Lofty: cegły na wykończenie ścian

2010-03-02 15:47
Cegły jak dawne ręcznie formowane
Autor: Röben Współczesny budynek o charakterze loftu w Bremie

Bez względu na to, czy lofty znajduje się w starym budynku pofabrycznym, czy w nowym obiekcie stylizowanym na postindustrialny, loft to przestrzeń, w której trzeba stosować odpowiednie materiały – beton i cegły ceramiczne upodabniające mury do elewacji dawnych fabryk, składów i magazynów.

Ściany z cegły lub niewykończonego betonu, stalowe elementy, chłodna kolorystyka, widoczne instalacje i minimalna liczba mebli – tak w skrócie można opisać wystrój wnętrza w lofcie. Surowy przemysłowy design, pozbawiony wszelkich zbędnych ozdobników stał się atrybutem nowoczesności. Zwłaszcza ludzie młodzi, których znudził tradycyjny wystrój wnętrz, poszukują ascetycznie urządzonych loftów. Aranżacja wnętrz tego typu  wymaga jednak dbałości o materiały.

Skąd się wzięły lofty?

Lofty, czyli mieszkania urządzone w starych budynkach poprzemysłowych, zawdzięczają swoją popularność amerykańskiej awangardzie. Młodzi, niezależni artyści, szukający niedrogich, ale przestrzennych pomieszczeń w których mogliby, i mieszkać, i tworzyć, zaczęli wprowadzać się do opuszczonych fabryk oraz magazynów w latach 50-tych XX wieku. Od tego czasu lofty zyskiwały coraz większą popularność, inspirując architektów oraz projektantów wnętrz.

Obecnie, lofty, modne w dużych miastach Europy i Ameryki, stanowią kuszącą alternatywę dla mieszkań i domów na przedmieściach. Również w Polsce lofty zyskują coraz szersze grono zwolenników. Takie przedsięwzięcia, choć kojarzą się głównie z Łodzią oraz Górnym Śląskiem, są planowane także w innych polskich miastach. Już obecnie przeprowadza się adaptację starych fabryk, spichlerzy, browarów oraz innych obiektów poprzemysłowych na pomieszczenia mieszkalne. 

Zobacz koniecznie:  lofty w Gliwicach oraz w Żyrardowie

Cegły, beton i widoczne konstrukcje stalowe

Loft kreują w dużej mierze ściany. Zdarza się, że w adaptowanych pomieszczeniach postindustrialnych uda się zachować stare mury z cegły. Ze względu na trwałość wyrobów ceramicznych, oryginalnych cegieł można nie wymieniać – wystarczy je oczyścić i ewentualnie zaimpregnować. Jeśli jednak wnętrze będzie wymagać przebudowy, warto zdecydować się na materiały współgrające z jego pierwotnym, przemysłowym charakterem, na przykład na zastosowanie cegły licowej ręcznie formowanej, stylizowanej na stary mur Röben MOORBRAND, WASSERSTRICH lub DYKBRAND. Ciekawy efekt przeniesienia postindustrialnej elewacji do wnętrza budynku uzyskamy wybierając nową cegłę Röben czerwoną z brązowym cieniowaniem. Można też zdecydować się na ściany z szarego bądź szaro-czerwonego klinkieru – Röben EIFEL czy WIESMOOR. Chłodne, ciemne szarości będą dobrze korespondować z betonem na podłogach oraz sufitach. Do tego chromowane dodatki, odsłonięte konstrukcje stalowe i instalacje, mało mebli i detale charakterystyczne dla wystroju industrialnego: metalowe poręcze i lampy oraz fabryczne naścienne oprawy oświetleniowe. Ściana przypominająca stary mur pasuje do wielu typu pomieszczeń: od jasnych, ocieplonych drewnem, aż po ascetyczne, surowe, industrialne wnętrza z szarymi elementami z betonu.

Lofty nie tylko w starych budynkach

Rosnąca popularność loftów w dużych miastach, takich jak Nowy Jork, Londyn czy Rotterdam, przyczyniła się do tego, że nie wszędzie wystarcza już starych, pofabrycznych budowli do adaptacji. Z tego powodu inwestorzy i deweloperzy coraz częściej decydują się na nowe budynki o rozwiązaniach nawiązujących do obiektów przemysłowych. Przykładem jest osiem nowych biurowców w Bremie, które zbudowano w bezpośrednim sąsiedztwie wzniesionych w 1950 roku spichlerzy. Budynki zaprojektowano jako tzw. biurowe lofty. Wszystkie lokale, o powierzchni od 50 do 300 m2, zostały wynajęte jeszcze przed ukończeniem prac budowlanych. Niezwykle istotny dla całego przedsięwzięcia był wybór takiego materiału elewacyjnego, który pozwoliłby na odtworzenie postindustrialnego designu. Rozważano wykorzystanie różnych materiałów. Wybór padł na cegły ręcznie formowane Röben MOORBRAND lehm cieniowane. - Ta cegła licowa o delikatnie rustykalnym, a jednocześnie nowoczesnym charakterze odpowiadała dokładnie naszym wyobrażeniom - tak uzasadnia decyzję architekt Hans-Jürgen Hilmes, z pracowni Bremer Büros Hilmes Lamprecht Architekten, będącej autorem projektu.

Cegły jak dawne ręcznie formowane
Autor: Röben Biurowe lofty w Bremie
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej