Raport "Polacy o oszczędzaniu energii" - cz. I "Zarządzanie energią"

2007-12-07 15:25

Oszczędności energii uzyskiwane dzięki efektywnym energetycznie budynkom to nowoczesne podejście do rozwiązywania problemów energetycznych. Zamiast zwiększać podaż, można w pełni zaspokoić popyt na ciepło i komfort, zużywając mniej energii. Nie trzeba spalać więcej węgla, gazu, ropy (emisje), sięgać po energię jądrową (bezpieczeństwo) czy energię ze źródeł odnawialnych (koszty). Wystarczy mądrze oszczędzać, czyli inwestować w energooszczędność domów.

Raport "Polacy o oszczędzaniu energii" powstał na podstawie badania opinii publicznej przeprowadzonego przez TNS OBOP na reprezentatywnej grupie mieszkańców Polski, w ramach kampanii edukacyjnej "Szóste paliwo". Przedstawia stan wiedzy Polaków na temat energooszczędności. Część pierwsza raportu, "Zarządzanie energią", zawiera analizę porównawczą odpowiedzi respondentów na pytania dotyczące sposobów pozyskiwania i oszczędzania energii, ze szczególnym uwzględnieniem gospodarstw domowych. Kampania "Szóste paliwo" jest realizowana wspólnie przez firmę Rockwool oraz Krajową Agencję Poszanowania Energii i ma na celu uświadomienie społeczeństwu konieczności oszczędzania energii.

Wyniki bywają zaskakujące. Ujawniają nienajlepszy obraz rzeczywistego poszanowania energii w naszym kraju, a jednocześnie wskazują na duże możliwości poprawy sytuacji. Rozwiązanie problemu dostępności energii to jedno z najważniejszych wyzwań współczesności. Wymaga kompleksowego podejścia i zróżnicowanych działań. Światowe zużycie energii gwałtownie rośnie, a rezerwy paliw kopalnych szybko się zmniejszają. W roku 2005 wykorzystaliśmy pięć razy więcej ropy, niż odkryliśmy jej nowych złóż. To odbija się niekorzystnie na światowej gospodarce, a my sami płacimy za to, i to dosłownie, wysoką cenę.

Stałe i pewne dostawy możliwie taniej energii są podstawą funkcjonowania każdej gospodarki, dla dynamicznie rozwijającej się - polskiej - mają szczególne znaczenie. Aby zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne oraz zredukować emisję dwutlenku węgla do atmosfery, powinniśmy postawić na energooszczędność. Nawet niewielkie zmiany podejmowane w pojedynczych gospodarstwach domowych z czasem złożą się na wspólny sukces i przyniosą zauważalne efekty.

Zużywamy znacznie więcej paliw, niż sądzimy!

Wzrost zapotrzebowania na energię skutkuje kurczeniem się nieodnawialnych źródeł paliw: ropy naftowej, węgla kamiennego i gazu. Złoża ropy i gazu znajdują się w niewielu krajach i konieczność ich importu staje się nieraz przedmiotem politycznych nacisków. Polska jest w stosunkowo dobrej sytuacji, gdyż posiada własne duże złoża węgla. Warto, by te cenne zasoby były wykorzystywane racjonalnie i świadomie z korzyścią dla współczesności i przyszłości.

Obecnie w Polsce podstawowym źródłem energii jest węgiel kamienny i brunatny. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego dla zaspokojenia potrzeb energetycznych gospodarstw domowych stanowi on podstawowe paliwo (aż 73% energii pozyskuje się z węgla). Znacznie mniejsze jest w tym sektorze zużycie gazu ziemnego (14%), alternatywnych źródeł energii, biomasy i innych (9%), a także produktów naftowych (4%). W budynkach mieszkalnych aż 28% całkowitej zużywanej energii uzyskuje się bezpośrednio ze spalania węgla. Udział ten jest znacząco większy niż średnio w calej gospodarce (19%).

Nie całą energię zawartą w paliwach umiemy wykorzystać:

  • Produkcja i przesył ciepła sieciowego z ciepłowni do mieszkań odbywa się ze sprawnością nie większą niż 60-70%.
  • Przetwarzanie gazu ziemnego na ciepło w większości kotłów przydomowych i przemysłowych odbywa się ze sprawnością nie większą niż 75-80%.
  • Zaledwie 1#4 paliwa załadowanego do kotłów dociera do odbiorcy końcowego w postaci energii elektrycznej. Zużywamy więc cztery razy więcej energii elektrycznej, niż sądzimy.

 

Respondenci, zapytani z jakich źródeł, ich zdaniem, w największym stopniu pozyskuje się energię w Polsce, najczęściej wiedzieli, że podstawowym paliwem wykorzystywanym w polskiej gospodarce jest węgiel kamienny i brunatny (78% odpowiedzi). Niewielki odsetek respondentów wskazywał gaz (9%) i paliwa ropopochodne (7%).

W Polsce węgiel wciąż jest paliwem stosunkowo tanim, choć kłopotliwym w eksploatacji i zarazem najbardziej szkodliwym dla środowiska naturalnego. Przy jego spalaniu uwalniana jest do atmosfery ogromna ilość CO2.

Najwięcej energii zużywają budynki!

Z badania opinii publicznej wynika, że Polacy zupełnie nie zdają sobie sprawy z tego, jak wiele energii nowoczesne społeczeństwa, więc i my, zużywają na cele bytowe. Na ogrzewanie budynków, w których mieszkamy, pracujemy, spędzamy czas wolny, ich oświetlenie, podgrzanie ciepłej wody, klimatyzację, użytkowanie sprzętu RTV i AGD itp. potrzebujemy więcej energii niż cały przemysł czy transport. Przestaje to dziwić, gdy uświadomimy sobie, że ponad 80 % czasu spędzamy w budynkach, które stały się naszym podstawowym środowiskiem życiowym. Tymczasem ankietowani odpowiadali, że gałąź gospodarki zużywająca najwięcej energii to przemysł - sądzi tak aż 71% społeczeństwa. Budynki zostały wymienione przez zaledwie 18% ankietowanych, transport - 6%, a 5% Polaków nie potrafiło udzielić żadnej odpowiedzi na to pytanie.

Jak widać, odczucia większości Polaków mijają się z rzeczywistością, a podejrzewany o największe zużycie energii przemysł w większości przypadków przeszedł już szkołę energooszczędności. Firmy pochłaniające przed transformacją ustrojową najwięcej energii w konfrontacji z gospodarką rynkową upadają lub zmieniają technologie i podejście do gospodarowania energią na efektywne i oszczędne. W transporcie ten proces również postępuje, a zużywające nadmierne ilości paliwa samochody sukcesywnie zastępowane są przez pojazdy ekonomiczne w eksploatacji. Największy niewykorzystany potencjał energooszczędności wciąż stanowią budynki.

Ponad 40% wykorzystywanej w Polsce energii przypada na budynki. Najwięcej, bo ponad 34% zużywa się jej w budynkach mieszkalnych. Pozostałe ponad 6% przypada na obiekty handlowe, służby zdrowia, szkolne, biura, urzędy, budynki przemysłowe

Zużycie energii w gospodarstwach domowych

Na koszyk opłat, które w budżecie domowym są stałe, składają się m.in. opłaty za prąd, gaz, węgiel, ciepłą wodę, centralne ogrzewanie. Mimo nasycenia gospodarstw domowych sprzętem AGD i elektrycznym, to ogrzewanie budynków i mieszkań nadal pochłania najwięcej energii. Polacy o tym nie wiedzą. Na pytanie, jaki procent energii zużywanej przeciętnie w gospodarstwie domowym stanowi ogrzewanie mieszkania czy domu:

  • Tylko 4% badanych trafnie oceniło, że ogrzewanie ma ponad 60% udziału w całkowitym zużyciu energii przez gospodarstwa domowe. W rzeczywistości jest to średnio ponad 71 %.
  • Aż ponad 60% ankietowanych zdecydowanie zaniżyło udział ogrzewania w całkowitym zużyciu energii przez gospodarstwa domowe, uznając, że nie przekracza on 40 lub nawet 20%.
  • Prawie 1#4 Polaków (23% ankietowanych) nawet nie próbowała ocenić, jaka część energii zużywana jest na ogrzewanie ich mieszkania czy domu.

 

Zapotrzebowanie na ciepło do ogrzewania domów mieszkalnych wynosi w Polsce od 90-120 kWh/m2 dla budynków nowych do ponad 240 kWh/m2 dla budynków zbudowanych przed 1985 r. Dla porównania, średnia dla budynków w Danii to 130 kWh/m2. Co więcej, w obecnie budowanych tam domach, zapotrzebowanie często wynosi jedynie 25-55 kWh/m2. Zużycie energii na ogrzewanie 1m2 powierzchni użytkowej mieszkań w Polsce określone na podstawie realnego zużycia paliw jest niższe i wynosi około 170 kWh/m2.

Różnica pomiędzy zapotrzebowaniem a zużyciem ukazuje polski problem niedogrzanych, energochłonnych domów, których mieszkańców nie stać na ponoszenie wysokich kosztów ogrzewania.

Skutkiem chłodu i wilgoci w niedogrzanych domach i mieszkaniach jest gorszy stan zdrowia ludzi i przyśpieszone zmniejszanie się wartości rynkowej budynków.

Co zrobić, żeby mieszkać tanio i zdrowo?

Ze względu na coraz trudniejszy dostęp do surowców energetycznych i zwiększające się zapotrzebowanie na energię, jej ceny wciąż rosną. Przykładowo: w latach 1990-2004 dla gospodarstw domowych w Polsce ceny paliw i energii wzrosły dwu- a czasem nawet trzy i półkrotnie. Prognozuje się ich dalszy systematyczny wzrost.

Utrzymanie domu czy mieszkania stanowi istotną pozycję w wydatkach domowych, podobnie jak koszt ogrzewania szkół, przychodni i szpitali to duże obciążenie dla ich budżetów. Energooszczędność jest dobrym sposobem redukcji kosztów stałych przy pełnym zaspokojeniu potrzeb i poprawie standardu pomieszczeń.

Polacy, zapytani o sposoby oszczędzania energii, wskazywali głównie na oszczędzanie energii elektrycznej przez gaszenie świateł w pokojach, które nie są wykorzystywane - 86% oraz na wymianę żarówek na energooszczędne - 80% odpowiedzi. Co ciekawe, jako dobry sposób oszczędzania energii wymianę okien i drzwi zewnętrznych wskazało 83% a ocieplenie ścian i/lub dachu budynku wymieniło aż 3#4 Polaków. Okazuje się zatem, że większość respondentów posiada już wiedzę, jak można oszczędzać energię i uznaje termomodernizację budynków za bardzo ważną. Niestety, niewielu z tej wiedzy korzysta. Tylko 34% Polaków ociepla ściany i dachy swoich domów, mimo że może to przynieść duże oszczędności energii, wielokrotnie większe niż oszczędzanie energii elektrycznej.

Poprawę efektywności energetycznej budynku zaczyna się od zmniejszania strat ciepła uciekającego przez zewnętrzne przegrody budowlane: ściany, dachy, okna i wentylację. Ucieczkę ciepła można łatwo powstrzymać, docieplając ściany, dachy, piwnice, wymaniając okna na bardziej izolacyjne. Następnie powinno się zadbać o prawidłowy stan techniczny urządzeń i instalacji do wytwarzania i rozprowadzania ciepła w budynku.

Tymczasem Polacy chętniej oszczędzają dzięki ekonomicznemu używaniu wyposażenia elektrycznego, choć w ten sposób można zredukować zużycie energii zaledwie o 4,5% 1. Zdecydowanie większy potencjał oszczędności paliw i energii stanowi ogrzewanie budynków. Lepszy efekt przyniosłaby termomodernizacja istniejących i stosowanie wyższych standardów energetycznych w budynkach nowych.

Termomodernizacja budynków, polegająca na remontach z zastosowaniem środków prowadzących do zmniejszenia strat ciepła, a tym samym znaczącej redukcji zużycia energii, pozwala na oszczędności w budżetach poszczególnych gospodarstw, społeczności i sektorów gospodarki, a przy tym na opłacalne ograniczenie emisji CO2.

Kompleksowa termomodernizacja budynków może zmniejszyć zużycie energii nawet o 70-90%, czyli tym sposobem można zaoszczędzić dziesięciokrotnie więcej niż dzięki oszczędnemu używaniu sprzętów AGD i RTV. O kilkaset złotych rocznie mniej wydałby każdy statystyczny Polak, gdyby poddano termomodernizacji tylko te budynki, dla których jest ona ekonomicznie uzasadniona. Wszyscy razem zaoszczędzilibyśmy corocznie około 20 mld złotych i tyle moglibyśmy przeznaczyć na inne wydatki i inwestycje - według: Techniczne i ekonomiczne aspekty ocieplania budynków, ITB, Warszawa 2006.

Działania poprawiające energooszczędność budynków niosą zatem nie tylko korzyści ekonomiczne, ale również ekologiczne. Do pozytywnych dla środowiska efektów, zaliczyć można spowolnienie eksploatacji nieodnawialnych źródeł energii, zmniejszenie zanieczyszczenia powietrza i uniknięcie kosztów zewnętrznych spowodowanych zmianami klimatu.

"Szóste paliwo" czyli oszczędność energii uzyskana dzięki energooszczędnym budynkom jest dostępnym źródłem energii o potwierdzonych ekonomicznie walorach dla użytkowników budynków i dla gospodarki. Stosowanie "Szóstego paliwa" pozwala oszczędzać nieodnawialne źródła energii i zmniejszyć emisję CO2 do atmosfery.

"Szóste paliwo" to racjonalny sposób na zapewnienie Polakom lepszego standardu życia i bezpieczniejszej przyszłości.

Raport "Polacy o oszczędzaniu energii" - cz. II "Trwałe korzyści"

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej