Koniunktura w budownictwie: duże firmy zadowolone, małe się boją

2012-01-23 12:52
Drogi i autostrady w Polsce: jak zahamować spadek inwestycji drogowych w najbliższych latach?
Autor: Jupiterimages

Dotychczas łagodna zima chyba sprawia, że firmy budowlane nieco mniej pesymistycznie niż w grudniu oceniały w styczniu ogólny klimat koniunktury w budownictwie, choć gorzej niż w analogicznym miesiącu w ciągu ostatnich siedmiu lat. Zapowiadane spowolnienie inwestycyjne zaczyna przekładać się na ocenę rynku, bo firmy mało optymistycznie prognozują swoje portfele zamówień oraz stan finansów. Oczywiście, najmniej pesymizmu wykazują duże przedsiębiorstwa.

Koniunktura w budownictwie
Autor: GUS

Koniunktura na dużym minusie

W styczniu, jak podaje GUS, koniunktura w budownictwie ukształtowała się na poziomie minus 21, czyli o dwa wyżej niż w grudniu (było -23). Lepszą koniunkturę wskazało 9% firm budowlanych, zaś jej pogorszenie 30%. Pozostałe firmy oceniają, że nic się nie zmieniło w ich sytuacji. Firmy sceptycznie oceniają aktualne portfele zamówień, co przekłada się również na negatywne postrzeganie swojej sytuacji finansowej, gorzej niż miesiąc wcześniej. Nic dziwnego, skoro zwiększają się zatory płatnicze i coraz dłużej firmy czekają na pieniądze za wykonane roboty budowlano-montażowe. W ciągu najbliższych miesięcy przedsiębiorcy prognozują spadek cen robót budowlano-montażowych. Nadal dość duża grupa firm (20%) będzie chciała pracować za granicą, chociaż przedsiębiorcy zauważają zmniejszenie tam liczby zamówień na roboty budowlane.

Przeczytaj o bankructwach firm budowlanych  

Duże firmy budowlane mają dobrze

Co do oceny rynku - przyszły portfel zamówień, sytuacja finansowa, poziom zatrudnienia itd. - to niezmiennie najbardziej negatywne oceny pochodzą od firm małych (o zatrudnieniu do 49 osób), pozytywną opinię formułują zaś przedsiębiorcy zatrudniający powyżej 250 osób. Kłopotów ze ściąganiem zależności, i konsekwencji z tym związanych dla bieżącej działalności, najbardziej boją się przedsiębiorstwa mikro, czyli zatrudniające do 9 osób.
Z kolei największe ograniczenia poziomu zatrudnienia przewidują firmy średnie, w których jest od 50 do 250 pracowników.
Wykorzystanie mocy produkcyjnych firmy budowlane szacują na poziomie 70% (67% było w styczniu rok temu).
Ponad 20% z nich uważa, że ma zbyt duże moce do prognozowanego portfela zamówień. Dla 66% firm moce produkcyjne są w sam raz, a dla 12% zbyt małe do skali planowanej działalności.

Budownictwo niepewne sytuacji gospodarczej

Wydawałoby się, że na dosyć trudnym rynku budowlanym, nie da się działać bezproblemowo, a jednak 3,4% firm deklaruje GUS (przed rokiem 2,9%), że nie odczuwają żadnych barier w prowadzeniu działalności.
A te, które zgłaszają problemy, najbardziej skarżą się na koszty zatrudnienia (57% w styczniu, 54% rok temu) oraz konkurencję na rynku (55%, 52% przed rokiem). W porównaniu ze styczniem 2011 roku, wzrosło znaczenie barier związanych z niepewnością ogólnej sytuacji gospodarczej (z 34% do 45%) oraz kosztami materiałów (z 27% do 38%).

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej