Wzrosła liczba i wartość zamówień na materiały budowlane
Wyniki zakończonych właśnie w Kielcach Targów Grupy Polskie Składy Budowlane (PSB) wskazują, że kupcy handlujący materiałami budowlanymi wierzą w poprawę koniunktury w budownictwie jednorodzinnym. To efekt zwiększonej liczby pozwoleń na budowę.
Na tegoroczne targi przyjechało do Kielc 356 producentów materiałów budowlanych. Ponadto obecnych było 368 firm kupieckich, będących akcjonariuszami Grupy PSB - składy budowlane i hurtownie oraz placówki PSB-Profi i sklepy PSB-Mrówka. Nad targowymi kontraktami pracowało łącznie 4,8 tys. osób.
Rośnie popyt na materiały budowlane
- Zawarto 14,9 tys. kontraktów, czyli o 9%. więcej niż w roku ubiegłym. O 17% większa niż przed rokiem była też ich wartość, bo niemal 368 mln zł - informuje Mirosław Lubarski z zarządu Grupy PSB. Lubarski przyznaje, że kilka czynników złożyło się na taką poprawę wyników. Żeby usprawnić handel materiałami budowlanymi, wystawcy i kupcy przysłali w tym roku większe ekipy handlowców. Po drugie, zwiększył się asortyment wyrobów, ale również i ich ceny. Wprawdzie dominują wciąż materiały budowlane i narzędzia, ale z roku na rok rośnie udział wyrobów wyposażenia wnętrz i ogrodów. Jednak najważniejszą przyczyną wzrostu zamówień na materiały budowlane jest przekonanie, że budownictwo jednorodzinne będzie rosło. Mirosław Lubarski podkreśla, że marcowe targi Grupy PSB są swego rodzaju „barometrem budowlanej wiosny”.
- Zawarte kontrakty i zapisane w nich warunki pozwalają z dużą dozą sprawdzalności prognozować sytuację na rynku materiałów budowlanych w tegorocznym sezonie budowlanym – mówi Lubarski. I dodaje, że przychody Centrali PSB, ze sprzedaży materiałów budowlanych, do sieci PSB są po dwóch miesiącach 2017 r. ponad 14% proc. wyższe niż w analogicznym okresie przed rokiem.
Dodajmy, że Grupa PSB działa od 19 lat. Obecnie zrzesza 364 małe i średnie, rodzinne firmy, które prowadzą handel w 411 składach budowlanych, w 232 sklepach PSB-Mrówka oraz w 50 centrach handlowych PSB-Profi. W placówkach tych pracuje ponad 12 tys. osób. W 2016 r. łączne przychody składów, będących partnerami Grupy wyniosły 5,7 mld zł. W porównaniu z rokiem 2015 były 9% wyższe. Z kolei przychody centrali Grupy PSB przekroczyły w ubiegłym roku 2,2 mld zł i były najwyższe w dotychczasowej historii firmy. Udział w krajowym rynku dystrybucji materiałów budowlanych szacowny jest na 14%, a w rynku hurtowym ponad 25%.
Więcej pozwoleń na budowę
Kupców optymizmem mogą napawać nie tylko wyniki tych targów PSB, ale także dane Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego (GUNB) dotyczące pozwoleń na budowę. W ubiegłym roku po raz kolejny wzrosła ich liczba. Inwestorzy uzyskali łącznie przeszło 82,8 tys. pozwoleń na budowę ok. 91,3 tys. domów. Przypomnijmy jednak, że od połowy 2015 r. - pod pewnymi warunkami - można budować takie domy również na podstawie zgłoszenia. GUNB odnotował ich w 2016 r. ok. 5,3 tys., a obejmowały one blisko 5,4 tys. domów. Uwzględniając ich łączną liczbę, wzrost w budownictwie jednorodzinnym wygląda dość imponująco, bo przekroczył 13% - ok. 96,7 tys. domów w porównaniu z ok. 85,5 tys. w 2015 r.
Czy rynek budowlany czeka w tym roku ożywienie?
Dyrektor ds. komunikacji i rozwoju marki w firmie Kreisel Krzysztof Baran zwraca jednak uwagę, że pozwolenia na budowę nie zawsze przekładają się na rozpoczynane inwestycje. Obawia się, że spadek dostępności kredytów może pokrzyżować plany części inwestorom. Mirosław Lubarski dodaje, że wiele firm wykonawczych skarży się na brak rąk do pracy.
Ceny materiałów budowlanych i ich sprzedaż rosną.
Rynek materiałów budowlanych ożywi się w drugim półroczu
Kilkuprocentowym wzrostem sprzedaży materiałów budowlanych pochwaliła się także spółka SIG, która zaopatruje w materiały budowlane duże inwestycje, np. w ubiegłym roku na budowę wieżowca Baltic Tower w Poznaniu czy Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. Prezes SIG Marcin Szczygieł przyznaje, że wskutek dramatycznego spadku inwestycji budowlanych, zwłaszcza infrastrukturalnych, zmniejszyła się rentowność jego spółki. W tej sytuacji starała się zwiększać sprzedaż produktów wentylacyjnych, lamp oraz produktów specjalistycznych, takich jak zabezpieczenia ogniowe i nowoczesne systemy izolacji przemysłowych. - Uruchomiliśmy także nowy kanał sprzedaży e-commerce. W 2017 r. liczymy na większą konkurencyjność oferowanych przez nas produktów – opowiada Marcin Szczygieł. Według niego, w pierwszej połowie 2017 raczej nie ma co liczyć na poprawę koniunktury.
– Jednak mocno wierzymy, że w III i IV kwartale czeka nas przyspieszenie – podsumowuje prezes SIG.
