Ceny pelletu 2023 - ile aktualnie płaci się za pellet drzewny? Prognozy
Ceny pelletu w 2023 spadają. Przypomnijmy, że ceny pelletu drzewnego w Polsce w 2022 wzrosły z 850 zł na początku roku do nawet 3000 zł za tonę w grudniu. A do ogrzania przeciętnego domu pelletem potrzeba w sezonie grzewczym ok. 3,6 tony opału. Jakie są aktualne ceny pelletu drzewnego? Jakie są prognozy?
Spis treści
- Ceny pelletu drzewnego - marzec 2023
- Jakie ceny pelletu w Lasach Państwowych?
- Dlaczego ceny pelletu są wysokie? Prognozy
- Mniejsze zainteresowanie kotłami na pellet
Pellet drożał już od 2021 - wtedy kosztował średnio 800-900 zł za tonę. W 2022 ceny pelletu rosły nawet z miesiąca na miesiąc. Na początku roku za tonę pelletu płaciło się średnio 1500 zł, w kwietniu już 1800 zł. W czerwcu cena pelletu drzewnego wzrosła średnio do 2000 zł za tonę, a pod koniec czerwca było to ok. 2500 zł/t. W lipcu i sierpniu cena pelletu zbliżyła się do 3000 zł za tonę. Jesienią ceny pelletu zaczęły nieco spadać. Od kilku tygodni ruch cen odbywa się zdecydowanie w dół.
Ceny pelletu drzewnego - marzec 2023
Ceny pelletu w 2023 różnią się w zależności od regionu Polski, ale też producenta. Pellet można kupić w tej chwili w cenie od 1600 zł/t do 2000 zł (w przypadku wielu dystrybutorów cena dotyczy pełnej palety, na której znajduje się od 960 do 980 kg towaru).
- W hurtowni Propellet w Opolu ceny tego rodzaju opału wahają się w marcu 2023 w widełkach od 1590 (Tartak "Olczyk", - 150 zł w porównaniu do lutego 2023) do 1640 zł ("Task", - 250 zł w porównaniu do lutego 2023). Pellet "Feniks Premium" proponowany jest w cenie 1690 złotych (- 100 zł w porównaniu do lutego 2023).
- Na drugim krańcu Polski, w Zachodniopomorskiem, hurtownia w Stargardzie (opalownia.pl) proponuje pellet od 1800 zł ("Fabich Premium", bez zmian w porównaniu do lutego 2023) do 1950 zł ("EB Standard", bez zmian w porównaniu do lutego 2023). W ofercie znajdziemy tutaj jednak także pellet oferowany za 2900 złotych.
Duży dystrybutor opału, firma Ałtaj z Mazowsza, która bardzo szybko reaguje na trendy w cenach opału w Polsce, oferuje pellet pod własną marką w cenie 1599 zł za paletę (- 220 zł w porównaniu do lutego 2023). Piece na pellet. Ceny, charakterystyka, dofinansowanie
Z kolei bezpośredni producenci pelletu utrzymują ceny w obrocie detalicznym na większym poziomie niż dystrybutorzy:
- Producent z Barlinka odsyła ze swojej strony do sklepu, w którym pellet Barlinek oferowany jest w cenie 1970 zł (- 230 zł w porównaniu do lutego 2023).
- Producent pelletu marki Feniks oferuje go z kolei w zakresie od 1795 zł (- 160 zł w porównaniu do lutego 2023) do 1835 zł (- 145 zł w porównaniu do lutego 2023).
Można też szukać szczęścia i korzystnych ofert w mediach społecznościowych, serwisach ogłoszeniowych, czy specjalistycznych grupach. Zajrzeliśmy na grupę "Pelet, brykiet" na FB. Można tu znaleźć oferty sprzedaży pelletu za 1400. Za bardzo korzystną cenę 1230 złotych pellet oferowany jest w ilościach hurtowych (powyżej 20 palet).
Najdrożej pellet oferowany jest w dużych marketach budowlanych. W lutym 2023 w dwóch bardzo dużych sieciach zagranicznych za kg pelletu trzeba zapłacić 2,66 zł (- 27 groszy za kg w porównaniu do lutego 2023), co oznacza cenę w wysokości 2660 zł za tonę.
Jakie ceny pelletu w Lasach Państwowych?
Lasy Państwowe rozpoczęły sprzedaż pelletu pod koniec 2022. Decyzja o sprzedaży pelletu podyktowana była dużym zapotrzebowaniem na ten opał, w związku z rosnącymi cenami alternatywnych źródeł ogrzewania. Lasy Państwowe nie produkują pelletu, a dostarczają jedynie surowiec. Produkcja pelletu została zlecona zakładom, które tym się zajmują.
Cena pelletu sprzedawanego przez Lasy Państwowe wynosi od 2200 do 2446 zł za tonę. Przykładowo, pellet drzewny (A1 6 mm) w Zakładzie PUH Lasów Państwowych w Olsztynie można kupić za 2200 zł, a w Zakładzie Przerobu Drewna w Lęborku za 2446 zł. Pellet pakowany jest też w worki po 15 kg w cenie 33 zł/szt.
Dlaczego ceny pelletu są wysokie? Prognozy
Powodem rosnących cen pelletu, zarówno u producentów, firm handlowych, jak i składów opału, były m.in. coraz wyższe ceny surowca, sięgające nawet 300%. Ponadto, rynek musi mierzyć się z jego niedoborem, głównie za sprawą polityki sprzedażowej Lasów Państwowych i eksportu drewna okrągłego. Mniejsza jest ilość dostępnych na rynku pozostałości drzewnych, które pozyskiwane są z zakładów przetwórczych. Do tego należy dodać coraz wyższe koszty produkcji, ceny materiałów opakowaniowych, które również podrożały w zeszłym, jak i w tym roku. Ale powodów rosnących cen pelletu jest obecnie jeszcze więcej. Polska jest na piątym miejscu w Europie, jeśli chodzi o produkcję pelletu. Sporą ilość pelletu także importowaliśmy z Ukrainy i Białorusi. Wynikiem wojny jest mniejsza ilość pelletu na rynku, a tym samym wyższe jego ceny.
Teraz magazyny zaczynają się powoli zapełniać. Choć w dalszym ciągu nikt z producentów nie podejmuje się prognozować jak sytuacja będzie wyglądać w 2023, a nawet za miesiąc. Na początku lutego 2023 wszystko wskazuje jednak na to, że jesteśmy świadkami fazy spadkowej na rynku cen pelletu. Otwartym pozostaje jedynie pytanie, do jakiego poziomu cenowego rynek wymusi na producentach i dystrybutorach pelletu obniżenie cen przed wakacjami.
W ciągu ostatniego półrocza ceny pelletu drzewnego na rynku europejskim rosły bardzo szybko. Wynikało to przede wszystkim z kilku kluczowych czynników:
- rosnących cen wysokiej jakości surowca oraz jego ograniczonej dostępności,
- wyższych cen energii elektrycznej,
- wzrostu kosztów folii do pakowania,
- wzrostu kosztów transportowych,
- rosnących kosztów pracowniczych.
Sezon zimowy potęgował popyt, który w skutek przybywających instalacji grzewczych, przeznaczonych na pellet drzewny, przewyższał podaż tego paliwa na rynku europejskim. W całej Europie odnotowano nadwyżkę popytu nad podażą produktu, co doprowadziło do zbycia większości stanów magazynowych kluczowych producentów pelletu w Polsce.
Do tej pory, w sezonie wiosenno-letnim, można było odnotować spadek zainteresowania produktem grzewczym, a co za tym idzie, spadek cen. Jednak w tym roku, tragiczne okoliczności – wojna w Ukrainie – pociągną kolejną falę wzrostu cen. Już dzisiaj około 70 tys. ukraińskich kierowców powróciło do ojczyzny, czego konsekwencją będzie wzrost kosztów pracy w firmach transportowych oraz przypuszczalnie, spowoduje to opóźnienia w dostawach z uwagi na brak rąk do pracy. Wzrost cen pelletu potęgowany będzie również kolejnymi podwyżkami cen energii, paliwa czy kosztów transportu. Biorąc zatem pod uwagę wszystkie powyższe czynniki, należy spodziewać się kolejnych wzrostów cen pelletu oraz jeszcze większego deficytu tego paliwa na rynku europejskim.
Mniejsze zainteresowanie kotłami na pellet
Z ostatnich danych Stowarzyszenia Producentów i Importerów Urządzeń Grzewczych (SPIUG) wynika, że w roku 2022 zainteresowanie kotłami na pellet drzewny było znacznie mniejsze niż w latach poprzednich. Zwłaszcza w drugiej połowie. Nie ma co się jednak dziwić, kiedy w tym czasie ceny pelletu na rynku przekraczały nawet 3000 zł za tonę. Ten trend może się niestety utrzymać.
Biorąc pod uwagę obecną sytuację gospodarczą, eksperci są jednogłośni - ceny pelletu są już wysokie, a będą jeszcze rosły. Warto dodać, że te podwyżki cen pelletu nie dotyczą tylko rynku polskiego, ale również gospodarki w ujęciu światowym.
Inflacja znowu w górę! Jak mocno urośnie w tym roku?
Posłuchaj podcastu i dowiedz się, jakie są prognozy!
Listen to "Tak źle było ostatnio w 1997 r. Co dalej z inflacją?" on Spreaker.
