Program budowy dróg szansą dla budownictwa

2017-02-03 15:35
Monika Czechowska
Autor: brak danych Monika Czechowska, redaktor Muratorplus.pl

Pierwszy program budowy dróg w Polsce − jeszcze mający w tytule autostrady − a ogłoszony w ramach przygotowań do EURO 2012, wzbudził zachwyt firm budowlanych. Nie przeczuwały wówczas, że dla wielu z nich zakończy się katastrofą.

Program budowy autostrad, dróg ekspresowych i krajowych nadal pozostaje w realizacji. W mniejszym zakresie i wolniej, ale i tak jest postrzegany jako ważny element rynku budowlanego. Przecież w grę wchodzą olbrzymie pieniądze. Przypomnę, że na budowę dróg w Polsce „rzuciły się” rzesze firm budowlanych –  polskich, zagranicznych i tych „w teczkach”. Chodziło przecież o inwestycje wsparte po raz pierwszy ogromnymi funduszami unijnymi, co jeszcze bardziej rozbudziło nadzieje na zyski z wielomilionowych kontraktów. Sposobu i efektów realizacji inwestycji w tamtym czasie – jak najszybciej, bez dobrego przygotowania, tanio, byle jak, bez doświadczenia – nie można zaliczyć do chlubnych kart polskiego budownictwa. Kolejne etapy tego programu miały być realizowane inaczej.

Oczekiwanie na kolejne rozdanie z unijnej kasy miało być czasem na lepsze przygotowanie inwestycji i wyeliminowanie w procedurach błędów i patologii, które doprowadziły do bankructwa setek firm budowlanych. Nie dały one bowiem rady udźwignąć kontraktów finansowo, kadrowo, terminowo i jakościowo. Nagle też ogłaszanie przetargów na nowe inwestycje drogowe raptownie wyhamowało, wstęgi były przecinane na odcinkach dawno zakontraktowanych. Czy możliwa jest radykalna poprawa takiej sytuacji?

Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa podało co prawda, ile umów zawarto w roku 2016, ale z wieści płynących z firm budowlanych wynika, że nie są to umowy dotyczące przetargów ogłaszanych w ostatnich dwunastu miesiącach. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad preferuje obecnie realizację inwestycji w formule „zaprojektuj i buduj”, co również odwleka finalizację kontraktów. W efekcie znowu wzrosła dynamika upadłości mniejszych firm budowlanych, bo zastój na rynku przedłuża się, więc duże firmy nie gardzą drobnymi, lokalnymi kontraktami.
Budowa dróg potrzebna jest firmom budowlanym jak powietrze, bo innej alternatywy niż infrastruktura, jako impuls dla budownictwa, na razie nie ma. Cieszy więc troska Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa o Program Budowy Dróg Krajowych, który nawet jeśli będzie realizowany nieco wolniej, ale z pewnym finansowaniem, stanie się mocną podporą polskiego budownictwa. W czasie konferencji, która odbyła się 2 lutego 2017, minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk wraz z zastępcą Jerzym Szmitem zapowiedzieli zmiany, które mają usprawnić realizację kontraktów drogowych (umowy z wykonawcami, procedury przetargowe, standardy projektowe). Jest więc nadzieja, że dzięki obniżeniu kosztów inwestycji, będzie ich realizowanych więcej. Oby tylko te zapowiedzi nie pozostały na papierze. Minister Adamczyk może być pewny, że branża budowlana go rozliczy .

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej