GDDKiA ruszyła z przetargami na drogi
Tak jak zapowiedziała, GDDKiA już w tym roku ruszyła z przetargami na drogi, które będą finansowane z kolejnej puli środków unijnych zaplanowanych na lata 2014-2020. Ma to zapobiec kumulowaniu się zadań w jednym terminie, a dłuższy okres na realizację tych inwestycji ma dać czas wykonawcom na przygotowanie się do nich i usprawnić budowę.
Nie jest to już tak spektakularna statystyka jak jeszcze 2-3 lata temu, gdy GDDKiA ogłaszała przetargi na tysiące kilometrów nowych dróg, ale I półrocze roku dekoniunktury nie wygląda źle, a ma być jeszcze dwa razy lepiej. W tym roku GDDKiA ogłosiła już przetargi na 257 km dróg szybkiego ruchu. Były to przetargi aż na 21 odcinków, bo teraz GDDKiA zmieniła strategię i rozdziela mniejsze zadania, by nie były one dla wykonawców nadmiernym obciążeniem.
W tym roku GDDKiA ogłosiła już postępowania na 21 odcinków na 257 km dróg ekspresowych. Do końca roku mają pojawić się przetargi na jeszcze 475 km dróg szybkiego ruchu, czyli należy spodziewać się przetargów na około 21 odcinków różnych dróg. Będą to przede wszystkich inwestycje, które zamkną częściowo już wybudowane szlaki komunikacyjne w całość. Wśród nich będzie więc m.in. kilka odcinków S3 w województwie dolnośląskim, drogi ekpresowej S5 w woj. wielkopolskim i S7 w kierunku południowym od Warszawy i S8 w kierunku Białegostoku.
Ale to za chwilę. Natomiast ostatnio, w wakacyjnym rzucie GDDKiA ogłosiła 5 przetargów na budowę 70 km dróg. Dotyczą one trzech odcinków drogi ekspresowej S5 w województwie dolnośląskim, od węzła Widawa do Korzeńska – w sumie 48 km. Inwestycje mają zostać zrealizowane w modelu „projektuj i buduj”, na które wykonawcy będą mieli od 30 do 33 miesięcy od podpisania umowy z wyłączeniem okresów zimowych. Natomiast dwa odcinki drogi ekspresowej S7 przebiegającej w województwie warmińsko-mazurskim – 9,4 km od Ostródy do Rychnowa i 10,7 km od Rychnowa do Olsztynka - będą realizowane w systemie tradycyjnym, co jednocześnie oznacza krótszy czas ich budowy (20 i 23 miesiące). Budowa tych odcinków S7 sprawi, że podróż drogą szybkiego ruchu z Elbląga do Warszawy będzie krótsza o 40 minut.
