W lutym koniunktura też w górę

2013-03-01 13:57
PKP sprzedaje działki w centrum Warszawy
Autor: PKP SA Działki znajdują się przy ul. Chmielnej i Al. Jana Pawła II

I chociaż nie oznacza to plusowych wartości, to luty 2013 jest kolejnym miesiącem niewielkiego wznoszenia się koniunktury w budownictwie. W styczniu koniunktura osiągnęła poziom minus 33, a w lutym podniosła się do minus 30.

Koniunktura poniżej zera na dłużej?

Przypomnijmy, że po okresie prosperity, koniunktura w budownictwie spadła poniżej zera w połowie roku 2011 i nie ma na dzisiaj żadnych przesłanek, żeby rok 2013 był inny. Jednak zwiększenie się wśród firm budowlanych liczby optymistów świadczy, że ogólna sytuacja gospodarcza jawi się w nieco mnie szarych barwach, niż chociażby w styczniu. Teraz z pewnością ta tendencja utrzyma się przez kilka miesięcy, a perspektywa kolejnego strumienia unijnych funduszy też może przyczynić się do wyciągania się krzywej koniunktury w górę.    

Koniunktura w budownictwie w lutym 2013
Autor: GUS

Koniunktura i jej składowe

A z comiesięcznego badania GUS wynika, że firmy budowlane, niezmiennie od 2011 roku, niekorzystnie oceniają swoje portfele zamówień i prognozowaną wielkość produkcji budowlano-montażowej. Natomiast mniej pesymizmu jest, według GUS, w ocenie ich sytuacji finansowej. O swoje finanse bardziej martwią się firmy budowlane z grupy mikro i te średnie. Opóźnienia w płatnościach zgłaszają wszystkie firmy budowlane, bez względu na ich wielkość, ale i tu najwięcej jest firm małych. Szefowie (menadżerowie) badanych przez GUS firm budowlanych deklarują nadal ograniczenia w zatrudnieniu, ale nieco mniejsze, niż szacowali to jeszcze w styczniu.
W lutym 2013 nieco więcej firm budowlanych niż przed rokiem uważało, że ma za duże moce produkcyjne w stosunku do przewidywanego portfela zamówień - 28% (w lutym 2012 – 24%). Za małe moce deklaruje 14% przedsiębiorstw budowlano-montażowych (rok temu było 13%). Wynika z tego, że prawie 60% badanych przez GUS firm jest usatysfakcjonowana swoim potencjałem. Z kolei wykorzystanie swoich mocy produkcyjnych firmy budowlane oceniły na 60%.
Nie zmieniła się waga barier utrudniających prowadzenie działalności. Najwięcej przedsiębiorców wskazało na konkurencję na rynku (57%) oraz wysokie koszty zatrudnienia (55%). W porównaniu z lutym 2012 najbardziej wzrosło znaczenie barier związanych z niedostatecznym popytem (z 39% do 49%) oraz niepewnością ogólnej sytuacji gospodarczej (z 41% do 50%). Barierą, której znaczenie spadło w skali roku jest niedobór wykwalifikowanych pracowników (z 16% do 13%).

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej