatr szalejący w nocy i nad ranem uszkodził trakcję lub spowodował inne uszkodzenie. Pogoda nie zachęcała do podróży. Prognozy zapowiadały spore opady śniegu.
W drodze pociąg zwiększył opóźnienie, m.in. przez postoje w wyniku oczekiwania na pociągi z naprzeciwka. Planowo miał jechać 2 godziny 44 minuty. Przyjechał o godzinie 11.35 z 38 -minutowym opóźnieniem. Być może będzie szybciej, gdy na trasie nie będzie odcinków gdzie prędkość wynosi maksimum 30 km/h. Alternatywę dojazdu pociągiem warto wziąć pod uwagę szczególnie w szczytach sezonu i w weekendy, kiedy dojazd drogą do Krakowa trwa nawet 4-5 godzin.
Trasa kolejowa z Krakowa do Zakopanego jest niesłychanie malownicza
Jadąc pociągiem z Krakowa do Zakopanego można podziwiać fragment Krajobrazowej Drogi Krzyżowej w Kalwarii Zebrzydowskiej, Zalew Mucharski na Skawie oraz widoki na wzniesienia i góry pogórza, Beskidów i Tatr. Po drodze jest sześć przystanków w Kalwarii-Lanckoronie, Suchej Beskidzkiej-Zamek, Makowie Podhalańskim, Chabówce-Stadion (nowy przystanek), Nowym Targu i Poroninie.
Galeria zdjęć z podróży pociągiem z Krakowa do Zakopanego
Autor: Dariusz Jędrzejewski
22 grudnia 2023 roku ruszyły rozkładowe pociągi pasażerskie na trasie z Krakowa do Zakopanego
Dworzec w Zakopanem po generalnym remoncie
Nowe perony, torowiska, odnowiony budynek i otoczenie z nowym dworcem autobusowym (oddany do użytku latem) robi pozytywne wrażenie. Jeszcze trwają prace budowlane przy jednym z peronów. Teraz jest przestronnie i funkcjonalnie, chociaż poczekalnia w budynku dworca nie jest duża.
Nareszcie po latach miejsce to ma szansę być wizytówką zapraszającą do miasta pod Giewontem. Dworzec w Zakopanem otwiera się na miasto bramą, którą ozdabia stary dobrze znany neon PKP Zakopane o charakterystycznej formie liter. Ozdobił stację w 1968 r. jako element oprawy Mistrzostwa Świata w narciarstwie klasycznym. Stał się jednym z symboli miasta i można go było znaleźć na folderach reklamowych i pocztówkach w okresie PRL. Uratowała go grupa pasjonatów, dzięki której odnowiono go w 2014 r. a siedem lat potem poddano go gruntownej renowacji.
